Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Hehe, ostatnio ciągle kupowałam w Leclercu, więc pora na zmianę

W Realu są pewne rzeczy, których nie ma w Leclercu i na odwrót

[b]SIEMANKO ROBACZKU
MIŁEGO DNIA


JA KUPUJE TYLKO NA BAZARKU I W OSIEDLOWYM SKLEPIE
TAK MI SIE OSTATNIO W GŁOWCE POPRZEWRACALO
/b]

Ja mam tyle rzeczy do kupienia, że musiałabym wydać majątek w moim sklepiku osiedlowym, gdzie wszystko jest dużo droższe, poza tym połowy rzeczy w nim po prostu nie ma

ile tu ludzi roznej nacji i narodowosci(haha chyba tu przesadzilam )i jak tu kolorowo(tu nie przeszadzilam) to jak bede smutac sie to bede czesciej wpadac

a ja zazwyczaj jestem wierna jednemu sklepu (sklepowi? ) z tego względu że wiem gdzie co jest i nie musze potem przemierzac całej hali w poszukiwaniu czegoś tam i jak wiem co mam kupic to od razu moge sobie jako tako rozplanować trasę ;p generalnie wolę leclerca

Zamieszczone przez Kasia Cz.

Ja mam tyle rzeczy do kupienia, że musiałabym wydać majątek w moim sklepiku osiedlowym, gdzie wszystko jest dużo droższe, poza tym połowy rzeczy w nim po prostu nie ma

NIO TO FAKT TRACĘ MAJATEK ....ALE JAKO KADROWA NIE GODZE SIE NA WYZYSK LUDKÓW Z DUŻYCH SIECI I Z PREMEDYTACJA I PEŁNA SWIADOMOŚCIA PORTFELOWA JE OMIJAM.

SZKOA ZE DODATKOWE FINANSE ROWNIEZ OMIJAJA MÓJ PORTFEL

NIO ALE ZAKUPY SWIERZEGO PIECZYWA TZN BIAŁYCH BUŁEK PRZENNYCH W SKLEPIE OSIEDLOWYM DLA SYCHARKA NA SNIADANIE O 5 RANO .......BEZCENNE

No a ja kupowalam wczesniej w tesco, ostatnio w Lecrecu a po drodze mam reala i czasem zajrze, tyle, że jak juz wejde to kraze i kraze i nagle wszytsko by mi sie przydalo! urok duzych sklepów- czasu na zakupy sporo idzie, promocji produktów masa a znalesc cos och trzeba sie czasem ochodzic...
o to znów koncercik fajnie

Kasiu życze miłego weekedu i sił w tej trudnej sprawie

A ja sie wyjątkowo na ten weekend nie cieszę, czeka mnie najtrudniejszy egzamin w tym roku mam nadzieję Kasiu, że Twój weekend będzie udany

Udanego weekendu, Kasiu

MILEGO WIECZORKU