Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Oj Kasia, chyba dziewczyny mają rację z tą wodą. Ja wczoraj czułam się jak bańka i wystarczył jeden dzień diety i juz mi troche zeszło, nawet w spodniach nieco luźniej, głowa do góry . Jesli nawet przytyłaś te 2-3 kg to to przecież jest nic, 1-2 tygodnie diety i po sprwie

KASIU BOSKI JEST TWÓJ RYSUNEK
TO MY


HAHAHAHAHAH BEDE TAKA INTERNETOWA BABCIA W RÓZU

Mnie też się podoba

SMACZNEGO MOJE OBRZARTUCHY

Hej Kasia.
Pogoda rzeczywiście paskudna... u mnie już wieje jak cholera. A w nocy ma być jeszcze gorzej. Wiadomość o powacajacej zimy zupełnie do mnie nie dociera...Mam krokusiki w ogrodzie i co one biedne zrobią jak śnieg je zasypie???

Kasia z wagą to czasem jest tylko złudzenie że ważymy więcej ...Jestem pewna, że dalej masz 55.

Bużka.

JAK TAM WIZYTA W SADYBIE

Kasieńko pozdrawiam i czekam na wiadomość....

Pozdrawiam serdecznie i przepraszam,że sie nie odzywam Muszę dojść do siebie...musi się wszystko w miarę ułożyć,wtedy będzie mnie więcej na forum

Wizyta w Sadybie minęła miło

Przechodziłam obok Tomasza Lisa, który stał z trójką dzieciaczków

W McD zjadłam lody McFlurry niestety NIE MOGŁAM SIĘ OPRZEĆ!
Jestem słaba i tyle
Trudno. Stało się i się nie odstanie

Mam nadzieję, że spaliłam te lody, bo troszkę dziś zaszalałam na rowerku

Oto raporcik

RAPORCIK RUCHOWY

Pedałowanie:

60 km
1366 kcal niby spalonych
86 minut

Jechało mi się świetnie!
Mogłabym jeszcze, ale z rozsądku skończyłam

Zrobiłam dziś pyszny obiadek: roladki schabowe z szynką i żółtym serkiem zapiekane w sosie pomidorowym - niebo w gębie :P

Jutro będę się byczyć w domku :P

ja też im zawsze ulegam