Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Gosia, tak, jadą autokarem, bo po drodze zwiedzają Monaco Będą tam ok. 9 godzin

W Hiszpanii mają być w czwartek rano

Z powrotem natomiast mają 9 godzinny postój w Mediolanie i zwiedzanie miasta i oczywiście stadionu San Siro

W Barcelonie będą na Nou Camp, tylko dlatego Tomek chciał jechać

Hehe, znowu wątek futbolowy się wkradł

O, tu jest program

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

z 12 lat temu bylam na Costa Brava i tez autokaraem...fakt, ze jak sie ma tyle lat, to zadna podroz nie jest straszna

Fajny ten wyjazd

Ja byłam tam 4 lata temu i tez jechałam autokarem i zwiedzałam stadiony (wątek futbolowy hihihi) ale nie było tak źle w tym autokarze, przecież to nie takie "ogóry" jak kiedyś jeździły

nieee...no 12 lat temu tez juz jezdzily z klima, Tv, Wc i bajerami, ale dajcie spokoj...tak siedziec tyle godzin na pupie Mojej kolezance kiedys pekly jeansy, tak jej nogi spuchly w czasie podrozy Nie jest to zbytnia przyjemnosc jednak

Przyjemność to nie jest na pewno, ale masz rację Gosia: jak się ma 16 lat, to się nie myśli o wygodach

Teraz w życiu bym się nie zdecydowała na taki wyjazd, a 11 lat temu byliśmy w ten sposób w Grecji fakt, że ze zwiedzaniem i noclegiem w San Marino a potem był prom, ale jednak jakoś trzeba było dojechać do Włoch, skąd płynęliśmy

Mój mąż wtedy powiedział, że już nigdy więcej nie pojedzie tak daleko autokarem ... jest tak samo wysoki, jak Tomek, więc się nie mieścił i trzymał nogi wyciągnięte w przejściu

Też nie zazdroszczę tego autokaru, zwłaszcza w taką pogodę.... swego czasu jak pociągi były drogie to jeździłam zawsze na wymiany do Niemiec autobusem... do tego dochodziły kolejki na granicy, fatalnie to wspominam, bo docierałam na miejsce tak wypruta że chciałam z powrotem do domu. A już jak kilka lat temu wracałam z Paryża autokarem, tylko ze stopami na siusiu a do tego jakiś pacan przede mną rozłożył sobie na całą noc fotel i nie miałam co zrobić z moimi (i tak na szczęście krótkimi) nogami a na prośbę normalnego rozłożenia fotela nie reagował.... to powiedziałam sobie że nigdy więcej i że tylko pociąg albo samolot. No ale wszystko będzie dobrze, młody jest tylko duży i na pewno też mu będzie niewygodnie Ale chyba w tym wieku i tak się inaczej na to patrzy

Ha ha ha jak będą fajne laski, to nawet nie zauważy, że tyle godzin spędził w podróży Przecież to taki wiek

Jakoś da radę
Sam wybrał ten obóz, to niech teraz cierpi

Wstawiam raporciki, bo jeszcze muszę rozmowę pedagogiczną przeprowadzić przed wyjazdem dziecięcia mego
Jutro mąż go odwozi, ja jadę do pracy autobusami

RAPORCIK JEDZENIOWY

Fitella bananowa z czekoladą + kefir 0 %
2 tekturki z Hitem 13 % i kawałkiem pomidora
serek wiejski Milk Land
50 g kabanosa drobiowego + plasterek szynki
150 g truskawek
niestety 3 kawałki gorzkiej czekolady z pomarańczą (musiałam skończyć )
100 g polędwiczki wieprzowej w marynacie gyros + fasolka szparagowa
znowu truskawki (215 g)
+ mleko 0 % do kawy

Ok. 1400 kcal

==================================================

RAPORCIK RUCHOWY

ĆWICZENIA Z HANTLAMI

2 x 15 (na każdą rękę) - wiosłowanie w opadzie (5 kg)
2 x 15 - unoszenie hantelek na boki (barki) (po 2,5 kg w każdej ręce)
3 x 15 - uginania ramion z hantelkami (biceps)(po 5 kg w k.r.)
2 x 15 - francuskie wyciskanie siedząc (triceps)(4 kg)
2 x 15 - rozpiętki (klatka piersiowa)(po 2,5 kg w k.r.)
3 x 15 - szrugsy (po 5 kg w k. r.)
4 x 15 - spięcia brzucha z hantlami (mięśnie skośne brzucha)(6,5 kg w k.r.)


Tylko tyle, ale jutro to już na pewno będę kręcić pedałami

===========================================

Dobrej nocki kochane :P

dziewczyny
taka podróż jest najfajniejsza

Kasiu, miłej nocki i miłego wtorku