Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Kasia u Ciebie upal a u mnie leje...i ja tez wlasnie wrocilam z zakupkow(przemoczona)
i kupilam sobie klapeczki do latania hahaha ach te baby zawsze cos znajda
A to juz jutro romantyczne wyjscie z mezem-fajnie a w sphinxie daja dobre jedzenie
milego dnia

Kasiu, u nas właśnie się ślicznie rozpadało ależ przyjemne powietrze teraz czekalam już na taki deszczyk, zresztą bardziej niż ja czekała przyroda
miłego dnia Ci życzę

A u mnie nie pada nic a nic i wciąż świeci słońce

i nawet pomruków burzy nie słychać dalekich
no to niemożliwe
zaczynam wątpić w to, że mieszkamy w jednym mieście

Beatko, przysięgam!!!!!!!!!!!!!!

Nic a nic!!!!

Troszkę chmurek przybyło, ale nie ma mowy o deszczu czy burzy, przynajmniej na razie

Słońce wciąż świeci! :P

a mnie o 6;00 obudzila burza z piorunami i padało, a z do teraz pogoda pod psem - a wczoraj jeszcze sobie leżakowlam uczac sie hmm

Kasiu miłego poczatku weekendu

Dziękuję Katarinko :P

Teraz to i u mnie nadeszły chmury i słonko zniknęło, ale jeszcze nie grzmi i nie pada ...

Pewnie się rozpęta burza z deszczem, jak będę wychodziła o 14.00 z pracy

A potem będę ładować zakupy do autka w strugach deszczu, już tak kiedyś miałam

Lało, błyskało się, pioruny waliły, no ale ile można w sklepie czekać, aż przejdzie?

... więc wróciłam do domu cała mokra i zakupy też

etam, nie będzie dzisiaj burzy
czekam na nią od godziny i nadal nic
mowie wam ze sie zaraz rozwieje :P

I u mnie pada teraz

Ale nie grzmi

Kasiu to może zalicz jakiś sklep z podziemnym parkingiem? Wtedy deszcze niegroźny