Zaczęłam od ostatniej stronki, jak zwykle i czytam po kolei, że nasza Kasia pojadła No to cofam sie powoli i szukam, gdzie też ta nasza Kasia tak pojadła
A ja myślałam, że tylko ja błądzę i pozwalam sobie "troszkę" Tylko, czemu my sie potem tak kiepsko czujemy? i czemu wydaje nam się, że przybrałyśmy nie wiem ile na wadze
ZBOCZENIE ZAWODOWE
Pozdrawiam Kasieńko. Kuruj się z przeżarcia, bo widzę, że lepiej człowiekowi na lekkim niedosycie, niż po przejedzeniu Wiem to oczywiście po sobie, a nie po Tobie
Słończa życzę, forumowemu Słoneczku !!!
Zakładki