http://i179.photobucket.com/albums/w...newspaper2.jpg
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
http://i179.photobucket.com/albums/w...newspaper2.jpg
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
cool :) ja też tak chcę :D
Wlasnej gazety sie dorobilaas, miszczuniu :)
Kasiu jak to zrobiłaś???
http://img228.imageshack.us/img228/8...k207fi3zh7.gif
hej Kasia!!!!
szukałam zdjęć z wakacji Twoich chyba z 15 minut, a potem dopiero dostrzegłam, że napisałaś na której są stronie :lol: :lol: :lol:
cudowne są!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pozdrawiam!!! :):)
Ale miałam pyszny obiadek :lol: :lol:
Tym razem zjadłam żółtą paprykę :P z 68 g ryżu, co za precyzja :lol: :lol: co dało łącznie 350 kcal :D :D albo nawet może troszkę mniej, bo nie wiem dokładnie, ile mięska z pieczarkami było w środku, niech będzie że 200 g :D
Na koncie w tej chwili mam ok. 950 kcal, ale jeszcze będę jadła :wink: w końcu nie jestem już na tysiaku :wink:
Nie wiem, co jeszcze zjem: może Jogobellę light, może jabłuszko? Na pewno jeszcze wypiję shake'a proteinowego za 130 kcal :wink:
Ooo, dostałam zapytanie z Allegro w sprawie czekoladowej kurtki Zary, ktoś jest zainteresowany, ale prosi o dodatkowe fotki, muszę założyć kurtkę i poprosić męża, żeby mnie w niej obfotografował, bo o to prosi zainteresowana :wink: :D
Fajna ta gazeta :lol: :lol: :lol:
A obiadek pycha! Uwielbiam paprykę faszerowaną. :)
spojrzalam Kasiu na twoje allegro i szczerze mówiąc dużo tych aukcji masz już za sobą... też muszę wystwic cos kiedyś.. tak aby zobaczyc jak to dziala....w właściwie nie mam pojęcia jak się wystawia te przedmioty, ile pobieraja prowizji..itd..ale chyba sie oplaca?? w szafie zawsze znajdą się niepotrzebne rzeczy, a to za małe a to za duże...a to jakieś książki..itd... trzeba zacząc coś działać:)
zaraz chyba wstawie jakies fotki znad morza:)
napisze jak juz beda:)
buziaczki
ps..a swoja drogą ta kurteczka zary jest bardzo ciekawa..i ta druga z misiem na kapturku tez mi sie bardzo podoba:)
Kasia, zatrudnisz mnie w swojej gazecie? :roll: :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: Obiecuje, ze bede pisala bez cenzury :lol: :lol: :lol: :lol:
Czuję, że sprzedasz tą kurteczkę :-) Kasia spokojnej nocy!
No i weekend oficjalnie uznaję za zakończony :P :P
Właśnie skończyliśmy oglądać film na dvd "Hannibal: Rising", niezły był :wink:
Poza tym porządnie się dzisiaj wellnessowałam :lol: :lol:
1. Manicure zrobiony - na pazurkach mam lakier w kolorze o smakowitej nazwie MILK CHOCOLATE :D :D
2. Depilacja nóg zrobiona :P
3. Włosy potraktowane odżywką 'olejek śródziemnomorski' wściekle się błyszczą :lol:
4. Maseczka Milk & Honey również gościła na ciele mym, a dokładnie na twarzy :wink:
Pora więc na raporciki :P a właściwie jeden raporcik, bo dzisiaj programowo ruchu zero :D
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: kromka pełnoziarnistego żytniego z soją+jajko na twardo+pomidor+1/2 czerwonej papryki
:arrow: twarożek domowy Piątnicy
:arrow: kawa z mlekiem
:arrow: czerwona papryka faszerowaną mielonym indykiem, pieczarkami i cebulką + 68 g ryżu
:arrow: na deser kilkanaście słonych paluszków
:arrow: Jogobella light wiśniowa (uwielbiam :P)
Razem 1050 kcal ---> o żesz! ZA MAŁO!!! :shock: :shock: ... ale w sumie nie tak źle, bo dzisiaj przecież nie ćwiczyłam, więc i nic nie spaliłam :lol:
================================================== =
A od jutra znowu proza życia :wink:
http://r3.fodey.com/12559c01ebba6484...0b0e3149.1.gif
Jak najmilszej tej prozy zycia mimo wszystko zycze. Ja tez ledwo dochodze do siebie po jedniodniowym weekendzie :|
Kasiu miłego dnia Ci zycze :P :P :P
BUZIOLKI!
http://img228.imageshack.us/img228/9...isy2mm2so9.gif
:) UDANEGO TYGODNIA :) WCZORAJ BYLA WYCIECZKA ROWEROWA A DZISIAJ PILATES :D
http://imagecache2.allposters.com/im.../GOGU10709.jpg
Kasiu,
miłego poniedziałku. I niech ta proza nie będzie taka najgorsza. :wink:
Kasiu! Jak nie wstąpię do Ciebie codziennie to gubię się, którą stronę przeczytałam :wink: . Stron przybywa w takim tempie ,że ho...ho...
Zdjęcia super! Poza tym lubię czytać jak piszesz ,że wybrałaś się gdzieś z mężem i synem. Mam nadzieję,że uda mi się tak wychować synka aby nie wstydził się wychodzić gdzieś z nami.
Pozdrawiam serdecznie!
Umarłabym jakbym się Kasiek nie zapytała - ia jak Ci się podobał Chłopak, który wcielił się w rolę Lectera :twisted: ?? boooski Francuz Gaspard Ulliel:
http://www.gaspardulliel.org/images/...iel-career.jpg ??
Buuuziaki i miłego poniedziałku!
Hello :P :P :P :P
Śniadanko już zjadłam, na wadze było rano 56,4 kg, więc jakiś postęp jest, hahaha :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ach, ten tydzień będę miała intensywny.
Dzisiaj po pracy lecę na bazar po kilogramy warzyw na leczo :lol: :lol: co się z tym wiąże??? :roll: :lol: :lol:
Gotowanie leczo! A co się z tym wiąże? :lol: :lol: :lol: ..... muszę pokroić osobiście te kilogramy, bo mąż w pracy i mi nie pomoże :lol: :lol: :lol:
Poza tym małe przemeblowanie w domku robimy, pieprznik będzie niezły, że się tak wyrażę :lol:
A jeszcze poza tym mam wizytę u dentysty w czwartek, w piątek muszę pojechać do Reala nakupić jakichś zeszytów dla syna do szkoły i innych takich, bo z nim nie będzie kiedy :lol:
Miłego poniedziałku Wam życzę! :P :D
Kasiu,
my też mamy w planach AIR SHOW. Uwielbiam te pokazy, a najbardziej huk latających maszyn. :D
Kasia, a co Wy tam bedziecie przestawiac w domu, opowiadaj :wink: :wink: :wink: :wink: Moze nowy pokoj dla Wasika :wink: :wink: :) :) :)
Milego dnia Slonce :)
Emilko, też będziecie? :P :P Ja byłam raz, a teraz mój tata z wnukiem jeździ :lol: :lol: :lol:
Gosia, nic takiego specjalnego, kosmetyka, ale wiesz, jak to jest :lol: przy okazji trzeba będzie przedpotopowe zaszafowe kurze odkurzyć :lol: :lol: :lol: mam nadzieję, że pod nimi nie utonę :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasiu :roll:
Mam pytanie :wink:Cytat:
Dzisiaj po pracy lecę na bazar po kilogramy warzyw na leczo
Robisz do słoiczków :?:
Jeśli tak to proszę o przepis :roll: :roll: :roll:
Kasiu, ha,ha, mój tata też z Radomia, tylko, że ja tam już bardzo dawno nie byłam u rodziny :lol: :lol:
Mieszkają na starym mieście, blisko cmentarza :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
Dzień dobry Kasieńko, miłego poniedziałku :]
Ewcia, odpowiedziałam u Ciebie :wink:
http://www.luckyoliver.com/photos/de...s_3-660221.jpg
Witaj Kasiu :D
nas też czekają większe "zeszytowe" zakupy, ale to dopiero jak już chłopaki z gór wrócą, bo młody ma swoje wymagania jeśli idzie o motywy pojawiające się np na zeszytach :wink: z tygrysem może być, ale już z sarenką nie za bardzo itd itp :wink: :roll: trochę zeszytów już sobie kupił, jeszcze czakają nas podręczniki, już mi się nogi uginają na samą myśl o kosztach :wink:
mmmmm, leczo... rozmarzyłam się 8) :wink: może na Bielany byś trochę podesłała :?: :lol:
buziaki wysyłam na cały dzień :D
Czesć Kasiu :D Wróciłam na forum :wink: obejrzałam Twoje zdjęcia z Tunezji, znaczy to porównanie i jestem w szoku :shock: :shock: :shock: naprawde zdziałałaś cuda :D
Mnie też się nogi uginają Beatko :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez bike
Też jeszcze nie mamy podręczników - nowa szkoła, więc dowiemy się w pierwszych dniach września, jakie są potrzebne i kupimy na szkolnym kiermaszu :wink:
W gimnazjum już w czerwcu kupowaliśmy książki na kolejny rok i było z głowy.
Poza tym muszę dopłacić 300 zł na wyjazd integracyjny. Klasa syna jedzie we wrześniu na tydzień do Stegny Gdańskiej .....
Itd. ...
Itp. ...
Tralalalala :twisted:
Meeguś, hej! jak fajnie, że już jesteś :D :D :D
... dziękuję :wink:
Witaj Kasiu :)
Moja corcia juz we Wloszech :)
Ona podreczniki juz sobie zalatwila od kolezanek i swoje tez sprzedala :) przedsiebiorcza jest :wink: :lol: da sobie rade w zyciu :wink: :lol:
Ja zaraz sie szykuje do parcy a tak mi sie nie chce dzis :roll: lenia mam :lol:
Milego dnia :)
buziole z usmiechem dla Kasi zostawiam :)
Kasiu wytrwalości w tem szale powrotu do szkoły syna :)
Kasia poradzisz sobie z tymi szkolnymi sprawami :-)
Niedługo do domku ale zazdroszczę :-)
Smacznego leczo :) I lagodnego wejscia w nowy rok szkolny.
Na koncie śniadanko i twarożek domowy Piątnicy, za chwilkę jeszcze obalę bananka :lol:
Za oknem słoneczko, czego chcieć więcej, życie jest piękne :P :P :P ... nawet w poniedziałek i to ostatni wakacyjny poniedziałek :wink: :wink: :wink:
A po pracy od razu na bazarek po warzywka na leczo i na pocztę wysłać towar sprzedany na Allegro :P
Kasia, u Ciebie zawsze tak cudnie wieje optymizmem :D
Przez swoje leczo narobiłaś mi ochoty na pitraszenie w kuchni :lol:
Tylko co by tu smacznego dzisiaj wykombinować... :roll: :D
Kasieńko miłego dnia Ci życzę.
Dziękuję za odwiedzinki mnie.
Pozdrawiam
Ser z bananem, a to ciekawy pomysł heh. Ja to jak jestem na diecie to nagle mi się okazuje ze wcinam praktycznie sam nabiał, jakieś warzywa i prawie wcale mięsa ale to chyba nie jest dobrze :roll:
Warzywa załatwione, poczta załatwiona, apteka załatwiona :P :P :P :P
.... bo ja jestem jak Chuck Norris ---> wszystko załatwiam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
.... Ninti, mięsko na diecie, jak najbardziej jest wskazane, to skarbnica białka :wink: :wink: :wink:
Ja na obiad dzisiaj wcinam 2 pałeczki kurczakowe upieczone i do tego surówka z kapustki, jabłka, marchewki i oliwy :P
Mam mnóstwo rzeczy do zrobienia, najdłużej zejdzie mi się z leczo, bo pokroić 6 dużych papryk, 4 cebule, cukinię, kabaczka, ogórasy zielone, sparzyć i obrać pomidorki ze skórki, pokroić kiełbaskę ('gajowego' :lol:) i to wszystko udusić (znaczy się dusić już się będzie samo, ale doprawić trzeba) ---> to trochę czasu zajmie :P :P
Biorę się więc teraz za poćwiczenie brzucha, potem zjem obiad, następnie pokroję warzywa, poćwiczę z hantlami trening A, potem wstawię zmywanie, następnie wsiądę na rower :lol:
Uff.
..... dlatego miałam nie włączać kompa dopóki tego wszystkiego nie zrobię, ale nie mogłam się oprzeć :lol: :lol:
Zmykam więc, pa! :P :P :P
Jak bierze zwątpienie lub przygnębienie, to wystarczy wejsć na Twój wątek i od razu lepiej człowiekowi :D Kasia JESTEś SUPER! :D Czytam Ciebie i od razu gęba mi się śmieje
:D
miłego popołudnia :D
Oj Kasiu, Chuck Norris to przy Tobie cienki Bolek ;)) niesamowita jesteś :)
A mam takie pytanko (jeśli mogę :oops: ) , jakie rolki zaleciłabyś do rekreacyjnej jazdy? Bo ja tak się przymierzam i przymierzam i i se chyba coś na jesień sprawię :D
Wszystko już zrobiłam, oprócz lecza :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
... znaczy się biorę za krojenie, więc od razu wstawię raporciki i lecę do kuchni :lol: :lol:
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: woda z cytryną na czczo
:arrow: kromka pełnoziarnistego żytniego z soją+3 plasterki szynki Fitness+pomidor+1/4 czerwonej papryki
:arrow: twarożek domowy Piątnicy
:arrow: 2 kawy z mlekiem
:arrow: banan 110 g
:arrow: 10 cm kawałek kiełbaski 'gajowego'+ 2 duże plastry szynki konserwowej
:arrow: 2 pałeczki kurczakowe pieczone + 200 g surówki z kapustki, jabłka, marchewki z oliwą
:arrow: wafel z brązowego ryżu w gorzkiej czekoladzie
:arrow: Jogobella light wiśniowa
:arrow: shake proteinowy (przed snem)
Łącznie: ok. 1500 kcal
RAPORCIK RUCHOWY
ĆWICZENIA Z HANTLAMI
3 x 15 uginanie ramion z hantelką w oparciu o kolano (biceps) (5 kg)
2 x 15 wyprosty ramienia w tył ze sztangielką (triceps)(2,5 kg)
2 x 15 unoszenie hantelek w przód (barki) (2,5 kg)
2 x 15 - rozpiętki ze sztangielkami (klatka piersiowa)(po 2 kg w k.r.)
3 x 15 wiosłowanie hantlą w opadzie ciała (5 kg)
3 x 15 - szrugsy z hantelkami (po 5 kg w k. r.)
4 x 15 boczne skłony tułowia z hantlami na mięśnie skośne brzucha (6 kg) - po 4 serie na każdy bok
A6W: seria x 24 powtórzenia
4 x 15 brzuszki bokserskie
Pedałowanie:
:arrow: 20 km
:arrow: 455 kcal niby spalonych
:arrow: 31 minut 30 sekund
================================================== ==
Szkoda, że Chuck Norris nie pokroi za mnie warzyw ... lecę do kuchni :lol: :lol: