Super waga.Znakomicie .Tak trzymać.
Miłego spanka.![]()
POZDRAWIAM CIEPLUTKO
JEDNO CO OSTATNIO ZROBILAM TO TO ,ZE ZAPRZYJAZNILAM SIE Z MOIM ROWERKIEM
DOCHODZE JUZ DO 20 MINUT
![]()
![]()
Zamieszczone przez tagotta
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
O mamo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
![]()
![]()
![]()
![]()
Słodki ten Twój Endrju!!!![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Ale się ubawiłam
![]()
![]()
![]()
A w ogóle to DZIEŃ DOBRY!
Czuję się dzisiaj OKROPNIE!
Bardzo źle spałam, może ze 2 godziny, zatykało mi raz jedną raz drugą dziurkę w nosie![]()
![]()
Ledwo zwlekłam się z łóżka, jak ja wytrzymam w pracy?
A muszę być dziś i jutro do 15.00![]()
Na 17.30 mam idę na zebranie do szkoły, jak ja to kocham![]()
![]()
Nie mam siły na nic![]()
Buuuuuuuuuuuuu..........
Najchętniej przeleżałabym cały dzień w cieplym łóżeczku - marzenie ściętej głowy![]()
Mam nadzieję, że u Was lepiej niż u mnie![]()
Psotulko, gratuluję pedałowania!!! BRAWO!!!! :P
no właśnie zamierzałam cię spytać o rybki, rozumiem że całą puszkę wcinasz na jeden posiłek??
już to widzę jak w pracy majstruję z otwieraczem do konserw, hehehe...ale co tam, dziś idę do sklepu na zakupy rybek w pomidorach![]()
(kasiu zerkłaś wczoraj na mój jadłospis dzisiejszy...rozumiem że przeszedł?)
miłego dnia i noooo, to białko i twój rower czynią cuda...gratuluję wagi!!!
Nie ma jak ruch i białeczko![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Korni, menu super!
A rybki, które kupuję, są w takich puszeczkach już z otwieraczemwięc szybko i wygodnie
![]()
Zjadam na raz!![]()
![]()
![]()
Waszka, święte słowa - takie połączenie jest najlepsze!![]()
![]()
Znowu mnóstwo pracy, wszystko na już![]()
Muszę pracować![]()
Ja dziś w domciu - pracy full, bo :
-brudno
-głodno
-w lodówce pusto
-pranie na stercie do prasowania
![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Buszując w necie znalazłam [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] o siłowni dla kobiet, ze strony instruktora. Warto poczytać....
Wieszam na kilku wątkach, bo ciekawe....
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Witaj Kasieńko!
Gratuluję spadku wagi.
Film naprawdę musiał być bardzo wstrząsający i ciekawy.
Ale on raczej nie dla mnie bo bym oczy miała często zamknięte.
Co do rybek w puszkach w sosie pomidorowym to ja uwielbiam i kupuję je już od tygodnia.
Ale zanim wrócę do domu i chcę zjeść to brat mi zje nawet 2 puszki dziennie.
Nie ważne ile kupię to i tak mi zje.
Ja od dziś piję herbatkę slim figura.
Kupiłam całe opakowanie i mojemu T. dla facetów.
Od dziś koniec objadania!!!
Wczoraj ostatni raz jadłam coś innego czyli niezdrowego bo:2paszteciki+talerz zupy grochowej+2kromki chleba z boczkiem pieczonym + 3 wafelki.
Trochę tego było.
A od dziś koniec! Domowe obowiazki - to wiadomo.
Solarium 2 razy w tygodniu aby trochę kolorków nabrać.
No i jeść do 1200 kcal!
Moim zdaniem to powinno być wystarczające aby nie przytyć a ewentualnie schudnąć.
Pozdrawiam i zyczę miłego dnia
KASIA! trzymaj sie dzielnie dzisiaj w pracy!!!!!!
A co z tym nosem? katar? Jejuuu...mam nadzieje, ze teraz ciebie nie zlapie, bo widze, ze nas tak wszystkie po kolei powala![]()
TFU TFU!!!!!
Mocna kawe i do przodu!![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Zakładki