Kasiu, ja tylko piszę o tym, co widzę a widzę śliczną zgrabną kobietkę :P
Proszę bardzo oto nasza Oskubana, w całej swojej krasie :P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kasiu, ja tylko piszę o tym, co widzę a widzę śliczną zgrabną kobietkę :P
Proszę bardzo oto nasza Oskubana, w całej swojej krasie :P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ale wielkie zdjęcie wyszło?!
Jestem w szoku, ale T. dopiero pierwszy raz strzelił zdjęcia z nowego aparatu.
Kasieńko to też mi się najbardziej podobało.
Dziekuję, ale jak Ci się to udało no nic, muszę się nauczyć.
Przepraszam, że na Twoim wątku jest moje zdjęcie, ale sama rozumiesz...
Dziekuję jeszcze raz i a te komplementy.
Naprawdę jesteś SUPER KOLEŻANKĄ!!!
Czemu ja mam tak daleko do Warszawy?
Też bym się chętnie spotkała na kawce.
Oj to by były wmiarę częste kawki .
Ale Kasieńko może i szczupła jestem ale nie tak wysportowana jak Ty!
Nie mam mięśni i nie mam takich wymiarów.
Muszę nad tym popracować, bo zwisy będą i kto mnie będzie chciał na stare lata.
Hehe, ja i tak zmniejszyłam to zdjęcie, bo byłoby jeszcze większe, widzisz i nawet to samo nam się najbardziej spodobało
Ach, czemu ja mam tak daleko do Gdańska????
Byśmy się na kawkach spotykały bardzo często, ale wiesz, ja wciąż mam nadzieję, że może jednak kiedyś uda nam się spotkać w realu :P
Kasiu, uwierz mi: wyglądasz super, jesteś bardzo zgrabna, proporcjonalnie zbudowana a że niezbyt wysportowana, jak twierdzisz to zawsze można zmienić
Poza tym już kiedyś Ci napisałam, żebyś czuła się na moim wątku, jak u siebie, więc bardzo proszę mnie nie przepraszać
KASIEŃKO OSKUBANA JEST FAKTYCZNIE OSKUBANĄ ALE Z TŁUSZCZU.
NAPEWNO TA LASKA NIE MUSI JUZ CHUDNĄC.
ŚLICZNA KOBITKA.
BALETY MI SIE UDAŁY, BYŁO MIŁO , SYMPATYCZNIE I SIE TRZYMAŁAM .
SPOKOJNEJ NOCY.
Halinko, czyli że imprezka się udała? Super, bardzo się cieszę, że miło spędziłaś czas :P
A co do Oskubanej, to prawda, prawda przecież na niej nie ma grama tłuszczu
Aja suwaczek ciut zmieniam dziś
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Waszko, bardzo ciekawi mnie Twój nowy suwaczek bo póki co widzę stary
Ania, ja też usiadłam na chwilę i się oderwać nie mogę
JA TEŻ WRÓCIŁAM Z IMPREZKI MĄZ WYPITY UMYŁ SIĘ I POSZEDŁ SPAĆ, A JA SIĘ UMYŁAM I DO KOMPA HAHA.
KASIEŃKO ROKSANKA DOSTANIE OD CIEBIE SPECJALNEGO CAŁUSA.
Halinko, dziękuję!!! Czuję się wyróżniona :P
Dziewczynki, ja już chyba pójdę spać
Dobrej nocki!!!!
Zakładki