-
pilam ,pilam wszystkie które są na zdjęciu szczególnie smakowala mi pu erh brzoskwiniowa
bardzo fajna jest herbatka odchudzająca z herbapolu dla ewy..i dla adama tylko droga wiec poszukam innej,
kasiu masz racje biore głęboki wdech i wydech i .......
ręce rozkladam dieta idzie mi średnio raczej mniej niz średnio poprawie sie ...
buziaczki
-
A oto raporcik z 3. dnia Akcji
Pedałowanie:
45,60 km
1039 kcal
75 min. 41 sek. :P
Jedzonko: 1300 kcal
Płyny: na razie 4,4 litra, ale jeszcze nie idę spać, więc wciągnę pewnie jeszcze herbatę x 300 ml i wodę x 300 ml
Dla siebie:forum + pedałowanie
-
Kasienko - bardzo prosze specjalnie for you:
- gdzie polozyles ksiazeczke oplat za mieszkanie?/nowa, dzis przyniosł dozorca - przyp.aut. / - to ja dzis do meza
- na stole w kuchni - to maz
- no to pies ja zeżarl!!!! - to ja do calego swiata
- ale ja ja polozylem daleko i krzesla powsuwalem - to maz
- i co z tego - nasz pies potrafi zdjac wszystko ze stolu nawet jak krzesla powsuwane - to ja
nie wiem - moze to pies szczegolnie uzdolniony, i fruwa jak jest sama w domu, na stole nie moze byc nic.
i bardzo dobrze - czynszu za mieszkanie w roku 2007 Panstwo P. placic nie beda
c.d. /niestety / nastapi...........
-
Ewa,
Proszę o więcej choć wiem, że dla Was to średnia rozrywka
Pamiętam, jak nasz piesio - wkleiłam dziś jego fotkę - na początek poobgryzał tapety wszędzie, gdzie się tylko dało, pożarł zamszowe pantofelki mojej mamy (dobrze, że nie moje -kryzys wtedy był, więc sama rozumiesz, co za dramat ) albo powyciągał śmieci z kubełka i rozwlókł je po całym mieszkanku
Urocza była to psinka :P
-
zdjecie psiaka Twego widzialam oczywiscie
fajnym kudlaty - tez podobnego mialam
Kasiu wiesz - najgorzej jest jak wracam do domu, otwieram drzwi z mysla - co tez dzis zbroila. I jak juz widze, ze cos, to wtedy ogarnia mnie jakas tam "depresja" i gderam jej ze oddam ja do domu z ogrodkiem . Ja jej gderam, krzycze a ona karnie kladzie sie na plecach z lapami w gorze - wariatka
ale w sumie zaraz mi przechodzi, przeciez to "dzieciak" 5miesieczny dopiero i naprawde malo narozrabiala.
-
KASIU MYŚLAŁAM ŻE JA DUŻO PIJĘ , ALE TY POKONUJESZ MNIE WE WSZYSTKIM.PEDAŁUJESZ JAK ZAWODOWIEC I TO TAKI Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA. WODĘ PIJESZ JAK WYCZYTAŁAM NAWET 5 L.
JA 3 DO 3,5 L JESTES NIESAMOWITA.
BUZIACZKI.
-
Ewcia, wyrośnie z tego .....
Słodycz chodząca, a jaka niewinna potem
Halinko, te moje płyny to nie tylko woda, ale i herbatki, oczywiście niesłodzone, zarówno czerwone, jak i zielone, owocowe i ziołowe :P
Zawsze dużo piłam, nigdy nie miałam z tym żadnych problemów, więc teraz tym bardziej
A tam zaraz niesamowita, jestem zwyczajna
-
niezwyczajna, niesamowita w swojej zwyklosci, zwyczajnosci
z bolem serca - ale dobranoc Kasienko
chociaz popatrze troche na ten angielski
jutro czwartek - o 7,30 mam zajecia
kolorowych
-
Ewuniu, dziękuję
Śpij dobrze, ja też powinnam już się położyć.
Wprawdzie jutro i pojutrze mam wolne, ale jutro normalnie rano muszę wstać, bo przed ósmą z synem jadę na badania.
Potem syn do szkoły a ja do urzędu miasta nowy dowód załatwiać, jak wrócę z urzędu, muszę pojechać na zakupy, bo nie mam już co pić i jeść znaczy się płyny mi się kończą, jogurty, warzywa....
Na forum więc zawitam pewnie gdzieś koło południa :P
No dobrze, jeszcze jedna szklanka wody i będzie 5,2 litra KONIEC NA DZISIAJ
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki