Strona 792 z 2512 PierwszyPierwszy ... 292 692 742 782 790 791 792 793 794 802 842 892 1292 1792 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 7,911 do 7,920 z 25113

Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

  1. #7911
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Aniu, bardzo proszę u Ciebie też już zostawiłam odpowiedź :P
    Spróbuj, przyzwyczaisz się do małego obciążenia, to najlepsza metoda na spalanie tkanki tłuszczowej: jechać długo, szybko i na małym obciążeniu



    Kaja, zrobiłam go dzisiaj przed śniadaniem, żeby mieć to z głowy, jest nudny, jak flaki z olejem


    OK, zmykam na razie, chyba dopiero wieczorkiem się odezwę, bo przecież do tego nieszczęsnego Geanta mamy jechać, a jeszcze męża muszę ostrzyc i sama nie wiem, czy pojeździć na rowerku teraz czy później :P

    Jednak pojeżdżę po załatwieniu wszystkich dzisiejszych spraw :P



  2. #7912
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    żyję
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #7913
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Też nie mogłam się zdecyodować czy jeździć teraz czy poźniej ale stwierdziłam, że jednak wieczorkiem bo teraz bym nie zdążyła...ja po takim treningu rowerowym jestem cał czerwona na twarzy i spocona, że tylko prysznic mnie ratuje a w końcu mam wyjśc teraz do ludzi więc lepiej pojeździć później

    Udanych zakupów!!!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  4. #7914
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Brr.. Jeżdżenie do marketów w taką pogodę to skaranie boskie. A ja zapuszczam muzyczkę ( "Siła wiatru"..ostatnio mnie baaardzo stawia do pionu ), tańcuje i się uśmiecham, zero dołków mówię W obiedzie odmówiłam uczestnictwa, nie budząc tym na szczęście sprzeciwów.. poza tym stresior - dzisiaj wyniki egzaminu,brrr....

    Pozdrawiam, miłej niedzieli!


  5. #7915
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    KASIEŃKO BYŁO CUDOWNIE ,
    MOŻE ZA KILKA DNI WKLEJĘ ZDJĘCIA JAK MI KTOŚ PRZEŚLE.
    MIŁEJ NIEDZIELI.

  6. #7916
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzięki za odwiedziny w moim temacie

    pozdrawiam niedzielnie

  7. #7917
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Kasieńko

    skusiłam sie na celluend, bo mam zamiar przypuścić zmasowany atak na brzuszek
    kombinowałam z róznymi specyfikami - jest lepiej, ale nie beznadziejnie

    Pozdrawiam na nowy tydzień
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #7918
    tagotta Guest

    Domyślnie

    No patrz! Zostawic KOBITE na jedne dzien sama i co tu sie wyrabia Gratuluje rekordu Kasia Ty to masz zapal!
    Co do rodzaju "cwiczen", jezdzenia na malym obciazeniu, podpisuje sie "rekami i nogiema" Jak chcecie dziewczyny pospalac troche, to tylko male obciazenie i duzo powtorzen. Czy to joging, czy rower, czy steper.

    Kasia...no ale zeby sobie PAWia przed sniadaniem aplikowac.... To juz moj pelen podziw Rano, to ja sie nawet ciezko mobilizuje do przewrocenia na drugi bok

  9. #7919
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Kasiu, jak tam zakupy i inne plany niedzielne wykonane
    ja już dość dawno wróciłam, w bardzo dobrym humorku
    ludzie, z którymi przyszło mi pracować wpływają na mnie bardzo pozytywnie
    dietkowo też byłam grzeczna, więc jest ok
    buziaczki

  10. #7920
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Dopiero teraz znalazłam wreszcie wolną chwilę, żeby zdać niedzielny raporcik :P

    Zakupy zrobione, znowu masakrycznie duże, ale wielu rzeczy mi brakowało, nakupiłam wreszcie warzyw na patelnię, różnych herbat, uzupełniłam zapas owsianek i innych potrzebnych produktów :P
    Mąż prowadził autko, bo przecież śnieżyca była taka, że ja w życiu bym się nie odważyła prowadzić
    Nie było widać prawie nic

    Po powrocie z zakupów, zjedliśmy obiad, po obiedzie mąż zawiózł syna do babci, u której spędzi najbliższy tydzień ferii, więc chata wolna
    Oni pojechali a ja wskoczyłam na rower:


    52,51 km
    1196 kcal (a zresztą kto to wie, ile )
    76 min.


    Zadowolona jestem z dzisiejszego czasu, bo średnio w 76 minut przejeżdżam ok. 47 km, więc dzisiaj tempo znowu było mocne :P

    Mam jednak "problem": nie chcę już bardziej rozwijać mięśni nóg, są już wystarczające rozwinięte a jedynie utrzymać to, co mam w tej chwili, muszę pomyśleć, jak to rozsądnie zrobić?

    Może Wy macie jakiś pomysł, radę?

    Czy mam skrócić czas pedałowania? Muszę czegoś poszukać na ten temat


    Aniu, ja też jestem spocona po pedałowaniu i wolę jeździć, jak już nic więcej nie mam w planach :P

    Vienne, święte słowa jazda w taką pogodę, to nic przyjemnego...
    A jak wynik egzaminu? Zaraz sprawdzę :P


    Halinko, to cudownie, że świetnie się bawiłaś, z przyjemnością obejrzę zdjęcia, jak już je będziesz miała!

    Polutko, zawsze z przyjemnością zaglądam do Twojego wątku :P

    Grażynko, zmasowany atak na brzuszek zaczynasz? No jak zmasowany, to na pewno będzie skuteczny, boś Ty uparta istotka!

    Gosia, zaszalałam z tymi 80 km, ale kiedy szaleć, jak nie teraz?
    Jak będę miała 80 lat, to już pewnie nie przejadę tych 80 km za jednym razem, więc trzeba teraz korzystać
    Co do PAWia przed śniadaniem, to jakoś tak mnie wzięło i zrobiłam, ale za to jak śniadanko cudnie smakowało


    Beatko, melduję wykonanie wszystkich niedzielnych zadań!!!
    Ludzie z którymi pracujesz, muszą być naprawdę niesamowici, żeby taką optymistkę jak Ty, wprowadzić w jeszcze lepszy nastrój!!!
    To nie lada zadanie


    A za chwilę sprawdzę, jak Wy spędziłyście niedzielę :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •