Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Stegny też mam blisko

No właśnie Waszko, muszę sprawdzić Stegny, bo to blisko nas

i Wole mam daleko.....
i Stegny mam daleko.....
czy my aby mieszkamy w tym samym miescie??

ale w strone morza mam pare kilometrow blizej niz Wy

Zamieszczone przez ewpla

ale w strone morza mam pare kilometrow blizej niz Wy

No fakt
Warszawa to spore miasto, więc w niektóre miejsca mamy bardzo daleko
Ja się tylko bardzo cieszę, że mieszkam tu, gdzie mieszkam, bo mam dość blisko do rodzinki w Konstancinie, jakieś 20 minut autkiem :P
A do teściów mieszkających na Stegnach jakieś 6 minut (i dobrze, bo nawet jak syn chory, to można go tam zawieżć, bo blisko )

Oglaszam konkurs!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ILE pieniedzy trzeba wydawac na herbate zeby jej tyle pic



o jaka ja oszczedna jestem (musze to sobie Kasia jakos wytlumaczyc, ze wypilam dzisiaj niecaly litr )

Hehe Gosia, fakt, wydaję sporo na te wszystkie herbatki

Ja też sporo i ale jestem usprawiedliwiona - mąż też, więc .... to nie kaprys :P

Obrobiłam kilka fotej mojego kocurka dla Katsonka, bo prosiła o więcej, więc je powieszę i u mnie :P

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

ktos kiedys napisal,że jesli się odchudzasz to oszczędasz (bo jesz mniej) nic bardziej blędnego!!!od czasu jak sie odchudzam wydaje 2x tyle pieniążków na jedzonko (warzywka chudsze wędlinki i mięsko,jogurciki,serki no i oczywiscie herbaty) jestem prawie uzalezniona od herbatek ,juz prawie zapomniałam jak smakuje herbata (zwykła)wlasnie odkrylam herbatke Gruszke Williams-pychota!!!!!! ajjjjj ale sie rozpisałam miłego.... :P

Sylwia, prawda, ja też sporo wydaję na te różne odchudzone produkty ....

A ta herbatka, to jakiej firmy???


Dobrej nocki życzę!




Może wpadnę jutro na chwilę z raportem, ale nie obiecuję, jeśli mi się nie uda, to zaraportuję w poniedziałek rano.

Jutro wybieramy się popołudniu na Plac Defilad, odbywać się będzie impreza coca-coli pt. "Świąteczny Konwój", będzie pokaz rzeźbienia w lodzie, kiermasz świąteczny, koncert Arki Noego i Zakopower, pokaz sztucznych ogni, no i największa atrakcja - ogromne czerwone ciężarówki Coca-Coli, ozdobione setkami lampek, jak w tej reklamie :P
Po ciemku może to fajnie wyglądać!
Jutro spędzę więc sporo czasu na świeżym powietrzu :P

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]