-
PAPIERY DO LICEUM????
Jezuuu! Jak ten czas leci!!!
Dopiero teraz sie wydalo Kadsia ile masz lat!!! Papiery do liceum
Juz sie uczysz do egzaminow?
(Juz dzisiaj trzymam kciuki za Tomka!!!! )
Kasia! To pogryz kogos dzisiaj, odrazu Ci przejdzie
Swoja droga, to zobacz jakie czlowiek wspolczesny (znaczy sie MY) mamy dylematy: zamiast skakac do sufitu: hurrra!!! wakacje w Egipcie!!!! to : kuuuurka....nie wiem kiedy jechac i jestem zla
A ja: zamiast: ale fajnie! slonce swieci" To: kuuurde! znowu trzeba do pracy
Jakies wariatki, nie?!!!!!
Przeciez inni maja gorzej
Nie zeby to bylo szczegolnie budujace, ale moglybysmy troche podniesc te nosy do gory!!!!
-
KASIU NAPEWNO JEST PRZYJEMNIE ZWIEDZIŚ KAWAŁEK ŚWIATA , ALE JAK PŁÓTNO W KIESZENI TO MUSIMY SIĘ CIESZYĆ Z TEGO CO MAMY.
BUZIACZKI I MIŁEGO DNIA.
-
Gosia,
Ty mi też potrafisz humor poprawić
Czas leci, jak oszalały, mój Tomek już do liceum będzie zdawał ......
Co do dylematów, to masz rację: NIE MIAłA BABA KłOPOTU, TO SOBIE GO WYMYśLIłA!!!
Przecież mam do wyboru Aż DWA TERMINY, więc jest dobrze
Tralalala, dobrze jest
Halinko, Ty jesteś dla mnie wzorem optymistki i kobiety szczęśliwej, mówię to z całą powagą!!!!!!
-
Witaj KAsiu!
Widzę że miałaś smutek ale jak się pojawiłam to już Ci lepiej.
I super! O to chodzi masz się uśmiechać!!!
Pozdrawiam i miłego dnia - ja dziś do pracy na 10:15 dojechałam a pracuję na 9
I co - Szef też człowiek zrozumiał
-
Kasiu - tak jest, już się uśmiecham
Eeee, tylko troszkę się spóźniłaś
-
KAsieńko troszkę jak troszkę.
Ale dlaczego????
Tego nie kumam.
Bo wstałam o normalnej porze ale jakoś się wygrzebać nie mogłam.
I w tramwaju szukałam wytłumaczenia dla Szefa.
A ten niby nic.
Tylko dzień dobry. A ja od razu że jutro mam kolędę i muszę wyjść 2 godz szybciej.
A on że nie ma problemu
Wiec ja nie mogę na niego narzekać!!!!
-
Kasiu, pewnie, że nie możesz
Ja pod tym względem (i jeszcze wieloma innymi) też nie mogę narzekać na moją Szefową, to wspaniała kobieta, człowiek i Szefowa
:P
Współczuję tym wszystkim, którzy mają okropnych szefów
!
-
Ja też współczuję tym co jadąc do pracy mają różne dolegliwości zołądkowe.
Albo nerwówkę czy stres.
Ale u mnie jest ok tylko z tym ciepłem i kasa mogła by być lepsza.
No ale.... nikt nie mówił że będzie lekko.
I tak nie mam źle![/url]
-
KASIEŃKO CIESZE SIĘ ŻE JESTEM NA PROSTEJ.
TERAZ POWOLI DO DOŁU JADĘ. JAK BYM ZACZĘŁA P[ORAZ PIERWSZY W TYM ROKU.
BUZIACZKI.
-
Kasiu, otóż to!!!
Niektórzy muszą bardzo ciężko pracować fizycznie za marne grosze, znosić humory okropnych szefów, więc my to mamy istny RAJ!

Halinko, bardzo się cieszę, ogromnie! Tak trzymaj!!! Teraz to już tylko z górki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki