-
Hej hej
Świetnie Ci idzie z ćwiczeniami super,ja to nienawidze biegać.
Oby tak dalej.Dobranoc
-
Chyba zmieniam sie w niedzwiadka Very Happy jem miodzik, mniam pychotka tak samo te pieczywko wasa albo chaber mniam, jak ja to kocham Very Happy gdybym mogla to bym to zezara calymi opakowaniami=> matka mi nie wyrobila kasowo! hehehe...
ZJEDZONE:
Sniadanie: mleko 0,5% 200ml z płatkami kukurydzianymi, mleko 0,5% 200ml z p.owsianymi, jogurt
jogobella light, 2xlyzka musli, jabłko, kostka nadziewanej czekoladki...
II Sniadanie: Grahamka podzielona na 3 czesci z: dzemem, miodem, szynka i pomidorem, 100ml socku cos
w stylu kubusia, sałata, jabłko=> Ale posilek Very Happy
Obiad: rosół
Podwieczorek: Ananas 100g
Kolacja: wasa apetit z szyneczka i pomidorkiem, kromka chleba razowego podzielonego 2 na czesci z:
dzemem, miodem...pieczywko chaber z dzemem morelowym,pieczywko chaber z dzemem czeresniowym..pieczywko chaber bez niczego mniam!
POMIEDZY: 1/3 papryki zielonej i żółtej [pokroiłam na male czesci i polozylam na stoliku zamiast ciastek
Very Happy], sliwki.
SUMA: ok.1390 kcal
SPALONE:
- 35 min biegania
- 75 min cwiczen
- 30 min hula hop
-
Ale Ty dużo ćwiczysz,gratuluje zawziętości i wytrwałości,ja dziś zaliczyłam godzinke ćwiczeń i więcej nic nie jadłam,piłam tylko soczek.
-
A tu cie kochanie znalazłam i wiesz co jestem w szoku jestes taka młodziutka -2 lata starsza od mojej córki ale mądra z ciebie kobietka i polubiałam cię będę wpadać codziennie bardzo mi się tu podoba-zmylam do pracy.Poprostu wielkie brawa dla ciebie
-
TrTr Szczerze balam sie o w-f ze wyjde na kaleke i wogole, ale spoko sa gorsze W siate to...pilki sie boja..aha postanowienie bede chodzic jednak na pilke reczna..szkoda tych 3 lat !!!!!!!!!...I jeszcze nie strace kondycji! same plusy gosiuuuu!! Dziekuje ze wpadlas, chetnie bede cie tu zapraszac i dziekuje za te slowa Dorota_18 ocho dzina cwiczen to tez sporo, ja wiesz 30 rano, 40 min wieczorem hehehehe ...rozkladam, wstaje wczesniej aby przynajmniej pocwiczyc
ZJEDZONE:
Sniadanie: mleko 0,5% 400ml z płatkami kukurydzianymi, jogurt bakoma, 2xlyzka musli
II Sniadanie: Grahamka z miodem i serem żółtym, kinder pingui, pół chocapic,
Podwieczorek: banan
Kolacja: wasa z salata, chleb razowy z dzemem
POMIEDZY: big milk, soczek pysio kokos+banan+ananas
SUMA: ponad 1530 kcal
SPALONE:
- 30 min spaceru
- w-f
- 20 min biegu
- 10 min skakanki
- 60 min cwiczen
-
Mam-kompleksy ja też planowałam że będe wstawała rano wcześniej i przed szkołą sobie ćwiczyła ale nie wyrabiam się,lubie dobrze wyglądać wiec sporo czasu zajmuje mi szykowanie się,codziennie mam na 8:00.Pewnie że godzina ćwiczeń to też dobrze no ale przyznam że Ty sobie świetnie radzisz.Chcesz teraz już utrzymać wage a mi siewydaje że schudniesz jeszcze.Jestem z Tobą,buziaki
-
Dzieńdobry Patrycjo-pewno teraz wszkole siedzisz wiesz tak czytam co ty zjadasz i bardzo mi sie podoba bo zdrowo -ale małe przyjemności tez są pyszniutkie chyba wezmę z ciebie przykład i nie dziś bo na dzisiaj zaplanowałam dzień owocowy jak wiesz ale od jutra pozwolę sobie na maleńkiego batoniczka żebym nie czuła takiej tęsknoty za słodkościami bo potem kończy sie to u mnie tak jak wczoraj
Dorotko ja tez myslę że przy takim jedzonku i ćwiczeniach jak u Patrycji się schudnie Powodzenia dziewczyny i buziaczki
-
Oj dzis mnie zakwasy zlapaly ale nie zrezygnowalam z cwiczen, mysle ze to dlatego ze zaczelam szybciej biegac...No i mysle ze to przez ten wcisk na w-f...w sumie dzis malo ruchu bylo, ale zawsze to cos bylo Ide odrabiac lekcje..uffff macie cos ..to znaczy jakies doswiadczenie na sprezystosc gazu, cos w tym stylu ??? :/
ZJEDZONE:
Sniadanie: mleko 0,5% 200ml z płatkami kukurydzianymi, mleko 0,5% z platakami owsianymi, jogurt
jogobella light, 2xlyzka musli, kostka czekolady
II Sniadanie: Grahamka z serem bialym i rozdkiewka, nektarynka, chocapic, sok kubus w kartoniku 200ml
Obiad: ryz+lyzka musli+sliwki200g+2lyzki serka bialego.
Podwieczorek: jablko, nektarynka
Kolacja: Grahamka z serem bialym i ogorkiem, pieczywko chaber z dzemem, 0,4 wasa apetit, nektarynka
POMIEDZY: nic?
SUMA: ok. 1500 kcal
SPALONE:
- spacer
- bieganie [25 min]
- Gimnasty6ka [60 min]
Dorota_18 Ja tam wstaje o 5;00 o 7;20 mam autobus i moj plan wyglada tak
5;10-5;40=> Gimnastyka
5;50-6;10=> Sniadanie
6;10-6;50=>szykowanie sie
7;00=> wychodze z domu...
gosiaaa postanowilam sobie nie odmawiac, kazda dieta nie powinna byc katowaniem sie
-
a powiedz mi , jak długo zrzucałaś te 10 kg?
-
Mam-kompleksy o 5 wstajesz?O rany,ja bym była nieprzytomna,z reguły chodze późno spać bo nawet jak się wcześniej położe to nie zasne.No ale fajnie że rano sobie ćwiczysz Zmykam do łóżka,pewnie i tak zasne ok 0:00 buźka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki