Hej Misiaczki! Jak tam u was?
Wiesz Rybeczko wiem co czujesz - ja też zostałam dziś sama.. i też zgrzeszyłam.. Zmieściłam się w 1300 kcal ale znalazło się tam kilka herbatniczków.. buuu.. tak mi głupio.
Ale po kolacyjce (płatki kukurydziane z mleczkiem) ok.18.30 już nic nie biore do buźki, za wyjątkiem czerwonej herbaty.
Pozdrawiam was wszystkie!!
Jutro będzie lepszy dzień!!
Buźka