-
A i chciałam jeszcze powiedzieć, ze też sie przyłączam....
No ale od 4-tego.....Czyli po urodzinkach Emilki....
Jeszcze myślę nad jakimś kilkiudniowym oczyszczaniem przed....
Ale jestem bardzo za....Jak zobaczyłam na zdjęciach te swoje cholerne podbródki....bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
U mnie to niestety normalne i chyba tylko skalpel może to zmienić....
Ale ale....Zdjątka Wam prześlę ,proszę o cenzurę...i może wyślemy zaprzyjaźnionym duszyczkom...albo jakieś wkleimy....
Całuski Asia
-
Witaj Asiu niedzielnie 
Słonko Asia-Haro przeciek robi, ze było super na spotkanku
oj na pewno!! 
ja miałam spotkanie z kolezankami przy pizzy i takich tam
ale myślami byłam z Wami
buziaczki i miłego popołudnia niedzielnego życze
i do jutra Słonko! 
do akcji się nastawiam.. dziś mimo, ze ciasta i słodkości dużo w kuchni jestem (na razie
) dzielna
buziaczki
-
I ja chętnie sie przyłączam, choć cudów się nie spodziewam. Jednak jest to propozycja nie do odrzucenia. Suuuuper
-
Witaj Asiu 
wpadam powiedziec poniedziałkowe DZIEŃ DOBRY
i życzyć Ci miłego tygodnia 
pozdrawiam Cię gorąco - jak tam się czujesz po weekendzie?
buziaki
-
Asieńko miłego, cieplutkiego dnia. U mnie za oknem tony śniegu. Wszystko białe, ośnieżone, aż nie chce się iść do pracy 
Asiulka trzymaj się cieplutko.
-
Na swoją obronę chciałam powiedzieć, że .....jestem niewinna....
to chyba była pełnia.....
coś takiego się czuło w powietrzu.....
to może było ufo....
tak, tak....to ono mnie podkusiło...
to OBCY....
Całuję.....
Bardzo, bardzo.....
-
Asiu....spokojnie.....
oddychaj....
wdech ....
wydech....
wdech....
wydech....
Policz do dziesięciu....
Nie podejmuj pochopnych kroków.....
-
Witajcie Słoneczka
Wchodzę sobie rano na forum i co widzę. Ja - diabełek .........??? No tak nie może być.........Spotkały się w sobotę trzy aniołki ,a na forum jakieś diabełki grasują...............Niech ja tylko znajdę tego , kto to zmajstrował........Przez kolano i pasem...................
Dobra , to teraz trochę o weekndzie. Spotkanie w sobotę było super. Haro jest niesamowitą dziewczyną i buzia jej się nie zamyka. I nie wierzcie jak pisze , że jest gruba. Stanowczo zaprzeczam. Jest szczupła i zgrabna. I koniec kropka.
W sobotę oprócz spotkanka z dziewczynami , K. wyciągnął mnie na pizzę , chociaż bardzo się opierałam
. Zjadłam tylko dwa małe kawałki, ale to i tak za dużo , jak na jeden dzień. Ale co tam raz się żyje. A w niedzielę oprócz krótkiego spacerku , było totalne lenistwo ( jak ja kocham takie dni ................).
Ja od dziś do środy planuję wytrwać na 1200 kalorii ( takie małe przygotowanie i skurczenie żołądka ), a od czwartku akcja przedświąteczna pełną parą. Dziękuję wszystkim , którzy się przyłączają do akcji , a przede wszystkim Anikas , która ją skutecznie rozpropagowała. Wierzę , że te 23 dni pozwolą nam się pozbyć 2 lub 3 kilogramków. Trzymam mocno za wszystkich kciuki.
Haro dwaj tu tyłek. Ja Ci dam pełnia, ja Ci dam ufo.......................Chyba jakiś diabeł z piekła rodem Cię podkusił. Masz tylko szczęście , że nie pokazałaś , to jadłyśmy............. A tak na poważnie , to dziękuję za super spotkanie i już się nie mogę doczekać następnego. A wtedy będą tańce , alkohol..........i.......................
Najmaluszku , jak pisałam wyżej , spotkanie było super. I o cichu liczę , że szybko będzie następne.A jak tam Twoje plany na sobotę 3 grudnia ? Postanowiłaś już coś ? Z ćwiczeniami to będę Cię bardzo pilnować i liczę , że codziennie będą wykonywane. No i jak tak dalej pójdzie , to na święta będziesz ważyła 55 , czego Ci z całego serduszka życzę.
Anikas u mnie też w sobotę wieczorem była pizza, ale mogę to zwalić na K. , bo On mnie namówił. Ja też od dziś planuję nie jeść słodyczy i nie przekraczać 1200 kalorii. A od czwartku równy 1000. Aniu co do orzeszków, to jestem za tym , żeby je całkowicie wyeliminować. No bo jak zjesz 10 dkg orzeszków , to co Ci pozostanie na resztę dnia ? Tak więc orzeszkom mówimy NIE.
Witam Izsa. Zostałaś wpisana na listę przyłączających się do akcji. Trzymam kciuki, żeby kilogramki szybko poleciały i proszę o więcej uśmiechu i optymizmu. W takim wspaniałym gronie , jest tylko jedna możliwość : na pewno schudniemy.
Malinko witam Cię u mnie na pościku. Bardzo się cieszę , że przyłączyłaś się do akcji. Masz rację , jak akcja bez słodyczy , to bez, i żadne słodyczowe grzeszki nie będą tolerowane. Możesz nie przekraczać 1200 ale do tego muszą być obowiązkowe ćwiczenia. Ostrzegam - będę bardzo pilnować. Pozdrawiam z Chorzowa
Julcyk a których punktów nie możesz przestrzegać ? Może dostaniesz specjalną dyspenzę.
Patti oczywiście, że Cię przyjmujemy do akcji. 1200 kalorii tez może być. Najważniejsze , żeby każdy dokładnie przestrzegał swojego ustalonego limitu , a ten nie może przekraczać 1200.
No to nazbierała nas się spora grupka. Dziewczyny zbierajcie siły , bo od czwartku ostro startujemy.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Buziaczki :P
:P
:P
Asia
-
Cześć Asiunia....
nie było mnie długo - wiem, strasznie mi wstyd
Zwłaszcza, ze przez ta nieobecnosc przytyłam prawie 10 kg i jo-jo znowu mnie dopadło
Potrzebuje bardzo dużo wsparcia z Waszej strony, bo naprawde podejmuje ta walke z kg resztka sił.
Pozdrawiam cieplutko,
Mała.Żabcia
-
Asieńko super miałyście spotkanie. Szczerze mówiąc tak się spodziewałam, że Haro sporo mówi i byłam pewna, że jest laska. Laski to Wy wszystkie trzy jesteście do tego moje ukochane
Chętnie do Was dołączę. Od dzisiaj już zacznę robić próbę, bo rozpasałam się ostatnio niemiłosiernie.
Buziaki wielkie
Kaszania
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki