Wątek: Uczę się zdrowo i normalnie jeść

Witajcie Dziewczynki

Piszę w imieniu Asi, która prosiła przeprosić Was za niezrobienie podsumowania przedświątecznej akcji, bowiem Internet u Mamy nie chodził podczas Świąt, a w domku Asia nie ma.

a teraz nasza Asia nadal się urlopuje - Słonko miłego wypoczynku

i gorące pozdrowionka ślę! buziaczki

Asieńko ja Ci wybaczam to zaniedbanie
Jak wróćisz to zrobisz piękne podsumowanko
To już jutro wracasz do pracki??

Pozdrawiam gorąco.

WESOLEGO PO SWIETACH I UDANYCH PRZYGOTOWAN NA POWITANIE NOWEGO ROKU

Witaj Asieńko poświątecznie!!!!



Oj ze mną niezadobrze , niezadobrze....
Jeśli posumowania czas nadszedł....to zapisz na moje konto 60 kilosków....może jest i więcej...ale na wagę za nic nie stanę na razie....
Porażka....Nie zniknęłam...a nawet mnie niewątpliwie przybyło.....
Ale...już sie powoli biore w garść.....

No i za SB...od nowego roku....

Całuję i czekam na wyniki kuleszanek....

Asieńko liczę na to że dziś się pojawisz na forum Bo stęskniłam się bardzo za twoją uśmiechniętą minką.

U nas w Krakowie dziś przepiękny dzień, świeci słonko, wszystko się lśni, aż nie chce się pracować. Chetnie poszłabym na jakiś spacerek

Pozdrawiam cieplutko.
Buźka.

WITAJCIE MOJE KOCHANE SŁONECZKA

Nie macie pojęcia , jak się za Wami stęskniłam...............Bardzo , ale to bardzo............................ I za każdym razem , jak siadałam do suto zastawionego stołu , to myślałam o Was :P :P :P .......................

Święta minęły bardzo miło, rodzinie , ale za szybko . Dopiero te dwa dni wolnego po świętach pozwoliły mi trochę odpocząć........................Wczoraj odwiedziłam dwie przyjaciółki, odbębniłam lekarza, byłam też na zakupach..................

Co do jedzonka, to w święta niczego sobie nie żałowałam, ale starałam się jeść z głową. Lekko przesadziłam tylko w drugi dzień świąt , bo po obiedzie i cieście u Rodziców , byliśmy na urodzinach , gdzie znów stół uginał się po jedzeniem. Efekt świątecznych szaleństw – to 1 kg więcej .....................
No nic, do sylwestra chce pozbyć się przynajmniej 0,5 kg ( muszę się zmieścić w spódnicę sylwestrową) , a od nowego roku powrót do diety w pełni..................
Od wtorku staram się jeść w granicach 1200 – 1500 ..............................

Dziś wysyłam kupon do Super Linii, więc zobowiązanie podpisane. Od 2 stycznia będę na lekkiej diecie 1200 – 1500 , a od 9 stycznia wracam do 1000 i codziennych ćwiczeń :P :P .....................................

Słoneczka a gdzie Wy się wybieracie na sylwestra ?

Dziś w pracy mam sporo zaległości , ale na dietkę musiałam wejść , bo nie było mnie prawie tydzień.
Podsumowanie akcji zrobię jak najszybciej ( dziś się chyba nie uda) a od 9 stycznia zaczynamy nową akcję odchudzającą.............. Szczegóły ogłoszę w przyszłym tygodniu.............................

Słoneczka bardzo Wam dziękuję za liczne odwiedziny podczas świąt. Ja postaram się jak najszybciej nadrobić wszystkie zaległości.........................

Pozdrawiam wszystkich i życzę wspaniałego śnieżno - białego popołudnia
Buziaczki :P :P :P :P :P :P
Asia

Asieńko ależ się ucieszyłam gdy cię tu zobaczyłam na forum Fajnie że wreszcie jesteś.
Ja po świętach mam jakoś tak mniej pracy, zacznie się dopiero od Nowego Roku wtedy znów nie będę wiedzieć do czego ręce włożyć. Dlatego dośc dużo jestem na forum ale smutno mi bo wiem że większość z was zawalona jest pracą i dlatego tak jakoś puściutko.

Asiunia 1kg więcej to niezły wynik a 0,5kg do Sylwestra napewno zgubisz. Gdzie Ty się wybierasz??

My z J. organizujemy prywatkę u nas w domku, będzie 8 najbliższych przyjaciół więc zapowiada się kameralnie. Mieliśmy w tym roku iść gdzieś do pubu ale za póżno się zorientowaliśmy i wszystkie sensowne miejsca były już zajęte.
Dlatego też ja w tym roku nie muszę myśleć o kreacjach sylwestrowych, po prostu dżinsy i top i to wszystko.

Asiuńka ja raczej nie zgłoszę się do konkursu Super Linii. Nie zdążę pójść do lekarza a po za tym nie mam ochoty wysłuchiwać wykładu na temat odchudzania a pewnie takby się to skończyło.

Ale od 9 stycznia chętnie się przyłączam do akcji. Ja już zaczęłam ograniczać jedzonko a od stycznia 2 razy w tygodniu aerobik, musowo.

Asieńko ściskam mocno. Dobrze że już jesteś z nami

Witaj Asiu

Słonko coś to forum i tak szwankuje.. ale mam nadzieję, ze życzenia
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU do Ciebie dojdą

Asiu oby był on lepszy niż mijający... a każdy dzień zaczynał się i kończył uśmiechem i słowami - to będzie / był dobry dzień!

Skarbie gorąco Cię pozdrawiam buziaczki!!

Asie większość z nas przytyła po śiwetach, niestety...
Ja Sylwestra spędzam domu, wypocznę sobie pooglądam TV, niestety brak gotówki na bale