Strona 302 z 605 PierwszyPierwszy ... 202 252 292 300 301 302 303 304 312 352 402 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,011 do 3,020 z 6043

Wątek: Uczę się zdrowo i normalnie jeść

  1. #3011
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    hej asiu
    cieszę się że imprezka się udała

    zrobiłaś może moją sałatkę??

    co do aerobiku to jutro (czwartek) o 19,05, bo to marzec...już się cieszę, będę w zielonym polarze, zresztą zdjęcie masz

    pozdrawiam dietkowo
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  2. #3012
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Asienko ty widze dalej pelna werwy i motywacji do dietkowania! Ale z ciebie silna dziewczyna! I w koncu bedziesz miala nagrode!
    A teraz jak wiosenka juz zaczyna pachniec to bedzie lepiej i latwiej!
    P.s. dziekuje za troske!
    Buziaczki

  3. #3013
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Asiu!
    Widzę, że akcja juz leci z górki! Jeszcze trzy tygodnie i będziemy mogły opracować - nową akcję, już wiosenną. Ja wiem, że moja "akcja" będzie trwała jeszcze dłużej, bo zamierzam w ten spobób jak dotychczas odżywiac się już na stałe.
    U mnie weekend minął tez przyjemnie, bo z Aniffką. Cały weekend był pod znakiem ślubu Anitki i wyboru sukni. Naoglądałam się sukienek i az korciło, żebym sama jakąś przymierzyła... no ale ja już to mam za sobą...
    A dietkowo u mnie bez zmian, spokojnie, bezstrasowo - mam nadzieję, że da to jakiś efekt, gdy w sobotę będe się ważyć. Chciałabym do końca marca zrzucić 2 kg. Ale czas pokaże.
    Życzę miłego dnia!

  4. #3014
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    51 DZIEŃ AKCJI

    Dziś, jak każdego ostatniego dnia miesiąca , mam w pracy urwanie głowy i nie wiem , kiedy to się skończy...........Wpadam do Was ekspresowo , żeby zaraportować, że żyję i ładnie dietkuję.
    Wczorajszy dzień przeżyłam wzorowo , chociaż bardzo mnie kusiło, żeby zgrzeszyć............


    Wczorajsze menu :
    Mleko z płatkami – 150 kcal
    Jogurt ze zbożem – 160 kcal
    Surówka, jogobella light – 160 kcal
    Pomidorowa z ryżem – 200 kcal
    Mięso pieczone + surówka – 200 kcal
    Troszkę orzeszków solonych – 110 kcal ( wzięłąm do kawy)
    Suma : 980 kcal
    Ruch :
    Godzina aerobiku


    Co do wagi, to dziś zadzwoniłam do jednego serwisu , ale Pani powiedziała , że wagi łazienkowe naprawiają tylko latem , więc jak zaczekam , to mi naprawią...........Raczej do lata nie wytrzymam, więc dziś z K. spróbujemy ją sami „naprawić” , a jak nie , to trzeba się będzie udać do marketu.............


    Celabrianko cieszę się, że spędziłaś wspaniały weekend w towarzystwie Anitki. Musiałyście się super bawić. Ciekawa jestem , jaką Ty planujesz kreację na tą uroczystość, bo po młodej parze , będziesz jedną z najważniejszych osób na ślubie..................A co do akcji odchudzanie, to moja prywatna będzie też jeszcze trwała długo , aż do osiągnięcia zadowalającego efektu..................

    Madziu z niecierpliwością czekam na jutrzejsze wieści. A póki co , nie zadręczaj się czarnymi myślami, tylko wyobrażaj sobie co się wspaniałego Cię czeka....................

    Korni sałatkę zrobiłam. Była bardzo dobra. Co do aerobiku , to jutro jest środa , więc widzimy się pojutrze w czwartek. Czekaj na mnie pod bramą szkoły , ja będę z koleżanką. W czwartek będzie wiadomo w jakie dni będzie miała zajęcia nowa grupa ( nasza na dziś jest pełna ).

    Efciu dziękuję za pyszne słodycze. Muszę sobie zafundować jakąś sałatkę owocową , bo narobiłaś mi ochoty..............

    Agnimi podziwiam Cię za ten dzień jabłkowy. Ja kiedyś – dawno temu na diecie robiłam sobie takie dwa dni pod rząd – jabłkowo - marchewkowe. Czułam się po tym wspaniale, ale obawiam się, że teraz bym nie wytrwała.

    Aniu mocno trzymam kciuki za Twojego wodniczka, a potem za SB. Ja już określiłam sobie datę , kiedy przejdę ponownie na SB, ale jeszcze się waham...................Wczoraj zaczęłam robić roczne...........Mama przyniosła mi specjalna płytkę i robię je na komputerze. Tylko przy drukowaniu , zjadają ogromne ilości tuszu............Co do wagi , to muszę ją jak najszybciej wskrzesić lub kupić nową , bo ta niewiedza mnie zabija. Po prostu muszę wiedzieć, ile ważę........Aniu przepraszam , że Cię nie odwiedzam, ale mam straszny maraton w pracy ( pomimo, że nie ma szefa). Bardzo za Tobą tęsknie.

    Lunko widzę, że uparcie ćwiczysz Szóstkę. Życzę Ci , abyś bez problemu dotarła do 42 dnia.

    Wkro jasne , że lepiej się zmagać z 10 – oma niż np. z 40-oma kilogramami, bo włożony trud jest bez porównania.........Ale jakby tak łatwo było zgubić głupie 10 kg, to już dawno byłabym szczupła. A tak to się męczę i męczę.............. Ale wiem już , że warto, bo nie ma nic wspanialszego, jak latem czuć się lekko i zwiewnie w swoim ciele.

    Danik dziękuję za odwiedziny. Po akcji chyba zrobię sobie tydzień przerwy , a potem myślę o SB. Ale zobaczymy , jak wyjdzie w praniu.

    Hiiiii pozdrawiam Cię serdecznie i myślami oraz serduszkiem jestem z Twoją Rodziną...............

    Najmaluszku cieszę się , że cały post chcesz ładnie dietkować............Ja też chyba tak zrobię ( no może z małą przerwą ), bo do końcowego celu jeszcze mi bardzo daleko.............A cel zamiast się przybliżać, to przez wszystkie imprezy ( dobre wytłumaczenie ) się oddala.........Ale najważniejsze , że wciąż chce nam się odchudzać i walczyć o lepszą siebie.................Tak sobie myślę, że do Twojego ślubu , to już całkiem niedaleko...........Kurcze , jak ten czas zleciał..................

    Słoneczka obiecuję, że jutro w miarę możliwości Was poodwiedzam. W pracy przygotowujemy się do kontroli więc trzeba nadrobić trochę papierowych zaległości z całego roku.
    Życzę miłego i dietkowego popołudnia
    Buziaczki :P :P :P :P :P :P
    Asia

  5. #3015
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    WITAJ SLONECZKO NAPSOCILAM WAGA WROCILA DO 70KG TOTALNA KLAPA Z WAMI SIE JEDNAK ZMOBILIZUJE I MOZE DO TEGO LIPCA BEDZIE 60 POCZEKAMY -ZOBACZYMY KIBICUJE WAM NADAL CZEKAM NA JAKIES CIEPLE SPOTKANIE ZYCZE POWODZENIA
    [img][/img]

  6. #3016
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Asieńko najdroższa biedna jesteś z tym natłokiem prac. Ja dziś miałam wyjatkowo luz ale od jutra do przyszłego tygodnia będę mieć urwanie głowy już to wiem bo szykują się 2 gazetki, które ja robię więc napewno nie będę się nudzić...

    Asieńko twoja akcja juz prawie na finiszu...czas masz rację ucieka nie ubłaganie...a mój ślub już tuż tuż no prawie tuż tuż

    Asieńko ja wiem że twój cel choć może jeszcze troszkę daleko to jednak bardzo osiagalny...do lata jeszcze troszkę czasu a wtedy przecież chcemy być najpiękniejsze

    Ty jak cos chcesz to napewno to zrobisz...jesteś bardzo wytrwała ...i za to zawsze będę Cię podziwiać

    Buziaki Asieńko!!!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  7. #3017
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    WITAJ ASIU...

    OTO RAPORCIK

    SKONSUMOWANE 1020 KCAL

    ĆWICZONKA

    10 MINUT ROZGRZEWKA
    30 MINUT STEPER
    60 MINUT ROWER 20 KM/GODZ.

    NAPOJE OKOŁO 3 LITRÓW.



  8. #3018
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Dzis :1135 kalorii,6Waidera-dzień 23,rower 35 min.

    Niestety byla też wpadka,az mi wstyd
    - to eklerka z bitą śmietaną

  9. #3019
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Asiu wiesz co? Tak sobie pomyślałam, że i tak zawsze największy jest problem, z którym sami się borykamy. Nie ma co porównywać. Więc powodzenia dla nas wszystkich!

  10. #3020
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    hej asiu

    będę na aerobiku na pewno!!!

    waszka mi przypomniała ze jest w sumie wielki post czyli dobra okazja na postanowienia, to ja sobie zrobię taką małą osobistą akcję do świąt...zobaczymy ile schudnę...i zresztą zajrzę zaraz do luny64 bo zauważylam jak jej tickerek bardzo powędrował w prawo...hehe...poszukam inspiracji

    pozdrawiam marcowo

    (też chcę napisać że wzorowo dietkowałam...bueeee)
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •