Wątek: Uczę się zdrowo i normalnie jeść

Asiu cieszę się że nabrałaś wairy po spotkaniu, mnie tez dało ono pozytywnej energii pozdrawiam

POZDRAWIAM CIEPLUTKO A JA CHCIALABYM ALE........

hehehe, widzę ze lunka zfotografowała każdego

asiu ja też

Muszę nadrobić 3 dni wolnego

więc spadam bueee...

buziaczki i miłego dnia

Asiu wygladasz sliczne na zdjeciu,w tym kolorze bardzo ci do twarzy
Pozdrawiam i zycze milego tygodnia

Liczyłam dziś na trochę luzu i co ? I figa z makiem........................Papierów kupę, telefonów jeszcze więcej, więc kołowrotek się kręci........................... Do tego praca popołudniowa, więc nie będzie chwili na wytchnienie............................

Wczoraj miałam bardzo cichy ( dosłownie ) i spokojny wieczór................... Panowie od kablówki i internetu ( tu ukłon w stronę Anikas ) przyszli spóźnieni , rozgrzebali wszystko i dokończyć okablowanie przyjdą w środę............... I tym sposobem nie mam ani telewizji, ani komputera ................. A do tego K. był na noc w pracy, więc popołudnie spędziłam w całkowitej ciszy..................... Uświadomiłam też sobie jak jestem uzależniona od telewizora , choćby grającego w tle.................. Wieczór spędziłam z książką, ale za oknem tak lało, że szybko zasnęłam................. No i od razu przyznaję się, że nie ćwiczyłam, bo po drzemce ogarnęło mnie straszne rozleniwienie................ Dziś to nadrobię na aerobiku..........................
@ się zbliża, więc czuję się opuchnięta i gruba.......................... Powoli staram się ograniczać pieczywo i eliminować słodycze z menu................ Może tymi drobnymi krokami uda mi się obniżyć wagę....................

Co do zdjęć ze spotkania................. Może nie wyglądam tam bardzo grubo , ale właśnie tak się czuję...................... Ideałem wagi byłoby 55 kilo, ale z 59 na liczniku będę się dobrze czuć................. Teraz małymi kroczkami będę do tego dążyć............... Trzymajcie kciuki...............

Katson dziękuję za komplement i pozdrawiam.

Korni ja po wolnym nie nadążam z nadrabianiem zaległości................ Mam nadzieję, że druga połowa tygodnia będzie luźniejsza.

Psotulko pozdrawiam i daję naganę . Kto to zaczyna tydzień od tylu grzechów ? Chcesz w końcu schudnąć czy nie ?

Agnimi spotkania zawsze powodują u mnie przypływ energii i wiary, że i mi się uda dotrzeć do mety.

Najmaluszku co do szczupłej twarzy , to mam spore wątpliwości, ale skoro tak twierdzicie............... U mnie niediety ciąg dalszy, i chociaż nie liczę kalorii, to cały czas się pilnuję.................. W listopadzie czekają mnie dwie imprezy, więc ścisła dieta odpada............. Zresztą psychicznie i tak nie jestem na nią gotowa....................... Założyłam sobie, że do końca roku, chcę trochę schudnąć ( 2 może 3 kilo ) , mam nadzieję , że się uda.

Aniu tak się składa, że nikt mnie nie zastępuje podczas wolnego.............. Znaczy siedzi ktoś na moim miejscu, odbiera telefony i kasuje wpłaty, ale cała reszta papierkowej roboty czeka na mnie....................... Mam takie stanowisko, że nikt mnie w pełni nie zastąpi................. No i oczywiście nie ma mowy o L4............... Przepraszam , że tak rzadko Cię odwiedzam, ale zawsze czytam i jestem na bieżąco. Trzymam kciuki.

Lunko na tym zdjęciu wyglądam , jak w kościele na nabożeństwie......................Dobrze usiadłam, bo nie widać wszystkich oponek.

Sylwio pozdrawiam Cię serdecznie i wolnej chwili na pewno do Ciebie zajrzę.

Słoneczka życzę miłego dnia
Buziaczki :P :P :P

:P słoneczko dziękuje za pozdrowienia i rozumie "sile wyzszą"
pozdrawiam **
ps naprawde masz b. szczupłą buźke..

ASIU WYCZYTAŁAM MIĘDZY WIERSZAMI ŻE PRZYGOTOWUJESZ SIĘ DO KONKRETNEJ DIETKI. MOŻE DO ŚWIĄT JAKĄS AKCJĘ ZROBISZ
BUZIACZKI.

Asiu,a gdzie Ty masz te oponki,bo ja ich nie zauważyłam Jesteś strasznie sympatyczną i bardzo ładną dziewczyną

Wpadam z zyczeniami milego i dietkowego dnia
U mnie narazie akcja m.z trwa... mam nadzieje, ze wiatr we wlosach powieje naprawde dlugo... a juz najlepiej do konca mojej "akcji"
Pozdrawiam

POZDRAWIAM CIEPLUTKO