Wątek: Uczę się zdrowo i normalnie jeść

Asia Ty wczoraj napewno byłaś na aerobiku a ja nie poćwiczyłam
No cóż...ale u mnie @ przyszła więc teraz będzie już tylko lepiej...tylko dziś muszę zrobić karne brzuszki a tu brzuch boli od @

Masz teraz sporo pracy do nadrobienia...ja właśnie dlatego nie cieszę się z takiich wypadającyhc w tygodniu dni bo potem mam nadmiar pracy...Ale napewno sobie poradzisz...

Dziś K. też na nockę idzie? Mój Jarek własnie zaczyna nocki WIęc przed emną samotne wieczory

Ściskam mocno.

asieńko jeszcze cię nie ma bidulko...u siebie...
hm...niexłe te gagatki od kablówki...ale żeby tak bez problemu zostawić bez telewizora?? ja też chyba jestem uzależniona, lubię jak mi coś bzyczy za uchem...i w sumie wolę tv niż radio...choć dla magdy staram się puszczać "fasolki" hehehe, pamiętasz jeszcze ten zespół dziecięcy

ja też jestem przed @ i mam pełne pms...ani mi się gadać nie chce....bueee...

buziaczki

Liczyłam dziś na spokojniejszy dzień i trochę czasu na pobuszowanie na forum, ale się przeliczyłam.................. Od rana kupa pracy do zrobienia na wczoraj, potem leciałam na badania okresowe ( okulista + lekarz ogólny – w sumie stracone półtora godziny ) , teraz chwilę na forum i zaraz z powrotem do obowiązków.................... Okulista stwierdził 0,25 minusa na prawym oku i mam skierowanie do optyka po okulary................... Wprawdzie okulary tylko do pracy przy komputerze, ale jakoś mi się to nie uśmiecha, bo nie widzę siebie w okularach.................... Na ale trudno, zdrowie ważniejsze..................
Wczorajsze popołudnie spędziłam aktywnie................. Najpierw praca po pracy, a potem godzina aerobiku................... I wieczorem byłam tak zmęczona, że nie miałam problemu z zaśnięciem...................................... .Menu jeszcze nie całkiem dietkowe, ale w małych ilościach i z ostatnim posiłkiem ok. 18.30.......................
Czekam na @ , więc brzuch wielki, obolały i samopoczucie takie sobie................. PMS tym razem delikatnie daje się we znaki................. Chyba dlatego , że jestem sama w domu i nie mam się nawet na kim wyżyć.................................
Po pracy w planach małe zakupy a potem kurs tańca............................

Dziewczyny postaram się Was dziś odwiedzić, ale nie obiecuję, bo nie wiem jakie niespodzianki przyniesie druga połowa dnia................. Jest mi naprawdę głupio , bo cały czas mnie odwiedzacie, a u mnie non stop brak czasu........................ Obiecuję, że nadrobię zaległości , jak tylko zainstalują mi internet w domu ( dziś przyszli dokończyć okablowanie , więc jest szansa , że w tym tygodniu zadziała ).

Korni jestem , już jestem.................. Faceci od kablówki tacy jak wszyscy robotnicy : byleby jak najmniej się narobić i szybko się urwać............. Zresztą pracuję w takiej samej firmie, więc wiem, jak to działa................ Co do uzależnienia, to fakt............. Najbardzie brakowało mi telewizora wieczorem przed spaniem i rano, bo zawsze mam włączoną "Kawę czy herbatę" jak się szykuje do pracy.

Najmaluszku ja też czekam na @............... Zresztą widzę, że nie tylko my się z tym zmagamy, bo gdzie nie wejdę, tam czytam o @. Co do wolnych dni, to ja jednak wolę mieć trochę wolnego i potem nadrabiać zaległości ( tak jak teraz ) niż pracować na okrągło............. K. pracuje jeden tydzień na rano, a drugi na popołudnie, więc w tym tygodniu wszystkie wieczory mam „wolne”......................... I wiesz coraz mniej doskwiera mi samotność, a coraz bardziej doceniam chwilę luzu i swobody....................

Psotulko pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję bardzo za częste odwiedzanie mojego wątku.

Motylisku trzymam kciuki, żeby wiatr we włosach wiał jak najdłużej............. Aż do osiągnięcia Twojego celu.

Luneczko dziękuję za komplementy............... A oponki, uwierz mi , są tylko dobrze je maskuje........................... Pamiętam okres, gdzie przy siadaniu nic mi się nie „zwijało”, więc tym bardziej teraz mnie to drażni.

Hiii akcji na razie nie planuję, bo nie jestem gotowa............................Każda akcja wymaga dużych wyrzeczeń, a ja jem teraz i trochę słodyczy i innych zakazanych rzeczy, więc póki co stosuję zasadę M Ż.


Sylwio pozdrawiam .

Słonka życzę miłego popołudnia.
U nas całkiem przyjemnie......... zero deszczu , delikatny wietrzyk, a do tego słoneczko się przebija.............. Taka pogoda jesienią, to mi w pełni odpowiada...............
Buziaczki[/b]

PMS tym razem delikatnie daje się we znaki................. Chyba dlatego , że jestem sama w domu i nie mam się nawet na kim wyżyć.................................

ale się uśmiałam, dokładnie jest u mnie to samo...czyli klub pmsowców się rozszerza hehehe

tylko że ja mam się na kim wyżyć

miłego dnia

a co do okularków...to więcej wypoczywaj...eh...ja też muszę zmienić, mam o 0,5 za małe...a jeszcze widzę

ASIU ZAWSZE SKUTECZNIEJSZE JEST WAŻENIE NA KIMŚ NIŻ NA WADZE.HAHA

POCZEKAM KIEDY ZNOWU POCZUJESZ PPOTRZEBĘ JEJ ZROBIENIA.
MOŻE PO ŚWIĘTACH.
JA TERAZ JESTEM ODPORNA BO NA ODWYKU.
CHCIAŁA BYM BY TAK ZOSTAŁO.
MIŁEGO POPOŁUDNIA.[img]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[/img]

Witam cię Asiu
Dziękuję za odwiedzenei mnie na stronce . :P
Bardzo żałuję , że mnie z wami nie było. Ale na następne muszębyć koniec i kropka .

A co do zdjęcia Asiu czy ty jesteś ta w czerwonej bluzeczce , czy ta w różowej Bo jeśli ta , w różowej , to czy ty czasem nie mieszkałaś w Tychach, bo jesteś bardzo podobna do mojej koleżanki z klatki

przepraszam czy to jakas epidemia @?Czy wszyscy prawie mają
zespół PMS?włącznie ze mną
pozdrawiam**

Hej Asiu

ja juz Cię sobą "zamęczyłam" dziś priwem i smskiem.. to tylko zostawię gorąco pozdrowienia i zyczenia miłego czwartku!!!

szkoda ze tańce Wam nie wyszły, ale w ramach kompensaty tej straty :

i robimy wizualizację.. wyobraź sobie, ze to Ty tańczysz....

dobranoc!!

pozdrawiam cieplutko

hej hej pozdrawiam i zycze milego i dietkowego dnia