-
Jezuu, ale ze mnie ciemna masa
. Naprawdę nie wiedziałam o co chodzi z tą biedronką, dopiero wypowiedź Bike mnie oświeciła.
Pozdrówka - batorek
-
A ja sobie czytam zaległości właśnie 
Buziaki
Miłej niedzieli
Ula
-
Moja niedziela rozpoczęła się dziś o 6-tej rano.
Moja młodsza córa wyjechała z mężem do Zakopanego a ja dostalam starszego wnuka- Marka na tygodniowe wakacje u babci.
Myśle, jak pogoda dopisze, wykorzystam ten tydzień na spacery i zabawy na świeżym powietrzu.
Dziś już rozpoczęliśmy, 2,5 godz. na sankach, jesteśmy wykończeni ale ja stwierdzam ,że gdyby to było pół roku temu, nie dałabym rady. Dziś, dzięki ubytkowi wagi i ruchowi , świetnie sobie radziłam.
Jutro ciąg dalszy.
Pozdrawiam Was wszystkie Pa pa
-
Witaj mamuś !!!
Obiecalaś, że tu zajrzysz ale widzę, że Mareczek ci na to nie pozwala
Mogę sie tylko domyślić co się tam dzieje

Nie daj się zwariować :P :P :P
-
Protest to ja jestem starsza hihih a wyjechała młodsza!!!!!!!!!!!!
Dobrze, że się odezwałaś :P
-
Anulko- haha, chyba źle przeczytalaś
-
:P :P No masz szczęscie, że to zmieniłaś hi hi hi :P :P
A tak wogóle to dziękuję ci ,że mnie odmłodziłaś o 4 lata
-
DORFUŚ,
och, ale masz fajowsko na tych sankach......
Zazdroszczę Ci baaaaaaaardzo. 
Chętnie bym się na nie wybrała, lecz:
- nie ma śniegu,
- nie mam sanek
Ach, no i widzę zmiany, zmiany..... już tyko 90
Znakomicie
Jesteś wspaniała, wytrwała i jaka skuteczna
, więc za miesięcy parę dobrniesz do 80-tki. Czego Ci z całego serca życzę!!!!!!!!!!
Papatki
-
Witaj Dorfuś kochana
...
wczoraj mnie nie było na forum, a tu tyle do czytania, że jeju
...
dobra, nadrobiłam te zaległości wreszcie...
miałam na niedzielkę plany, a tu nic z nich nie wyszło, bo się pochorowałam w nocy z soboty na niedzielę... woreczek mi wysiadł...
a w niedzielę zamiast jechać tam gdzie planowałam, odsypiałam nieprzespaną noc...
zachciało mi się papryki
...
ale dziś jest już dobrze
...
pozdrawiam cieplutko
-
Cześć!
Gratuluje ubytku wagi. Jestem o 10 lat młodsza a nie wytrzymałabym kondycyjnie 2,5 godz. na śniegu na sankach aktywnie chyba że ja bym siedzała a ktoś mnie ciągnąl. Podziwiam Cię,ale nie przeforsuj się. Uważaj na swój kręgosłup Jan pamięta Cię jako pacjentkę. Pozdrawiam życze zdrówka i wytrwałości do konca tygodnia. Pa!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki