Beatko, tak to już jest: dobre zawsze się zbyt szybko kończy a niemiłe wlecze
Baw się więc dobrze, delektuj wolnym czasem i nie myśl, że minęła Ci go już połowa, ale że zostało jeszcze pół
Buziaczki
Beatko, tak to już jest: dobre zawsze się zbyt szybko kończy a niemiłe wlecze
Baw się więc dobrze, delektuj wolnym czasem i nie myśl, że minęła Ci go już połowa, ale że zostało jeszcze pół
Buziaczki
Hej Aniołku
Wolny czas pędzi jak wariat...... święta prawda
Czy krótszy czy dłuższy tak samo ucieka
Koniec leniuchowania... do pracy trzeba jutro wrócić
Beatko dietkujesz pięknie i dlatego jeden minusowy dzień to tylko chwila . Napewno dziś już jest OK
Oczywiście dalej proszę o czuwanie ,bo SB-ekowanie to dla mnie bardzo zajmujące dietkowanie Ale chyba jest lepiej niż na MŻ
Pozdrawiam gorąco Udnego , spokojnego tygodnia
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Beatko ciesze sie,ze sobie odpoczęłaś i odstresowalas sie Dziekuje za smsa- nie odpisałam od razu,ale byłam wtedy w autobusie i nie miałam jak Mam nadzieje,ze spotkanie bylo udane i do naszej kolezanki dotarły Twoje argumenty
Bikuś, no i jak minął dzionek? Wypoczęłaś choć troszkę?
Ja też jak mam @ to i zarazem większy apetyt. Zwłaszcza na słodkości
Wczoraj zastanawiałam się dlaczego jeszcze nie wynaleziono tik taków o smaku czekolady Tylko,żeby długo się rozpuszczały
Beatko wpadam z kawusia zyczyc miłego poniedziałku :P :P
Jak udało sie spotkanko
BUZIACZKI :P :P :P :P
Witajcie
mam dziś wolne jeszcze, ale wstałam już, bo nasz młody pisze dziś maturę z angielskiego, więc wiadomo - mamuśka musi czuwać z polskiego poszło mu chyba nieźle, miał pozytywne odczucia, a wyniki będą podane dopiero w czerwcu, jeju tyle czasu
mini spotkanko forumowe udało się doskonale, posiedziałyśmy i poplotkowałyśmy, a na koniec przeszłyśmy się po sklepach, co zaowocowało zakupieniem prześlicznego, brązowego żakietu lnianego zdobionego pajetkami sama bym taki mogła mieć, obie go nawet przymierzyłyśmy
dietkowo jakoś tam się trzymam, moja MŻ wróciła wczoraj do normy
nie ćwiczę, bo mam @... każdy pretekst jest dobry a tak naprawdę mam lenia strasznego po tym pracowym maratonie i nic mi się nie chce
Madziu3107 a do mnie @ przyszła o wiele za wcześnie, myślę że to przez ten maraton w pracy tak to jakoś mi się rozregulowało nawet nie próbuję teraz się ważyć, bo czuję się opuchnięta, zwłaszcza brzuch, waga wzrosła i po co mam się stresować niepotrzebnie ... a spotkanko udało się wspaniale
Kasiu Cz. to tak tylko zabrzmiało, ale tak naprawdę zawsze doceniam to, że w szklance jest aż do połowy pełno właściwie to wolnego mam jeszcze prawie półtora dnia, bo dziś mam wolne całkiem, a jutro do pracy na 16tą ... dziś młody ma drugi dzień matur, angielski pisemny, za sobą ma już polski pisemny, a przed sobą ustne angielski i polski i pisemne matmę i fizę, uuuuu chyba więcej się boję od niego
Jupimorku czuwam, czuwam nad tym Twoim SB, ja tam jednak wolę moje MŻ, ale każdy musi znaleźć dla siebie to, co najbardziej mu służy ... wczoraj wieczorem już miałam nie forumować, ale wpadłam jeszcze na Fotki, bo ktoś się domagał
Joluś trzymam mocno kciuki za naszych obu młodych, żeby im się dobrze dziś pisało ... spotkanko się udało, ale czy argumenty dotarły, to nie wiem, to nie wiem ja w każdym razie spróbowałam perswazji, a co z tego wyniknie czas pokaże
Alex wypoczęłam, i to bardzo szkoda tylko, że moje nogi jakoś tak wciąż pobolewają, a to kolano, a to stopy ... a z tą @ i apetytem, dawno już nie miałam takiego jak tym razem, jakiś kryzysik, czy co zwalam to na karb przemęczenia organizmu, może domaga się czegoś więcej po tym maratonie pracowym ... a co do tik taków, to ja wolałabym takie o smaku kiełbaski pieczonej nad ogniskiem
WIDZE ,ZE U CIEBIE PELNIA SZCZESCIA TAK TRZYMAJ
DUZO USMIECHU I SAMYCH MILYCH CHWIL W TYM TYGODNIU
Beatko, ciesz się wolnością, ciesz :P :P :P choć nerwy są, bo przecież z Ciebie Maturzystka
Będzie dobrze, trzymam kciuki :P :P :P
Wypoczywaj i "snuj się", ile wlezie :P :P
Miłego poniedziałku Beatko
Witaj Beatko!
Kciuki trzymam i za twojego syna i za Lunki
Swoja droga to skandal tak dlugo czekac na wyniki ja pamietam ze wynik z pisemnych matur moglismy sprawdzic juz nastepnego dnia.
Pozdrawiam
Hoho Twoj synek juz mature pisze!!!
Oczywiscie trzymam kciuki :]
Cwiczeniami sie nie przejmuj - nic na siłe a poza tym i tak jestes bardzo aktywna fizycznie :] Mysle ze to jednak plus tej pracy...
Zakładki