Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Zamieszczone przez Mala.Zabcia

Dzisiaj mam sprzątać niby Ale tak mi się nie chce, że szok Muszę się zabrać jednak, bo chce mieć już to z głowy .

ja tez dziś lenia złapalam i wypoczywam...
a co ...nalezy mi się

mam daleko gdzies że nie jest posprzatane...i tak nie bede siedziec w święta w domu...jak dla mnie na święta moga byc nawet pajęczyny i kurz po pachy

prawda Beatko że mam racje
całuski

Witajcie kochane moje dziewczynki
Wróciłam niedawno do domciu z cmentarza i rozgrzewam się przy kompie ... zmarzłam strasznie, zwłaszcza w dolne odnóża... popijam sobie teraz zieloną herbatkę i piszę do Was


Kuleńko ...
dziękuję skarbie że do mnie wpadłaś, mimo takiego nawału zajęć, to tym bardziej miłe ...
a ja u Ciebie zostawiłam ślicznego kicusia którego wyszperałam dla Ciebie w necie ...
całuję mocno

Justyś ...
ja też złapałam chwilkę oddechu w tym zabieganym dniu, bo zaraz znowu muszę się brać za robotę ...
ledwo wlazłam do domu a mutanty już się wydzierają że oni proszą o pizzę, no i chciał nie chciał muszę im upiec ...
dragonek śliczny, a jak Ci się podoba ten u Ciebie ode mnie ...
i wolę się nie narażać Tobie skoro to takie niebezpieczne ...
buziaki:*:*:*

Julcyś ...
dziękuję skarbie ...
ja Tobie też życzę miłego dzionka ...
buziolki z zimnej Wawki

Autkobuś ...
a wiesz że jakoś nie było mi szkoda czasu na robienie u Ciebie kolorków, Aniołku ...
i proszę mi tu nie najadać się na wieczór, lepiej opychać się rano w wieczorem ćwiczyć ...
a jakie owocki zajadasz, napisz cosik ...
papapa:*:*:*:*

Uluś ...
to jak Ty się tak czujesz podle, to lepiej nie sprzątaj już, zostaw sobie to na po niedzieli...
kuruj się kochanie, bo jak w święta będziesz świętować, z katarem i kaszelkiem ...
a jesz czosnek, jedz to szybciej wyzdrowiejesz ...
całuję mocno

Ewulka ...
no ja o sobie nie mogę powiedzieć żebym miała dziś leniwie spędzony dzień ...
ciągle coś i wszędzie biegiem, teraz sobie piszę do Ciebie, ale też już zerkam na zegarek bo zaraz muszę się zabrać za pizzę dla moich chłopaków ...
i sama też sobie spróbuję, a co ... na kawałek mogę sobie pozwolić ...
a co do sprzątania, to ja też raczej nie jestem zwolenniczką błyszczących podłóg i niewolnicą odkurzacza ...
zawsze sprzątam tylko to, co widać że koniecznie tego potrzebuje ...
wolę swój wolny czas poświęcić na spacerek, ćwiczonka, książeczkę albo dla Was moje kochane Dietoodchudzaczki ...
buziaczki kochanie

Plan dnia:

jedzonko:
ś: kawa z mlekiem, 2 tekturki z serem texas
o: kapusta kiszona, ogórki kiszone, 3 kanapki z serem i wędliną
p: jabłko, kawałek pizzy

ruch:
bardzo długi spacer
wieczorne ćwiczonka

hej Bike - Oto owocki :

mandarynki, gruszki, jabłka, grejfrut

no i śniadanko było - 2 jajka na twardo z chlebkiem !!

papa!!

hej Bike!
nie przejmuj sie pogoda. w Krakowie tez jest zimno...
trzymaj sie

Autkobuś, i jak po tych owockach?... nie chciało Ci się jeść?... ja jak sobie nie zjem jakiegoś mięcha to nie czuję że jadłam wogóle ... wprawdzie śniadanko zjadłaś, ale potem już tylko samą roślinność ...:*:*:* papapa

Julcyś, a ja ciągle czekam na śnieżek, może się doczekam jutro?... mam nadzieję że na święta będzie biało, bo jak nie to nie będzie atmosferki ... trzymam się, jeszcze się trzymam ... buziolki

piękne, prawda

Oj, piękne, piękne BIKUŚ :P

Właśnie przebrnęłam przez 6 stron Twojego wątku żeby zobaczyć co słychować w wielkim świecie.
No i dowiedziałam się masę ciekawostek. A rady CELEBRIANKI są znakomite
Nic tylko je stosować a sukces przyjdzie na 100% A dowodem skutków ich stosowania jest widoczne w miejscu avatarka zdjęcie Agatki. Ona jest piękna i jaka smukła, ech....!!!!!

Zwykle pracuje dużo, ale ostatnio to jak przodownik na 300% normy, ale to ważne, bo po świętach biorę tydzień urlopu, więc co się da musi być zrobione.
Doszłam też do wniosku, że nawet gdybym pracowała 7 dni w tygodniu do 16-20 godzin na dobę to nie wyjdę z zaległości, bo życie wciąż stwarza jakieś sytuacje i wciąż coś nowego wyskakuje , jak Filip z konopii, więc nic tylko się pogodzić z faktem, że zawsze będę miała tyły...

Tak więc jeszcze trochę wysiłku i urlop, hurrrrrrrrra
W planach ma wypad do Muzeum Narodowego na wystawę malarstwa XV-XVII wiecznego "Transalpinarium". Doszłam do wniosku, że trzeba trochę pożyć w świecie , bo guśnieję i robię się analfabetą.....

3majcie się dziewczyny ciepło.....

Witaj Jaduś ...
ależ Ty jesteś zapracowana, a ja narzekałam na nadmiar zajęć, przyznaję że grzeszyłam ... gdzie mi do Ciebie,ja ledwie 50% normy robię, a Ty 300 ...
życzę Ci żebyś na urlopie tak zasłużonym, odpoczęła sobie wreszcie ...

a Agatka rzeczywiście ślicznie wygląda, ciekawa jestem, bo nie mogę się nigdzie doszukać, czy była kiedyś otyła, czy tylko lekką nadwagę miała, muszę ją zapytać ...

przyznam, że też lubię się czasem "odchamić" na jakiejś wystawie, albo w teatrze, ale ostatnio też nie bardzo znajduję na to czas ...
poczytałam sobie w necie o tej wystawie Transalpinum, rzeczywiście będzie to wyjątkowa okazja żeby zobaczyć dzieła niezwykłych artystów np Durer czy Tycjan ... zainteresowanym polecam stronkę Muzeum Narodowego w Gdańsku:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

pozdrawiam ciepło Jaduś

Jacuś Krzynówek piłkarzem roku!