Beatko ciesze sie ,ze tatus juz lepiej i ,ze dal slowo Wam ,ze bedzie o siebie lepiej dbal,bo to bardzo wazne
Milego tygodnia Beatko zycze Tobie
Beatko ciesze sie ,ze tatus juz lepiej i ,ze dal slowo Wam ,ze bedzie o siebie lepiej dbal,bo to bardzo wazne
Milego tygodnia Beatko zycze Tobie
Witajcie
dziś mam do pracy na popołudnie, więc zaraz po zjedzeniu śniadania i dopiciu porannej kawki na spacer na zakończenie planuję zakupić kiszonej kapusty u mojego stałego dostawcy tego smakołyku trzeba się jakoś ratować przed choróbskami, a taka dobra kapustka to skarbnica witaminy C u nas mały szpitalik w domu: starszy młody chory, ja zaczynam smarkać ( kurcze blade ), a młodszy nie poszedł do szkoły z powodu bólu głowy i teraz śpi
dietkowo u mnie coraz lepiej, choć do ideału emżetkowego jeszcze mi trochę brakuje no ale staram się wrócić na dietkowe tory
plan:
Iś: kawa z mlekiem, 2 kromki pełnoziarnistego chlebka WR, ser biały, wędlina, ogórek
IIś: jabłko, mandarynka
o: kotlet z piersi kurczaka, surówka z kiszonej kapusty i cebuli
p: 4 kostki gorzkiej czekolady
k: w pracy kanapka z wędliną
kII: po pracy jabłko
Gosiu mój Tatuś jest teraz pod ścisłą kontrolą lekarza i śmieje się że także NIKu w mojej postaci, bo kontrolnie dzwonię do niego po kilka razy dziennie
Belluś kopę lat cieszę się, że wróciłaś dziękuję za te myśli w swoim i Tatusia imieniu
Waszuniu ja też, bo kamień powoli spada mi z serca
Kasiu Cz. Tobie szczególnie muszę podziękować za pamięć, bo Twoje wpisy bardzo często podtrzymywały mnie na duchu w trudnych momentach ... co do dietki, to jestem pewna, że zobaczysz te trzy piąteczki, a ja szóstkę i to już niedługo
Katsonku no dał i myślę, że tym razem wziął sobie na poważnie do serca to swoje serce bo do tej pory nie oszczędzał się wogóle
No koniec, przepadłam, ale mi smaka narobiłas na tę kapustę muśze do mojego dostawcy lecieć
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Witaj Beatko :P
I ja dzisiaj idę po kiszoną kapustkę, bo będę łazanki chłopakom robić :P takie z pieczarkami, cebulką i szynką
Ja łazanek jeść nie będę, bo się oczyszczam, ale zrobię rodzinie, taka dobra jestem
Uaa, zdrowia synkom życzę i Tobie też, żeby się żadne choróbsko u Ciebie nie rozwinęło!
I oczywiście udanego porannego spacerku a potem spokojnego dnia w pracy Ducha mego poślę, oby się tylko dobrze sprawił
Buziaczki :P :P :P :P :P
Beatko wpadam z pakuneczkem jak co dzień
duzo słonka dokladam i witaminki C, zebyście szybko wszyscy wyzdrowieli
Beatus trzymam kciuki za szybkie pokonanie minijoja!!
buziaczki
Hi Bike, ano właśnie kopę lat. :P Jednak ze mnie twarda sztuka, znów się podrywam. :P Nie dawaj się żadnym choróbstwom, szkoda takiego pięknego dnia. :P A kapustka kiszona ... mniam mniam. :P
Poszalałam wczoraj na koniku, i poprzytulałam źrebaczka
dziś nowy dzień i znów trzeba mnie jeść
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki