Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Czesc Beatko mam nadzieje że miło spedzilas wczorajszy dzień.
A na nadchodzacy tydzień zycze samych przyjemnych pachnących latem dni.
Buziaki :*

Beatko, przyjemnego poniedziałku życzę, ale upał

Ja zaraz wybywam z domku z synusiem

Buziaczki, na pewno wczorajszy dzień z Tatusiem był cudny

Beatko jak minął dzień u Taty? co tam u Ciebie? chyba ost. 4 dni wolnego przed Tobą? niech mijają super miło i radośnie
pozdrawiam Cię gorąco w tez upalnego Pomorza buziaczki

ps. wczoraj wysłałam pakuneczek znad morza do Ciebie bylismy w Pobierowie jak jestem nad morzem zawsze je od Ciebie pozdrawiam bo wiem ze bardzo kochasz nasz Bałtyk

Witajcie

No i mamy nowy tydzień, zamierzam się byczyć do czwartku włącznie, bo do wtedy mam urlopik w środę wybieram się na cmentarz, bo chcę wykorzystać to że jeszcze mam urlop, porządnie tam sprzątnąć i sobie pobyć dłużej...

weekendzik spędziłam na spotkaniach towarzysko-rodzinnych wczoraj byliśmy z Miśkiem u Tatusia, jak zawsze było super poplotkowaliśmy sobie, pospacerowaliśmy wspólnie, wypiliśmy też troszkę winka i zjedliśmy ciasto, nawet dwa rodzaje w Tatusia atrium gnieżdżą się różne ptaszki, więc bardzo fajnie było siedzieć sobie w fotelach na dworze, popijać wineczko i słuchać świergotu tych skrzydlatych śpiewaków

w sobotę spotkałam się w Łazienkach z moją psiapsiółką, duuużo sobie spacerowalyśmy, jak nas nogi zaczynały boleć to sobie znajdowałyśmy jakąś ławeczkę na uboczu i dalej plotkowałyśmy zjadłyśmy w kawiarence lody, ale nie dało się tam długo siedzieć, bo osy były strasznie upierdliwe

dietkowo jest dość poprawnie, MŻ wprawdzie ogranicza mnie ilościowo i jakościowo, ale pozwala na dość urozmaicone menu, więc nie jest to dla mnie jakieś uciążliwe

za to ruchowo fatalnie upały i @ dają mi się we znaki i nie chce mi się nic robić, więc oddaję się totalnemu lenistwu


Dorotko ja się cieszę, że narazie można pisać tu na starym forum, bo to nowe kompletnie nie trafiło do mojego serca no taka już jestem, że przywiązuję się do ludzi i do miejsc, do sytuacji itp itd i dlatego ciężko mi jest się przestawić i nie wiem jak to będzie z forumowaniem moim tam na tym nowym forum ... ucałowania przesyłam dla Ciebie i całego Klanu Siemianowickiego

Kasiu Cz. o tak, masz świętą rację w dobrym towarzystwie dobre jedzonko to nie grzech ja także wyszłam w weekend z tego założenia i w sobotę w Łazienkachy zjadłam ogromną porcję lodów, poprawiłam po powrocie czereśniami, a w niedzielę dwa kawałki ciasta pożarłam i wysiorbałam 3 kieliszki wermutu, mniam uwielbiam go

Gosiu bardzo, bardzo miło spędziłam wczorajszy dzień dziś od rana trochę zajmuję się różnymi domowymi sprawami jak np pranie pościeli itp, ale tak ogólnie to zamierzam dziś się byczyć jak Misiek wróci z pracy i zjemy nasz obiadek na który składają się tylko ziemniaczki z rozmarynem, to go ostrzygę i to będzie moja jedyna grubsza robota tego popołudnia

Aneczko o tak, tak, uwielbiam nasze cudowne morze, dla mnie ma swój jedyny i niepowtarzalny urok i to o każdej porze roku natchnęłaś mnie swoim wpisem, więc fotkę wkleiłam tam powyżej z tegorocznego pobytu nad Bałtykiem ... pakuneczek do Ciebie wysyłam uśmiechnięty z upalnej Wawki

Beatko, ciesze sie, ze taki mily fajny weekend za toba! ...no i zazdroszcze urlopu...tez bym chetnie posiedziala w domciu..buuu.

pewnie, czasem można sobie poleniuchować miłego tygodnia Ci życzę! ja się powoli szykuję do wyjazdu...

Beatko, ciesz się jeszcze urlopem... ale ale nawet jak się juz skonczy to przeciez czeka nas jeszcze przemile spotkanko
Ja też dziś musze troszkę mieszkanko do porzadku doprowadzic bo w weekend byłam poza domem, a potem uciekam jeszcze na angielki - konwetsacje.
no i z robota musze się w tym tygodniu sprężyć żeby wszystkie sprawy pozamykać przed uropem - bo w piątek ostatni dzien do pracy! HURAA!

buziaki

Zamieszczone przez bike

w Tatusia atrium gnieżdżą się różne ptaszki, więc bardzo fajnie było siedzieć sobie w fotelach na dworze, popijać wineczko i słuchać świergotu tych skrzydlatych śpiewaków

Cudownie, sielsko i anielsko

Beatko, nie miałam żadnych wątpliwości, że przemiło spędziłaś wczoraj czas u Tatusia

A jeszcze co do wieku, to ja też się nie przejmuję, tak tylko sobie czasami uświadamiam, że jakoś to życie strasznie szybko upływa, za szybko

Upalne buziaki zostawiam i życzę miłego wieczorku :P

Hej Beatko :P

W Twoim nowym domku już byłam, ale i tu życzę Ci bardzo przyjemnego dnia

Buziaczki kochana

WIDZE BEATKO ,ZE SWIETNIE SPEDZASZ URLOPIK .
SZKODA ,ZE ONE SIE TAK SZYBKO KONCZA
POZDRAWIAM SERDECZNIE