Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Witaj Bikus....
Ale dzis pogoda byla zwariowana prawda????
Ja zaraz lece do corki na zebranie...ale najchetniej nigdzie bym sie nie ruszala...Wskoczylabym do lozeczka...zimno mi wciaz...mam nadzieje ze to nie oznaka ataku jakiegos chorobska Panuje grypa i trzeba uwazac....
Pozdrawiam Ciebie i wpadne pozniej...Buziaki

No i znowu jestem, jak przystało na nałogowca

Agatko, myślę że damy radę i wypełnimy swoje mocne postanowienia ...
Ty będziesz piratem drogowym, a ja pracownikiem gdzieś tam...
życzę Ci mniej zabiegania, choć troszkę go zazdroszczę...
już bym chciała ruszyć gdzieś do pracy swoje cztery literki ...
pozdrawiam ciepło

Karolinko, dziś w Wawce kilka razy robiła się taka śnieżyca, że trudno uwierzyć że mamy właśnie marzec ...
i że Wielkanoc za pasem hihihi...
cieszę się skarbie że babka Ci smakowała, ja ją też uwielbiam, nawet w poniedziałek była u nas na obiadek ...
jak tylko będę miała jakiś przepisik nowy to dam znać ...buziaczki przesyłam

Stelluś, to prawda, dziś pogoda była zupełnie zwariowana ...
nie dość że śnieżyca, to jeszcze wicher... urwało mi na balkonie słomiankę osłaniającą balustradkę ... jest do wyrzucenia, ale zrobię to jak będzie cieplej... teraz nie chce mi się szarpać z tym ... też ciągle mi zimno...
mam nadzieję że jednak żadne choróbsko Cię nie chwyci, życzę dużo zdrówka skarbie ... oby do wiosny, już by się przydała, prawda ...całuję mocno

idę
troszkę
poćwiczyć

Bikus Ty to masz zaciecie z tym cwiczonkiem i tancami
lUwazaj na nozke zebys nie nadwyrezyla....
Juz po zebranku.... Jutro ide na popoludniu do pracy...wiec bedziemy mogly sobie poklikac... Mialam jechac na basen ale corka cos mowila ze chyba jest zamkniety...
Lekarza tez caly czas odkladam... ale musze isc bo bol daje mi sie we znaki...
Musze troszke odpoczac bo kregoslup mi siada Milego wieczorka Bikus Ciesze sie ze jestes.... Buziaczkiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Stelluś, dziękuję za rozmowę, śpij sobie teraz smacznie, wypocznij ...
miałaś dziś zabiegany dzionek, to Ci się należy ...co do ćwiczonek, to ja bardzo lubię, to mi daje dużo radości... potem mam lepszy humorek ...
a z lekarzem to rozumiem Cię doskonale, ja też powinnam wybrać się wreszcie i coś zacząć robić z tymi moimi kamyczkami a zabieram się do tego jak małpa do jeża ...dobranoc słoneczko

D
O
B
R
A
N
O
C

CZEEEEŚĆ BEATKO!! DOBRANOC!!!

Ale u Ciebie szybko zmieniają się strony, jak weszłam myślałam, że się pomyliłam, trudno mi było znaleźć swój ostatni post.
Prawie cały dzień siedzę na diecie i czytam Wasze wątki, bo chce troche Was poznać. Zobaczymy czy w końcu mi się wszystko nie pomyli.
Pozdrawiam i DOBRANOC.