Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

czesc Beatko


hmm weszłam do mojego wateczka i powiem ci ze propozycja twoja jest zastanawiająca i nawet ciekawa ale powiedz mi jak to sobie wyobrasz?


Beatko mam nadzieje ze BEDZIESZ Z NAMI DALEJ

NIE NIE TO NIEMOZLIWE

BEATKO JESTEM PRZEZ CHWILKE NA GG JESLI MOZESZ WEJDZ PROSZE

Hiphopuś... czekoladka jest dobra, ja to wiem... narazie jestem, wieczorem dowiem się do kiedy... jeśli byłoby tak, że straciłabym net, to wiem że ciężko byłoby mi bez Was, w zeszłym roku miałam tego próbkę... buziol

Psotulciu... ale piesio ładny, podobny do Twojego... ja sobie ostatnio nie folguję, ale pofolgowałam sobie w święta i nowy rok i do dziś nie mogę się pozbyć nadbagażu ... pozdrawiam ciepło

Agniesiu... czytam te Wasze wpisy i szczerze mówiąc mam dość niewesołą minę... miałam już raz okazję zobaczyć co znaczy banicja z Forum, doprawdy nikomu tego nie życzę... buziaki wysyłam

Ewuś... dziękuję za rozmowę:*MTMWP, zawsze jakoś raźniej się robi po tych pogaduchach... nie wiem jak to by było bez netu, bez Dietki... brrr, zimno mi się robi... całuję mocno

Stelluś... Misiek dopiero teraz wychodzi z pracy, a zaraz po pracy jedzie do dostawcy netu, zobaczymy czego się tam dowie... wiesz jaka jest obecnie nasza sytuacja ( kasa ), więc trzeba być realistą ... ale dziękuję za dobre słowo i za to, że jesteś ze mną ... buziaki wysyłam

Katsonku... ja sobie życia bez Was już nie potrafię swojego wyobrazić, więc sama rozumiesz jak się teraz czuję... nie wiem w tej chwili jeszcze jak to ma być dokładnie, jedno wiem napewno, że będę tęskniła okropnie gdyby jednak się okazało że nie będzie tego neta... całuję mocno

Izuniu... dziękuję za te słowa, jeszcze nie wiem nic, więc nie będę pisała że będzie ok... boję się, że nie będzie tak różowo... ale szczegóły podam jutro, albo dziś wieczorkiem ( gdyby się okazało, że od jutra np nie mam netu)... pozdrawiam serdecznie

Joluś... mnie samą to bardzo zasmuca, bo jak już Ci nieraz pisałam to Forum to dla mnie jest druga Rodzina... strasznie tego nie chcę, ale jeśli Misiek postanowi że tak ma być, to nie zamierzam mu się sprzeciwić, bo wiem że zrobi to, co musi... sam bardzo lubi net, często korzysta z niego, więc dla niego to też ostateczność... całuję Cię mocno

Madziulek... dziękuję za rozmowę, wprawdzie nie za bardzo dziś ze mnie masz pożytek, bo głowa mnie z tego wszystkiego rozbolała i tylko Ci przynudzam... na dodatek to gardło i perspektywa kolejnej wizyty u lekarza, no cudownie poprostu ... chciałoby się rzec pewne słowo, ale nie będę tu używać wulgaryzmów... buziaki przesyłam

KOCHANIE KOLOROWYCH SNOW MISIEK TAK JAK MOJ COS WYMYSLI MIALAM ZMIENIAC SDI BO DUZO PLACE ALE PRZEMYSLALAM I WOLE ZREZYGNOWAC Z CZEGOS INNEGO

mam nadzieję że są dobre wieści bo nie musisz się dziś z nami żegnać
ja to z tych szpilek nie moge usnąc dlatego wpadlam zobaczyć czy pisalas Beatko...ale widze że nie...czyli dobry znak

Hej Beatko!!!
Zgadzam sie z Ewcia, ze chyba jednak z nami zostajesz. Pamietam jak to bylo rok temu i bylo smutno. Teraz musisz zostac z nami.
Beatko buziaki wielkie i zycze Ci kolorowych snow!!!

Beatko, niecierpliwością czekam na notkę od Ciebie


mam nadzieję że jednak wszystko się dobrze skończy

czekamy , czekamy


buziole ;*

a ja juz mam cynk, ze Beatka zostaje

:P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P



:P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P

hurraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa... ...

Dziewuszki kochane, sytuacja na obecną chwilę wygląda tak jak napisała Ewcia
tzn do 19tego kwietnia mamy net
20tego kwietnia przychodzą panowie i nam net odcinają...
ale to będzie za prawie 2 miesiące i ja jako niepoprawna optymistka mam nadzieję, że do tego czasu coś wymyślimy
bałam się strasznie, że jutro ci panowie przyjdą, bo była taka ewentualność... ale Misiek mój jest genialny, tak tam negocjował, że net jest przedłużony
a potem się zobaczy
uffff, nogi mi zmiękły jak mi o tym powiedział, z ogromnej radości


Psotulciu... rewelacyjna stówka ... mojemu Misiowi udało się dogadać z dostawcą, więc mam jeszcze dwa miesiące... miało być tak, że jutro bym miała odcięty net, więc nawet te dwa miesiące to prezent od losu ... dobranocka

Ewuś... cynk, hihihi, jest jak najbardziej prawdziwy... Ty już wiesz wszystko, więc będziesz mogła spokojnie zasnąć... ja też, myślałam że ta noc będzie okropna, ale okazuje się że jednak wyśpię się jak człowiek... MTMWP śpij dobrze Skarbie

Kasieńko... pamiętam to co było w zeszłym roku i właśnie miałam nadzieję, że teraz będzie podobnie... narazie mamy do kwietnia, zobaczymy co będzie dalej... dobrej nocki Ci życzę

Kasiu... może to nie jest pełnia sukcesu, ale przynajmniej mam pewność, że jeszcze te dwa miesiące będę z Wami moje kochane... cieszę się jak dziecko... i mam ochotę skakać... dobranoc

Hiphopuś... jestem i to cała w skowronkach... jutro będę mogła nadal buszować po forum, huuurrrraaaa... buziol na dobranoc