Strona 779 z 1475 PierwszyPierwszy ... 279 679 729 769 777 778 779 780 781 789 829 879 1279 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 7,781 do 7,790 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #7781
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Beatko i ja powtorze po Ulence, strasznie kochana jestes, naprawde bez ciebie to forum to nie byloby to.
    Kochanie, widze, ze przegapilam twoja 500 stronke, prosze o wybaczenie.
    Przesylam moc wiosennych buziakow i dziekuje za to, ze jestes...
    P.S. rowerek juz mozesz odkurzac, mowie ci!


  2. #7782
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Beatuś

    kochany Flipku Flapus dziekuje za codzienną wiosnę na moim wątku, za to co napisąłas wczoraj, za codzienny pakunek...... jesteś ciepłą i kochaną Osóbką naprawdę to jest dla mnie ważna i trzyma mnie na duchu w tym ostatnio trudnym w moim zyciu czasie.....
    nie chcę się poddawać, ale i nie chudnę nic (a co schudnę zaraz nadrabiam ) a wręcz generalnie idę powoli w góre z wagą.......... to dołuje dodatkowo, ale sama na to pracuję. czyli znów wpadłam w to błędne koło........
    no tak, sobota rano, a ja tu tak dołuję, a przeciez tez miałam tu przynieść troszkę wiosny!



    i wysłac sobotni pakunek! i uśmiech do Ciebie i zdrówka Ci zyczyc, i przeprosić, ze tak dawno mnie tu nie było i wirtualnego przytulańca puścić...........

    buziaczki Beatuś miłego i radosnego weekendu!

  3. #7783
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  4. #7784
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bike
    Ewuś... ja też jeszcze raz, bardzo dziękuję za rozmowę, poprawiło mi się troszkę
    mam nadzieje ze już dziś nie tylko "troszkę" ale "CAŁKIEM lepiej" bedziesz sie czuć

    MIŁEJ SOBOTKI

  5. #7785
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witajcie dziewuszki
    dziś niestety mnie od rana głowa boli, ale u mnie drugiego dnia @ to normalne
    więc właściwie zaraz pewnie pójdę się położyć i to będzie jedyna moja aktywność dziś
    dietkowo bardzo grzecznie się trzymam, nie jem ani pieczywa ani słodyczy... choć ciągle jestem wystawiana na pokuszenie, moi panowie z wyraźną rozkoszą rozpakowują przy mnie codziennie nową tabliczkę czekolady, sadyści
    pewnie nie uda mi się Was poodwiedzać wszystkich, ale znając mnie, kto wie?


    Uleńko... cieszę się, że wpadłaś do mnie w odwiedzinki, tak dawno moje piękne oczy Cię tu nie widziały... nie znikaj na tak długo, bo tęsknimy... buziaki wysyłam

    Magdalenko... zaraz pójdę poczytać co też słychać u Ciebie i Fasoleczki... ciekawość mnie zjada... pozdrawiam cieplutko

    Aneczko... ja też wysyłam do Ciebie swój przedwiosenny pakuneczek ... dziękuję że o mnie pamiętasz... Flapuś, trzymam kciuki za Ciebie, nie daj się ... całuję mocno

    Psotulciu... biedny ten Henio ... życzę Wam udanego spotkanka, baw się dobrze ... pozdrawiam serdecznie

    Ewuś... mnie dziś boli chyba wszystko... bo do brzucha i kręgosłupa doszła jeszcze głowa... ale to normalne drugiego dnia @... jutro będzie lepiej... całuję mocno w nosek i czółko


    Plan dnia:
    kawa z mlekiem, 2 ogórki kiszone, 2 plastry pasztetu z indyka, plasterek sera żółtego
    3 mandarynki
    talerz zupy pieczarkowej
    jabłko, mandarynka
    otręby jabłkowe z siemieniem, musli i jogurtem naturalnym
    dużo herbatek

    ruch:
    odkurzanie mieszkania
    leżenie

    życzę Wam miłej sobotki




    Madziulek, pozdrawiam Ciebie i Paulinkę

  6. #7786
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    ciesze sie , ze juz lepiej u Ciebie ) . Dzielna dziewczynka Ciebie skoro nie jesz slodkiego i chlebjka ) brawo . Ja dzisiij mialam na II sniadanie czekolade :P uu )

    buziole ;**

  7. #7787
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Beatko jak tam pogoda w Warszawie? Mam nadzieje ze bez tego ochydnego bialego
    Pisalas rowniez ze twoi panowie jedza codziennie czekolade przy tobie .U mnie rowniez nie wesolo. Ja robie zakupy bo mama zawsze pozno wraca wiec ja musze te pysznosci kupowac.Czekolade,ciasteczka itp do tego ona jak otworzy takie czkoladowe ciastka misie to zaraz rozrywa cala paczke zje pol a reszta na wierzchu zaraz jak sie szafe otworzy widac i nawet mozna ich zapach czuc A ja z Sonja pozniej tylko oczy nam chodza.Prosilam nie raz mama nie zostawiaj tak tych ciastek bo nie ulatwiasz nam diety ale do niej to nie dociera



  8. #7788
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie




    Hiphopuś... lepiej jak lepiej łeb mi pęka, brzuch boli, w kręgosłupie łupie, to gdzie to lepiej ale z humorem jest rzeczywiście lepiej... Ty kusicielko, nie wypisuj mi tu nic o czekoladzie, wystarczy że młodzi mnie męczą ... buziol:*

    Katsonku... oj, skąd ja znam takie kuszenie, moi bez przerwy pytają: " a może jednak??... napewno nie chcesz czekoladki??" łobuzy, sadyści w Wawce niestety szaro i buro, a to białe obrzydliwe nadal leży i nie topnieje ... ale byle do wiosny ... pozdrawiam gorąco

  9. #7789
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Moja mama jak cos zrobi do jedzenia nie dietycznego np placki kartoflane jej sie zachce to bedzie sie mnie i Soni pytac z 100 razy czy nie chcemy az wreszcie sie to konczy klutnia bo ja juz nie mam sily jej odpowiadac nie wiec krzykne a ona sie obraza


  10. #7790
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Katsonku, ja nie krzyczę na swoich, ale mam chwilami ochotę uciekać przed tą czekoladą do łazienki... no bo ile można mówić, że ja się odchudzam i to jest właściwie walka ... a oni z premedytacją jeszcze mnie kuszą ... w każdym razie nie ułatwia mi to mojej walki wrrr... chyba naprawdę tak jest, że tylko tu na forum znajduję prawdziwe zrozumienie... buziaki Ci wysyłam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •