Strona 777 z 1475 PierwszyPierwszy ... 277 677 727 767 775 776 777 778 779 787 827 877 1277 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 7,761 do 7,770 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #7761
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    hej,hej
    popieram twój postulat z bałwanami...
    ...u mnie też rano było BIAŁO...wrrr...i to taki mokry, kleisty śnieg...bueee...

    co do ocieplenia klimatu, to jak widzę co jest za oknem to też mi się nie chce wierzyć...no ale masz rację, w polsce jest wszsytko możliwe, hehe

    trzym się ciepło buźka wielka;*
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  2. #7762
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    życzę Wam miłego Piąteczku
    Klub Piątkowych Euforii otwiera swe podwoje
    A TO NAJBARDZIEJ MI SIE PODOBA

    Żądamy odejścia zimy i towarzyszących jej BAŁWANÓW

  3. #7763
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja się wczoraj trzy razy wyłożyłam na lodzie przed garażem

    A od poniedziałku podobno mrozy wracaja, mam nadzieję , że to był żart

  4. #7764
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Beatko....tak jakies pasukdztwo z nieba leci słyszlam o tych prognozach nie wierze w nie....bo jak uwierze to sie załamie

    dlatego nadal wierze ze przyjdize piekna wiosna lada dzień i z uperom maniaka ją przywołuje ( wczoraj dla odmainy zdarzyło mi sie przywolywac lato ale tez nie przyszło )

    całuski Beatko:* tryzmaj dziś kciukaski za mój sprawdzian z angielkiego
    zawsze twoje kciuki pomagają MTMWP



  5. #7765
    Awatar agema4
    agema4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Twardogóra
    Posty
    23

    Domyślnie

    Bikusiu, gorące pozdrowionka w ten ponury, brzydki dzień.

    Cmokasy

  6. #7766
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Beatko życzę udanego i dietkowego dnia. I życzę Ci tej wymarzonej wiosny.
    Ściskam mocno.Już się nie mogę doczekać spotkania




    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  7. #7767
    luna64 Guest

    Domyślnie

    MIŁEGO WEEKENDU


  8. #7768
    ERIGONE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    WITAJ BEATKO
    U mnie juz drugi dzień pada to coś białe i ... mokre
    na szczęście okno mam za plecemi i o tym nie myślę
    U mnie dziś jeszcze jeden szczegół - biały i mokry- od rana zamieniłam się w mlekopija,
    widzę że jestem lekko nieprzytomna i pracuję na zwolnionych obrotach, ale jeszcze kilka godzin i będe w domku więc nie jest źle mimo że muszę jeszcze wypić 60 ml mleka
    no to dla odminany moze troche zieleniny



    POZDRÓWKA

  9. #7769
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    A może istnieją jakieś zaklęcia przywołujące wiosnę?
    Ptaki chorują to jej nie wyćwierkały skutecznie.
    My chorujemy , bo nie ma wiosny

    Bikuś dziękuję za pranie , myślę ,że i mi się takie przyda , tylko nazwę proszku muszę spisać...

    A dziś taka słabiutka jestem i nie mam w ogóle apetytu ani siły aby się zajmować dziećmi.
    Położę ich spać i zdrzemnę się troszkę to może będzie lepiej
    Buziaki przedwiosenne






    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  10. #7770
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    No i dostałam @, staram się jak mogę nie poddawać temu co za oknem, nie dam się, nie dam się, nie dam się, nie dam...
    na domiar złego właśnie miałam przed chwilką dwa telefony: mój Tatuś, potem Teściowa... chyba zawiązało się jakieś tajne sprzymierzenie przeciwko mojemu wyjazdowi... miałam w planach wyjazd forumowy, ale rodzinka mi to odradza i nawet są na mnie źli, bo niby nie szanuję zdrowia ... że latem, albo późną wiosną to co innego ... albo żeby to było na miejscu, a nie gdzieś tam daleko i trzeba się pociągami i autobusami tłuc ... a tu leki biorę i gdzieś się wybieram ... wkurzyłam się troszkę, a że mam lekki PMS, to już mi się ryczeć nawet chce


    Korni... oj, ja już nawet wolę nie wyglądać przez okno, wróciłam do domu i już chyba nie będę wychodziła nigdzie, bo tam jest be ... zresztą nie powinnam marznąć, ze względu na to moje gardło... byle do wiosny ... pozdrawiam cieplutko

    Psotulciu... oj, z moją euforią właśnie przed chwilą coś się niedobrego stało, bo mi ktoś zepsuł humorek... ale się nie dam, nie dam, nie dam... będę tak sobie powtarzała do znudzenia, może uwierzę... buziaki wysyłam

    Agniesiu... niestety zima nie sprzyja mi widać, liczyłam na tę wiosnę i na ciepełko... gdyby za tydzień było już ciepło, mogłabym bez obaw ruszyć na spotkanko, a tak jestem uziemiona, żeby nie powiedzieć udupiona ... odechciało mi się wszystkiego... pozdrawiam serdecznie

    Ewuś... trzymam kciukasy z całych moich nadwątlonych sił ... u mnie nie dosyć, że żadnej poprawy z tym gardłem, to jeszcze na dodatek rodzinka się zbuntowała i wrzeszczą na mnie, że zdrowia nie szanuję, że oni tu nade mną skaczą i się martwią a ja zamiast na dupie siedzieć, wrrrr... całuję w nosek

    Agemko... oj ponury ten dzień, ponury... rano miałam jeszcze jaki taki humor, ale teraz to już się kanał zrobił... pozdrawiam ciepło

    Sylwuś... no tak, tylko skończyłyśmy nasze pogaduchy, a ja zaraz miałam dwie konferencje telefoniczne z rodzinką... mam nawet podejrzenia czyja to robota... ale może taka jestem źle nastawiona tylko... w każdym razie wizja mojego wyjazdu stała się jakby rozmazana... nie zamierzam wojny prowadzić z nikim... buziaki wysyłam

    Joluś... jest mi smutno, bo chyba jednak nici będą z mojej wizyty u Iziuni ... a tak bardzo chciałam, szczerze mówiąc nie mam siły o tym więcej teraz pisać... całuję mocno

    Eri... u mnie też pada i na dodatek wszystko mnie dobija... nie dam się, nie dam, nie dam, muszę to sobie powtarzać, bo inaczej dziś się załamię pod tymi różnymi problemami... nie dam się... życzę Ci udanego wodniczko-mleczarza... buziaki przesyłam

    AnimuśMartuś... sory, ale ja jakaś jestem teraz tak rozbita, że nawet prania nie mam ochoty zrobić... nie pojadę do Sokołowa już prawie na sto procent... a niedawno rozmawiałam z Sylwunią i umawiałyśmy się co do środka transportu... nie chce mi się nic... pozdrawiam ciepło

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •