Strona 786 z 1475 PierwszyPierwszy ... 286 686 736 776 784 785 786 787 788 796 836 886 1286 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 7,851 do 7,860 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #7851
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    helo , helo
    Ja mam tzn miałam rekolekcje wiec dzien wagarowicza odpał mi .. chociaz i tak bym nie szła bo to nie w moim stylu ( nie mam zamiaru miec gorszego zachowania :P zreszta mama by mnie zabiła ) . Co do akcji to ech wiesz jak jest mimo iz sobie cos czlowiek postanowi to bardzo czesto to nie wychodzi co do neta owszem nie siedze duzo ,ale uczyc mi sie nie chce ... myslalami jestem juz na plazy , na obozie ..

    a nie mowilam ,ze waga zleci w dol ? W koncu musiala skoro tak landie sobie dietkowalas

    Pozdrawiam

  2. #7852
    Puchacia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Bike, ogromnie gratuluję straconego kilograma.
    Wiosna zbliza się wielkimi krokami, dziś znowu świeci pięknie słoneczko i już jest mniej tego białego obrzydliwego. We mnie też jakby wstąpiły nowe siły witalne, energia mnie rozpiera
    Pozdrawiam.


  3. #7853
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Oj Bikuniu kochana - jesteś wspaniała! Wiosnę mi przyniosłaś ....od wczoraj za oknem mam słoneczko i + 10 stopni / które z resztą dziś dopiero zauważyłam , taka gapa jestem/ a tak poważnie to mam anginę ropną i troszkę papierkowej lataniny związanej z zakupem auta.Sporo strachu z tym było z resztą - stąd moja "nieprzytomność'' woisenna , ale zaczynam się budzić ze snu zimowego i zauważam wiosenne oznaki.
    Wczoraj np.wieczorkiem póżnym / czyli stała pora moja / usiadłam do kompa , odwiedziłam parę wąteczków i wypiłam "fervex" ... po jakimś czasie tak mnie z nóg zwaliło , że prawie nieprzytomna padłam ryjkiem w klawiaturę / czy to ma jakieś właściwości usypiające? Nie wiem .Wiem tylko ,że nie mogłam się doczekać aż komputer się wyłączy i padłam snem kamiennym / .




    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  4. #7854
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie




    Katsonku... dziękuję za sarenki ... wiosną wszystko się budzi do życia, ja też ... oj, a co to się będzie działo jak już wsiądę na mój rowerek... mam nadzieję, że kilogramy zaczną sobie spadać szybciej... Wielkanoc to będzie dla mnie wielkie wyzwanie, uwielbiam białą kiełbachę i jajca na twardo w majonezie... będzie trzeba uważać... buziaki wysyłam

    Hiphopuś... moje chłopaki też nie byli na wagarach, bo akurat u nich w szkołach jakoś tak zostało to zorganizowane, że nikt nie chciał zmykać jakieś filmy oglądali i lekcje były takie raczej w formie dżołka niż normalne :P ... oj, ja też już marzę o lecie, wakacje są super ... można się wyspać... buziolki

    Puchaciu... no u nas jest jeszcze sporo tego białego ( a raczej szarego ) obrzydliwego, ale ja już wiem że idzie wiosna i prawie mi to nie przeszkadza... u nas rano świeciło słoneczko, teraz jest pochmurno... ale takie są uroki przedwiośnia ... dziękuję za wiosenkę na obrazku... pozdrawiam cieplutko

    AnimuśMartuś... biedactwo, to Ty anginkę złapałaś... uuuu, to Ci współczuję, kuruj się szybciutko, życzę zdrowia... ja płuczę gardło tymi wszystkimi obrzydliwościami, biorę leki, ale narazie nie widać poprawy... chyba prywatnie pójdę zrobić sobie wymaz z gardziołka... no bo wstyd przywitać wiosnę w takim stanie ... a tu czas na rowerek i jak ja taka będę jeździła ... dzięki za te piękne foteczki... całuję mocno

  5. #7855
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    Hej hej na szlaku !!!
    Gratuluję zmienionego tickerka !!!!

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  6. #7856
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Beatko...dziękuję za dzisjesza rozmowe....juz mi znacznie lepiej
    dobranoc :*



  7. #7857
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Brawo Beatko - nareszcie Twoja waga przestała sie buntować

    "Kamień z ręki przyjaciela jest jabłkiem".

  8. #7858
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Witajcie dziewuszki
    w Wawce świeci piękne słoneczko, zaraz idę na poszukiwanie wiosenki
    wprawdzie jest dość chłodno, ale pójdę zobaczyć co tam od wczoraj w przyrodzie się ruszyło
    dietkowo u mnie całkiem nieźle, choć do wczorajszego planu doszło dodatkowe jabłko i kawałek żółtego sera na podwieczorek, bo mnie jakoś ssało okropnie
    z ruchem wciąż jakoś nie mogę się porządnie rozbujać, tańczę i ćwiczę, ale zbyt mało, szybko się męczę... muszę stopniowo zwiększać dawkę


    Dagmarko... super widoki roztaczają się przed nami, spoglądam przed siebie a tam majaczy we mgle piękny szczyt... na ścieżce sporo kamyków, o które można się potknąć, ale uważnie patrzę pod nogi... byle tylko nie wpaść w przepaść... pozdrawiam cieplutko

    Ewuś... to ja Tobie dziękuję Skarbie ... masz tyle cierpliwości do starej bike, że jestem pełna podziwu ... mam nadzieję, że po moim powrocie ze spacerku, uda się nam znów uciąć sobie małą pogawędkę... całuję w nosek i czółko MTMWP

    Joluś... oj, oby to był znak, że idzie wiosenka ... ale chyba tak jest, bo u mnie zawsze zimą waga się zatrzymuje, a od wiosny, a zwłaszcza latem leci grzecznie w dół, oczywiście w zależności od tego jak dietkuję i ile się ruszam... piękny cytat... pozdrawiam gorąco


    Plan dnia:
    kawa z mlekiem, 3 tekturki z wędliną drobiową, ogórkiem kiszonym i cebulką
    jabłko, mandarynka
    kotlecik z piersi drobiowej, surówka z kapusty pekińskiej, kukurydzy, cebulki i ogórka kiszonego
    jabłko
    otręby jabłkowe z siemieniem, musli i jogurtem naturalnym
    duuuużo herbatek

    ruch:
    spacerek poranny
    tańce i ćwiczonka

    życzę Wam wspaniałego dzionka



    Dla ślicznej Paulinki ... Madziulek, miłego dzionka

  9. #7859
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Beatko zgadzam sie z ruchem trzeba powolutku po przerwie ale wiem jedno juz na pewno bez ruchu mozna zapomnic o dietce nie wazne co sie robi aby byl ruch czy to plywanie,chodzenie albo jazda na rowerku wszystko to przybliza nas do celu
    Jesli chodzi o swieta to ja sama sie troche boje ale chyba nie musze sie az tak bardzo bo tu w Australii mozna troche na luzie to swieto obchodzic
    Mama napewno bedzie chciala biala kielbaske ale powiem zeby jej bylo nie duzo jajka w majonezie beda ok jesli nie zjem ich z chlebem a moze cos innego wymyslimy jakies ryby.Bedzie to dla mnie proba wielka bo zawsze po swietach ciezko bylo wracac do dietki
    U nas dzisiaj sliczna ciepla pogoda 27 stopni a jutro ma byc 30 .My mamy juz jesien od 1 marca a tu jeszcze tak cieplo to naprawde rzadko spotykane nawet tu w Melbourne



  10. #7860
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    noooo, pogratulować tickerka hehe, 73 to już coś

    ja niby mam się jutro ważyć, ale coś się łamię boję się że jak wejdę na wagę to nic nie schudnę i się zawiodę...ehh...nie wiem co robić...hm...

    ...ale cieszę się że ci humorek dopisuje

    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •