Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Serdecznie pozdrawiam... wciąż z pracy

Puchaciu... oj tak, ja też dziś szukałam i nie znalazłam, no może oprócz lekko zazielenionych gałązek żywopłotu... nie żeby listki się pojawiły, co to, to nie... tylko gałązki zmieniły kolor, bo już chyba soki krążą... a więc jest nadzieja... dzięki za info o soli emskiej, popytam jutro w aptekach... oby do wiosny ... pozdrawiam cieplutko

Belluś... jeszcze raz wszystkiego najpiękniejszego z okazji Twoich imieninek... kwiatuszki zostawiłam u Ciebie na wątku... bardzo Ci życzę, abyś przezwyciężyła blokadę dietkową, bierz się szybko do roboty, bo szkoda stracić tego co z takim wysiłkiem zdobyłaś... w Wawce zapowiadają na jutro -1, czy to jest normalne 17tego marca ... pozdrawiam serdecznie

Hiphopuś... nie no, żartujesz??... u Ciebie też to białe obrzydliwe ... ja chcę wiosnę i to już ... lato też jest fajne, jest cieplutko, młodzi nie chodzą do szkoły i można się wyspać... ale wiosna ma ten swój niepowtarzalny urok, młodziutkie listeczki i wszytko pachnie... rozmarzyłam się ... miałyśmy dziś podobny obiadek... buziole wysyłam

Gosiu... długo Ci tam każą siedzieć w tej pracy ... nie dziwię się, że masz taką minę jak te dzidziusie ... każdy by płakał... chociaż ja już tęsknię za tym kołowrotkiem w pracy, zbyt długo jestem kurą domową... pozdrawiam cieplutko

oj, kiedy tak będzie

BIkus do tych pieknych kwiatów przesylam Ci troche słonka

Bikuś dziękuję za wiosnę.dobrze,że choć u Ciebie na wątku jej nie brakuje... można usiąść na ogrzanej słońcem werandzie i móc się relaksować...
Priva odczytałam niedawno dopiero i tak jak myślałaś jest to rzymska 1 .
Moje gardło nadaje się do wymiany ...nie wiem czy przez chorobę , czy przez pogaduchy z dawno nie widzianą koleżanką.Teraz nie mam już głosu , raczej piszczę jak pisklak , czyli coś z wiosny jest
Buziaki!

niestety u mnie codziennie jest sniegu coraz wiecej ... . No ja wiem , wiem te listki etc . Czytałam ostatnio jak sie uczyłam biologii , ze to chlorofit zawarty w liściach sprawia , ze mamy lepszy chumor ) dlatego na wiosne od razu lepiej sie czujemy .
Miłego poczatku weekendu(wreszcie ):*

Żądamy odejścia zimy i towarzyszących jej BAŁWANÓW

Witajcie dziewuszki
tiaaaa... a podobno jest ocieplenie klimatu ... hmmm, pewnie globalne jest, ale oczywiście Polska musi być zawsze oryginalna i warcholstwo u nas w modzie, więc to białe obrzydliwe będzie padało u nas nawet w lipcu
w Wawce właśnie pada to białe obrzydliwe
w mordę
a ja zaraz muszę wyjść na pocztę i do sklepu i do kiosku i chorobcia wie gdzie jeszcze
dietkuję w miarę grzecznie... chlebka nadal nie jem
jestem tuż przed @, więc waga pewnie wzrośnie, nie będę się ważyła aż do zakończenia @
ruchu mam coraz więcej, wię nie jest źle


Dorfuś... śliczne to Słoneczko, które mi wkleiłaś, dzięki ... ja już sama nie wiem co mam zrobić, żeby tę wiosnę zaczarować, żadne patenty nie działają... pozdrawiam serdecznie

MartuśAnimko... dbam o wiosenny wystrój mojego pokoiku, bo to co się dzieje za oknami poprostu przechodzi ludzkie wyobrażenie ... więc niech chociaż tu, w zaciszu mojego dietkowego świata, będzie kolorowo, zielono i radośnie ... życzę Ci poprawy zdrówka, zresztą sobie też życzę... pozdrawiam cieplutko

Hiphopuś... bardzo Cię proszę nie wymawiaj na moim wątku tego obrzydliwego słowa na literę "ś" ... nie mogę już patrzeć na to i nie mogę słuchać, brzmi to obrzydliwie i wygląda jeszcze gorzej ... uuuuuuuu, zacznę chyba wyć ... buziole dla Ciebie


Plan dnia:
kawa z mlekiem, plasterek pasztetu drobiowego, ogórek kiszony, plasterek szynki
3 mandarynki
talerz zupy pieczarkowej
jabłko
otręby jabłkowe z siemieniem, musli i jogurtem naturalnym
dużo herbatek

ruch:
sporo marszu
troszkę tańca
ćwiczonka

życzę Wam miłego Piąteczku
Klub Piątkowych Euforii otwiera swe podwoje

Dla Paulinki, która ma świetną Mamusię