Beatko, dużo radości i uśmiechu w mikołajkowy poranek życzę ja, Kasia Cz.
Beatko, dużo radości i uśmiechu w mikołajkowy poranek życzę ja, Kasia Cz.
Witajcie
odkąd pamiętam dzień szóstego grudnia zaczynał w mojej podświadomości okres przedświąteczny ... to nic, że adwent zaczyna się kiedy indziej, że nie ma jeszcze śniegu i tym podobnych zwiastunów świąt... jakoś tak mi zostało z dzieciństwa, że ten dzień popularnie nazywany Mikołajkami jest dla mnie takim sygnałem, że oto można już odhaczać na kalendarzu dni dzielące nas od Bożego Narodzenia ...
jak przystało na odchudzaczkę, rano na poduszce znalazłam wielką tabliczkę czekolady z orzechami, Misiek miał to samo ...ten Mikołaj to złośliwa bestyjka ... nasze chłopaki dostali trochę słodyczy i do tego starszy ma spodnie, a młodszy wymarzone dwie płyty z muzą
dietkowo idzie mi całkiem dobrze, mieszczę się codziennie w moich 1200kcal, a i chleba nie jadam tzn czasem skuszę się na jedną czy dwie tekturki, ale takiego normalnego pieczywa nie ruszam i jestem z tego ogromnie dumna... bo to wielki wyczyn dla mnie
muszę się brać teraz za obiad, bo potem muszę coś załatwić na mieście... więc na forum tradycyjnie z doskoku mam już nawet ścieżkę wydeptaną na trasie: kuchnia-komp ... co ja mówię "ścieżkę" ... rów
Kasiu Cz. z moim gardłem nie jest tak całkiem źle, zwłaszcza teraz... najgorzej jest wieczorem, w nocy i po przebudzeniu... w ciągu dnia daje się z tym żyć... witaminki oczywiście biorę, herbatki z miodem i cytrynką wlewam w siebie hektolitrami... dzięki za mikołajkowe życzenia, nawzajem Kasiu ... buziaki
Gosiu jak tam test, mam nadzieję że dobrze, bo trzymałam kciuki... oczywiście cały czas trzymam je też za egzamin autkowy... buziaki dla Ciebie i Kamisia
Korni już pytałam szklaną kulę, co tam dziś się dla Ciebie szykuje i powiedziała mi tak: " co ja będę Ci długo nawijać kochana :P rewelka, po prostu rewelka "... tak więc jak widzisz, czeka Cię znów cudowny dzień ... dzięki za życzonka, wzajemnie ... pozdrawiam cieplutko
Autkobuś złego diabli nie biorą, mnie nie tak łatwo jest powalić, bo mam mocne podstawy ( czytaj: grube nogi ) hihihi ... proszę, proszę, jak ten czas szybko leci, nasza Kamilka już studiuje, fiu fiu fiu ... ucz się dziecko ucz, starą bike kiedyś pofizjoterapeutujesz jak się całkiem rozsypie ... buziole
Kasieńko ja Tobie też życzę zdrówka Słonko... a co do tej dziwnej pory roku, to mam wrażenie, że jak tak dalej pójdzie z tymi temperaturami, to w czasie świąt na choince trzeba będzie zawiesić bombki z wydmuszek, aż dziw że dziś prezentów nie roznosi Wielkanocny Zajączek ... pozdrawiam serdecznie
Dorfuś jak rozumiem to Ty robiłaś tę foteczkę, bo cosik Ciebie na niej nie ma ... ale już wysztyrlicowałam u Joli na wąteczku takie fotki, na których jesteś i wyglądasz bardzo ładnie... grzecznie dietkujesz i to widać, brawo ... świetnie się chyba bawiłyście, bo aż się Wam oczka świeciły z radości ... całuję Cię
ho.. ho.. ho... :]
test... chyba nie najgorzej wiedzialam o czym pisze... ;]
MIKOŁAKOWE BUZIAKI
DOBRANOC
Całusy od Mikołajka
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
DO ZOBACZENIA ZA ROK
podpisał : MIKOŁAJ
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Hej Beatko
Bardzo wczesny pakuneczek juz w drodze, tak by Cię dziś moje pozdrowionka i usmiech obudziły!! Beatko zycze Ci miłego dnia
trzymaj się dzielnie i nie daj tym czekoladom od tego mikołaja!! buziaczki!! pozdrawiam Cię baaaardzo goraco
ps. pięknie odstawiłas chlebus.. jestem pod wrazeniem!!
Zakładki