-
WSZSYTKIEGO NAJLEPSZEGO, DUżO MIłOśCI I CZUłOśCI Z OKAZJI WALENTYNEK!!!
-
Bike,nono,lecisz kobieto z tą waga,kurczysz sie nam w oczach,tylko nie zniknij potem
bo dodajesz kolorków temu forum.
Podziwiam Cię-gotujesz dla rodziny i nie kusi cię zjesc to co oni.Ja na szczeście mielone niespecjalnie,juz od 4lat przestawiłam sie wyłacznie na drób i teraz nawet inne mięsko mi nie słuzy ale te wszystkie zapachy....
Mnie duzo daje praca-mija sporo czasu,mam zajecie a w pracy tylko owocki.
Nie mogę stawać na wadze bo dostaje obsesji-strasznie chcę schudnąc a jak nie widze rezultatu(u mnie waga jest skokowa-czasami nie grzesząc mam nawet wiecej
)mam dołka i przerywam dietkę.Choc teraz jestem juz tak długo(z kilkoma wpadkami ale od 1styczen),ze dieta nie stanowi juz dla mnie problemu.Za to ćwiczenia owszem-jak na jakis czas odczuwam chęc ale regularnie trudno mi sie zmusic
.
Wszystkiego najlepszego z okazji Walentynek:***
-

Witajcie
dziś taki serduszkowy dzionek, niektórzy się denerwują, niektórzy narzekają że to takie amerykańskie święto... ale żebyśmy tylko takie amerykanizmy w naszej kulturze mieli, to byłoby naprawdę super
ja uwielbiam okazywać bliskim ludziom, że ich lubię, więc dla mnie taki dodatkowy dzionek to raj
z obrazkami serduszkowymi można sobie pofolgować ile dusza zapragnie ( te z Was, które mnie dobrze znają, wiedzą że jestem trochę infantylna
)
tak więc, moje kochane Walentynki, życzę Wam samych cudownych dni w życiu, pełnych miłości i radości... tak dziś, jak i cały rok, całe życie
i dziękuję Wam wszystkim za walentynkowe życzonka
ja dziś znowu na popołudnie, więc z doskoku ( jakże by inaczej
) sobie forumuję
dietkowo idzie mi bardzo dobrze, jutro zmieniam tickerek, bo dziś też było 74
Autkobuś
dobrze, że się pojawiłaś, bo miałam policję już wysyłać po Ciebie
... buziole:*
Joluś
odpisałam Ci na priva, ale nie dostałam odpowiedzi, więc nie wiem czy nie dostałaś go, czy z braku czasu nie odpisałaś
... piękna walentynka, wow
Madziu3107
a więc czekam niecierpliwie do niedzieli... mam nadzieję, że z tą babą wszystko się dobrze skończy
Psotulciu
dziękuję za pamięć i wizytki u mnie
Dorfuś
dzięki
pozdrów ode mnie swoją Rodzinkę i życz im zdrówka
Uleńko
ja wiem, że czasem człowieka dołek dopadnie, ale nie dawaj się im zbyt często, pleaseeee
... ps mój list gdzieś mi się zapodział, diabeł mi ogonem nakrył
Kasieńko
masz rację z tą pracą, jakoś tak wcześniej nie mogłam ruszyć z tą wagą, a tu z tego zapracowania waga sama spada
jeszcze tylko trzy z kawałkiem, a będę mogła znów dopisywać swoje zgubione kilogramy u Katharinki
... prześliczne te walentynkowe obrazeczki, dzięki
Martuś
ja Ciebie też
Madziulek
może jutro uda się nam poklikać
wiesz, teraz mam okropnie ciężki okres, nawet nie mam co marzyć o gadaniu na gg
forum jest o tyle lepsze, że mogę napisać jeden post i potem zająć się praniem np, potem drugi i umyć głowę, trzeci i robić obiad... a na gg nie będę przecież przerywać co 2 minuty rozmowy żeby coś zrobić w domu... rozumiesz, prawda
... też się stęskniłam za naszymi pogaduchami
Kasiu Cz.
wiem że nie uwielbiasz tego święta, tym bardziej doceniam Twoje życzonka dla mnie
dziękuję Ci za nie
przytulam walentynkowo miłośniczkę dwóch pedałów, starca W. i wysuszonych kulek pana Mozarta

Waszuniu
dziękuję
Agniesiu
zgadłam już
Gosiu
nie muszę Ci chyba pisać, jak mi się mordka cieszy do Kamisia na ekranie monitora
KasiuOskubana
dzięki, dzięki
Tobie życzę tego samego
Savciu
jeśli nie będę miała kłopotów z dostawą netu, to pierwej zginę aniżeli mnie stąd wywieje
przecież Wy jesteście dla mnie jak Rodzinka
... a co do gotowania, to nie jest dokładnie tak jak piszesz... bo ja jem często to samo co chłopaki, dziś do pracy biorę sobie bułkę z kotletem mielonym na przykład
i tak to spalę, bo ruchu mam pod dostatkiem w pracy 
-
Beatko, przejrzałam kilka ostatnich stron Twojego wątku, który rozwija się w tempie zastraszającym (przynajmniej tak nieregularnego czytacza, jak ja
) i gratuluję serdecznie udanej walki ze soba i spadków kilogramowych 
Bardzo się cieszę, że zobaczę Cię w sobotę, a wiesz, że będzie marchewkowiec?
A poza tym pozdrawiam bezserduszkowo i niewalentynkowo, bo ja z tych, co wola obchodzić zdecydowanie bliższą naszej tradycji Noc Kupały 
ściskam!
-
Bikus! To ja juz sie ciesze dzisiaj na jutrzejsza zmiane suwaczka!! Super, wspaniale, jestes niesamowita babka!
Az mi sie buziolec smieje na mysl o 74!!!
Sciskam Walentykowo! Zycie jest piekne!!!!
-

Beatko buziaczki przesyłam ...
i życze miłego wieczorka
-
I' ll be your valentine!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
ale te kilogramy Ci szybbbko lecą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :*:*:*
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
Pozdrawiam walentynkowo. Przesyłam całusy
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
-
Miłego dnia Beatko!!!!
Ja sie boje,ze najem sie paczków...brrrr
BUZIACZKI
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki