Strona 114 z 139 PierwszyPierwszy ... 14 64 104 112 113 114 115 116 124 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,131 do 1,140 z 1387

Wątek: MÓJ CUDOWNY ZDROWY SPOSÓB...CZYLI DIETA REAKTYWACJA

  1. #1131
    Guest

    Domyślnie

    czesc dziewczynki! czytam i jestem pełna podziwu!super wam idzie!ale nie moge tego powiedziec o sobie! kiedys odchudzanie szlo mi o wiele lepiej!wazylam 84kg i schudlam do 53!ale niestety moja radosc nie trwala dlugo !a powodem jest milosc,mam teraz syncia! i jakos mi sie wydaje ze nie moge spasc na wadze!stanelam chyba w miejscu! MYSLE ZE DZIEKI WASZEJ POMOCY SIE ZMOBILIZUJE ale nawet nie wiem juz sama od czego mam zaczac?dziewczyny pomozcie!aha mam 23lata i waze 72kg

    z gory DZIEKI[/quote]

  2. #1132
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    xarolinko!!!
    super z tym brzuszkiem!!!! i z 72 kg! fajnie ze mimo ostroznosci z dietkowaniem udaje ci sie dalej zrzucac!
    pozdrawiam rowniez znad ksiazek!
    buzka i powodzenia!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  3. #1133
    Guest

    Domyślnie

    Witaj sister
    chcialam ci zyczyc udanego dzionka i wiecej optymizmu
    i ..dostałas mojego meila?
    a ci to wskazane jest by jesc wiecej hihi...ale jak zle ci z tym..to pokutnice dzis se zrob:P




  4. #1134
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Karolinko witaj ...
    mam nadzieję, że już się lepiej czujesz...
    to jak z tymi warzywkami ... polecam sok z warzyw Fit, mniam ...
    pozdrawiam wiosennie

  5. #1135
    MoniQ* jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    ZIelonka
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bike ma racje Sok warzywny Fit jest suuuuuuuuuper Piłam pikantny i łagodny. Jeszcze muszę namierzyć śródziemnomorski. Ale jak narazie łagodny podchodzi mi najbardziej ( nie jest wcale taki łagodny jak nazwa wskazuje) Ale gorąco polecam dla tych co lubią sok pomidorowy.

  6. #1136
    Guest

    Domyślnie



    Kochanie zycze ci pieknego słonecznego dnia...bo u mnie jest super...tylko ta chlapa
    ale i tak superasnie jest....buziaki sle :*******

  7. #1137
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witaj Xarolinko
    Trochę mnie u Ciebie nie było ale już jestem Przeczytałam już wszystkie wątki od mojej ostatniej wizyty i cóż mogę rzec... Po pierwsze: z facetami to nic Ci dzisiaj optymistycznego nie napiszę, gdyż też jestem na maxa podq***wiona na mojego M a konkretniej na jego matkę czyli moją przyszłą teściową. Jak zwykle sobie coś ubzdurała i myśli (i w zasadzie dobrze myśli w odniesieniu do mojego M)że wszyscy porzucą swoje plany by móc zrealizować za nią to co ona sobie wymyśliła. Oczywiście chętnych wśród rodzeństwa M do pomocy nie ma, bo wszyscy mają nagle inne plany więc M musiał (w zasadzie nie musiał ale zrobił to bo jak zwykle nie potrafił odmówić) popsuć nasze plany i być na zawołanie mamusi... Żeby ona jeszcze wymyśliła coś ważnego, a to zwykłe bezsensowne widzijejsię Nic dziwnego że nikt się nie chce w to z nią bawić, poza moim M oczywiście. Jestem tak wściekła że nie wiem co ze sobą zrobić. Trzyma mnie tak od wczoraj i jestem pewna że będzie mnie trzymało jeszcze kilka dni.... Nie wiem jeszcze co z tym zrobię. Na razie musiałam się komuś wygadać....
    Po drugie: nawet nie wiesz jak się cieszę że Twoja waga wskazała mniej. Jestem pełna podziwu że potrafisz wytrzymać bez soli i nie jeść po 18. To dwie rzeczy których ja na dzień dzisiejszy sobie nie wyobrażam Może jak tak dalej będziesz trzymać to powrócisz do chudnięcia w tempie 2kg na tydzień...? Tego Ci życzę z całego serducha I mam nadzieje że w kwestii z Twoim T też się wszystko wyjaśni... Życzę Ci przyjemnego dnia, a sama biorę się za robotę choć przyznam bez bicia że kompletnie nie mam ochoty.... Buziaki ogromniaste!!!

  8. #1138
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie

    Witaycie kochane!Przepraszam,że się nie odzywałam ale mam porządne urwanie głowy!Tak po trochu ze wszytskim!A najwięcej z nauką i Tom kiem .Ostatnie 2 dni były pełne jedzenia...ale jak dobrze pójdzie to będę dzisiaj na aerobiku....jeśli znajdzie się dla mnie miejsce w grupie! No i zmiejszę sobie te jedzonko do 1800....myślę,że to nie jest za mało! A po świętach zrobię sobie wyniki i ruszam pełną parą!W końcu we Wrocławiu pokazało się słonko....na krótko ale było takie naprawdę inne...wiosenno/letnie!No i śnieg zaczyna intensywnie topnieć!Mam powera by dzisiaj zaszaleć z ćwiczonkami! Szkoda,że nauki tyle...ale dam radę....przynajmniej mam taką nadzieję!!!

    Sweety19 kochana moja dzięki za congratulation...mam nadzieję,że waga jak się zmieni to w dół! Ty zobaczysz Aniu 110 a ja 69!Sama zobaczysz jak to szybko bedzie...tylko musimy być dzielne!Zwłaszcza na święta nie szalejmy z jedzonkiem....u mnie będzie naprawdę trudno!A za wiadomości co do wody to bardzo dziękuję.....lubię czytać takie mądre adekwatne do tego co robimy(odchudzanie)wiadomości!Buziaczki!I love you!

    Malinnna19 witay kochanie!Dziękuję Ci za maila....naprawdę wiedziałaś kiedy i co napisać...bardzo mi to pomogło!Jak Ty to wyczułaś?!Dziękuję Ci za to z całego serca!I czekaj na wiadomość ode mnie! Asiu to chyba lepiej,że piszesz tą starą maturkę...pamiętam,że wprowadzenie nowej miało być już w moim roczniku!No i my się strasznie baliśmy...bo chcieliśmy pisać coś co już ktoś przeszedł i mamy jako takie pojęcie jak to wygląda!A tak w ogóle to ja wybrałam sobie maturę pomostową czyli tak jakby część nowej i część starej...ale było ciekawie!Napisz mi Asiu coś więcej o tej metodzie Twojej i Kitka w oczyszczanku!No i Malinisiu my sister ja także życzę Ci by każdy Twój dzień był słoneczny...jak nie pogoda, to niech Twoja dusza będzie radosna i cały świat niech się do Ciebie uśmiecha!Buziaczki!I love you!

    Bike witam etatową trzymaczkę kciuków !Beatko mam nadzieję,że u Cioeibe także jest wiosennie!Nawet bardziej niż u mnie!Bo wiem jak bardzo Ci zależy na tej wiosence!A co do soku warzywnego Fit to faktycznie jest pychotka....tylko trochę drogi....ale od czasu do czasu można sobie pozwolić....no w końcu człowiek na diecie nie wydaje kasy na batoniki i słodycze,więc może sobie Fita kupić...ot takie małe szaleństwo!Pozdrawiam kochanie i życzę coraz więcej słonecznych dni!Niech przyroda obdarzy Cię miłością i rozkwitną kwiaty wokół Ciebie!Buziaczki!

    MoniQ no jak zawsze potrafisz człowieka zaciekawić a potem nic nie wspominasz o tym!Tak było z tym preparatem oczyszczającym, a teraz jest ze studiami!Więc my dear sister czekam na zaspokojenie mojej ciekawości przez Cioebie!Co studiujesz jaka jest historia Twoich studiów, który rok,czy to Cię kręcie i w ogóle!Moim zdaniem to fantastycznie!Zrobisz coś dla Siebie,zainwestujesz w Siebie i ...będziesz studentką...a takie są na czasie! No to koniecznie musisz wejść w tą redową spódniczkę!By być młodzieżówka!A tak w ogóle Moniczko to nie wiem czy zauważyłaś ale mamy nową współodchudzaczkę,która zaczyna z naszego pułapu, czyli waży 72 kg!Więc zmobilizujmy się i ....wyznaczmy kolejny termin...ja już nad tym pomyślę! Mam nadzieję sister,że nie zaniedbujesz orbitreka!?Buziaczki!

    Biniulko 58 to faktycznie waga wzrosła i dlatego trzeba zmobilizować wszystkie siły i....coś zmienić w swoim jadłospisie!Nie załamuj się tak bo równie dobrze to może woda w organizmie albo zapchany żołądek,i waga może sama zlecieć!Ale uważaj...bo już sporo osiągnęłaś i nie warto wracać do tej 60-tyki!Pozdrawiam serdecznie Sabrinko!

    VickyDeep no ale u Ciebie też patrzę ticker zminił się na dobre!Gratuluję!Zobaczymy co pokaże waga w sobotę...ale to napewno będzie dużo mniej!Jeszcze raz wielkie gratulacje Vicky!Buziaczi i miłego dnia życzę!

    Usta witam serdecznie!No ja mam 22 lata!Więc wagowo i wiekowo jesteśmy podobne!A ile masz wzrostu?!Tak w ogóle to chyba każda z nas przechodziłą przez okresy super wagi po odchudzeniua potem super tycia....no ale Ty masz to po części usprawiedliwione bo....ciąża wymaga poświęceń!Spokojnie damy radę!Mamy do końca czerwca prawie cztery miesiące, co w najgorszym wypadku,chudnąc po 5 kilo miesięcznei daje ubytek 20 kilo!A Czyli najpóźniej do końca czerwca odzyskasz wymarzoną wagę!Tylko musimy cosik zmienić w naszym jadłospisie!A tak w ogóle to jeszcze MoniQ ma taką samą wagę, więc może przyłączysz się do zdrowego wyścigu...?!Określimy parę etapów i będziemy się chwalić Swoimi wynikami!Tak w ogóle to ważymy się w poniedziałek, więc jeśli masz ochotę to gorącą zapraszam!Napisz coś więcej o sbie!Bo tak naprawdę to nie jest mój pamiętn ik, tylko osób które go razem ze mną prowadzą!To taki nasz mały wątek!Mam nadzieję,że w wakacje powiemy,że to wątek sukcesu! Usta napisz czy karmisz itd.bo to w diecie też jest ważne!Nie można na siłe narażać zdrowia dziecka!A tak w ogóle to wielkie GRATULACJE!Z okazji narodzin synka...no i z okazji,że zostałaś mamą!To podobnmo fantastyczne uczucie!Pozdrawiam serdecznei i mam nadzieję,że przyłączysz się do naszego wyścigu!

    Zabiegana och...te nasze życei studenta.... Dzięki za miłe słowa!POzdrawiam serdecznie!

    Y.E.N.E.F.E.R. no ja wiem coś o tym....że facet leci na każde zawołanie mamy i jeszce ją tłumaczy....no ale to chyba po ślubie się zmieni...przynajmniej ja mam taką nadzieję!Ja ogólnie "teściową " mam super....gorzej z "teściem" to człowiek, który za mną chyba nie przepada a na mnie to działą jak płachta na byka!Ale w końcu nie z nim planuję życie!U mnie już się sytuacja wyjaśniła i jest ok....ale niedługo wyjeżdżamy do domu...a wtedy dal Tomka rodzice są najważniejsi...chyba dlatego,że ich tak długo nie widział....jak planuję jakieś wyjśce ze znajomymi których dawno nie widzieli,śmy to i tak wszytsko spełza na tym że ja idę sama....bo T. chce siedzieć w domu...także to też jest niezdrowa sytuacja.....chociaż ja sama nie wiem co się będzie działo jak moi rodzice przyjadą.......Głowa do góry Yen. bedzie dobrze, nasi chłopcy jeszcze dorosna! Pozdrawiam serdeczni!

    Miłego dnia kochane!Odezwijcie się jak dietka!?Buźka!

  9. #1139
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Karolinko ...
    ja jak zwykle wpadam z kwiatkami do Ciebie ...
    a wiosna faktycznie chyba ruszyła do boju ...
    wprawdzie słonko sie schowało, ale i tak czuje się w powietrzu obietnicę nadejścia tej mojej ulubionej pory roku ...
    co do soczku Fit, to faktycznie nie jest tani... ale masz rację, my nie wydajemy kasy na jakieś zapychacze typu czipsy czy batony, więc możemy śmiało sobie czasem pozwolić na taką pychotkę... ja najbardziej lubię łagodny Fit, pycha ...
    pozdrawiam i życzę miłego dzionka

  10. #1140
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witaj Xarolinko ponownie
    Obawiam się że mój M już raczej nie dorośnie... Skoro przez te wszystkie lata mu się nie udało, to już raczej to się nie zmieni... Co do tego co po ślubie to obawiam się że może być jeszcze gorzej... Dlatego wcale mi się nie śpieszy... Ja teścia całe szczęście (ale to okrutnie brzmi) nie mam więc nie mogę narzekać. Za to teściową mam straszną... Jest to taki typ szantażystki tzn. wszystkich emocjonalnie szantażuje że np. jest ciężko chora i nie może czegoś tam zrobić, że niedługo umrze itd itp. A w rzeczywistości to chodzący okaz zdrowia tyle że przeszła właśnie na emeryturę i z nudów nie ma co robić.... Ciągle by chciała by się wszyscy tylko nią interesowali, non stop by chciała być w centrum uwagi... A najskuteczniej tą uwagę przyciąga ciągle narzekając, jak nie na swoje zdrowie, to na brak pieniędzy itd. A co mnie wkurza najbardziej to to że M nie potrafi się temu przeciwstawić... Kompletnie. Wszystko co mamusia zrobi lub powie jest święte... Ech, ależ czarny w sensie ponury ten mój post... Zupełnie jak mój nastrój dzisiaj....

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •