Strona 157 z 583 PierwszyPierwszy ... 57 107 147 155 156 157 158 159 167 207 257 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,561 do 1,570 z 5826

Wątek: Ostateczna rozgrywka z kilogramami!start 17/06

  1. #1561
    MAXicho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    Cześć Grażyna,

    W pracy? Może to i lepiej. Ja na Boże Narodzenie wybrałem się w zapowiedziane wizyty i ... skończyło się różnie, hehehehehe

    Skoro masz nocny dyżur, to zmęczona po tej nocy i tak bedziesz, a chociaż bez kaca kolejnego dnia

    Ja spadam przez TV, dzień dzisiaj prawie jak każdy inny, co wcale nie jest złe.

    pozdrowienia

    MAXicho

  2. #1562
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Max
    na szczęscie tylko do 22giej, ale 3ci Sylwester z rzędu w pracy kaca i tak nie będzie - będę opatrywać skołatane nerwy Rogera po nocnych strzelaniach Fajny zwyczaj dopóki nie rzucają Ci petard pod nogi
    Dobranoc



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #1563
    MAXicho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    A propos życzeń to coś ci opowiem,

    Miałem kumpla z dużą kasą leżącą luzem na koncie (ładnych parę setek tysięcy złociszy), który strasznie się wszystkim martwił i widział tylko najgorszą wersję wydarzeń. Jakieś choroby mu się szykowały, martwił się o swoje życie. No i tłumaczę jak pastuch krowie: "słuchaj, co ty pierdzielisz o biedzie, nawet jak przejdziesz na rentę, to z minimalnego oprocentowania tej kasy masz co miesiąc baaaardzo przyzwoitą pensję".

    Cyferek nie da się okłamać, więc argumenty się skonczyły (jego argumenty). Ale nie podejście do życia. Siedzi, siedzi, siedzi... i pyta: "Cholera, a jak zbankrutuje bank i ukradną mi tę całą kasę?".

    Nie pakujemy się za bardzo w lęk o bank naszych życiowych rezerw, bo na ogół są większe niż chcielibyśmy przypuszczać.

    Bo smutny morał tej opowiastki jest taki, że tak się dołował, że potem w ciągu czterech lat przepił równowartość trzech eleganckich trzypokojowych mieszkań w moim mieście

    Baw się dobrze z tym AXN. Swoją drogą dobrze, że jest telewizja, bo od czasu kiedy padł komunizm, jest przynajmniej na co popsioczyć

    MAXicho

  4. #1564
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    gayga żytczę utrzymania wagi:D
    buziaki i wspaniałego Nowego Roku:D
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  5. #1565
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie


  6. #1566
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    Witam noworocznie

    dzięki za życzonka...oczywiście życzę tobie w nowym roku tego, abyś 31 gurdnia 2006 spojrzała za siebie i pomyślała..."nooo, lepiej być nie mogło "
    czytałam twoje postanowienia i są w dychę sedno sprawy
    co do fajerwerków, to mniemam że Roger to twój psiak...więc faktycznie może się bać...aż dziw że moja madzia jak zasnęła o 21,30 to przespała całą tą strzelaninę

    papa

  7. #1567
    Guest

    Domyślnie

    nareszcie mogłam do Ciebie trafić

    trochę spóźnione ale szczere.... :"Szczęśliwego Nowego 2006 roku!!!! "

  8. #1568
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Witam


    W Sylwestra odwóz był pod sam dom - więc skończyło się miło - Roger / dobrze myslisz Korni to mój pies, a jak śmieją się moi synowie - moje najmłodsze dziecko / przeżył
    stzrelaninę calkiem nieźle, tylko zaszył się w najdalszym kacie mieszkania. W ciagu ostatnich 3 dni absorbowaliśmy długie spacery po kopnym sniegu w lesie - szkoda,że nie uwieczniłam Rogera na zdjęciach Za to wczorajsze popołudnie grzeszne bardzo - byłam u szwagra na urodzinach - siostra przygotowuje pyszną chińszczyznę Ale to się wytnie - od dziś żadnych wybryków powyżej 1500 kcal



    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #1569
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    nonono...to było brodzenie w śniegu chyba jak mój luby z madzią wyszli na sanki to wrócił mój mąż i mały bałwanek

    ja planuję też bez wyskoków ale do 1000kcal...obym wytrwała, chcę być z siebie dumna

    miłego dzionka

  10. #1570
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    Grażynko, na wszelki wypadek piszę to samo też u ciebie
    poślij mi ten wątek o tym ładnym ciele będę wdzięczka

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •