Wątek: Ostateczna rozgrywka z kilogramami!start 17/06

Miłej soboty... Pozdrawiam...Pewnie niedługo sie zobaczymy bo Asia planuje spotkanie

Witaj Grazynko

widzę, ze i Ty kupiłas rowerek!! fajnie
ja pokochałam mój domowy prawie tak samo jak zwykły rower lubię na nim spędzac czas
Plan oczyszczania super - na pewno troszkę zgapię od Ciebie
pozdrawiam gorąco buziaczki

Witam niedzielnie

Nie było mnie wczoraj na forum choć obiecałam, ale jak doczytałam ulotkę okazało się,ze trzea być cały dzień na czczo Szkoda,że byłam już po śniadaniu o to bardziej byłam głodna w ciągu dnia potem poszłam na dłudi spacer w lesie z psem, po powrocie zaległam w łóżeczku, bo głód najlepiej po prostu przespać wieczorem zażyłam obie saszetki - o 17tej i 19tej, choć piszą ,że przeczyszcza dopiero w następnego dnia, to u mnie podziałało niemal natychmiast nie wiem ile razy od wczoraj byłam w kibelku, obudziłam się i wziełam pozostałe 2 saszetki - o 6tej i 8mej, głodu już nie czuję, miłe wrażenie zupełnie pustego brzuszka - gorzej, bo obiecałam chłopakom placki po węgiersku, a ja mogę zjeść coś lekkiego dopiero między 16-18tą mam przygotowanego Fita i sałatkę z kapusty pekińskiej. Kolejne 72 godziny obowiązuje mnie ścisła dieta wegetariańska, więc prosze o kciuki Przejrzałam jeszcze listę dozwolonych produktów - nie ma niej również jajek postaram się bez nich wytrzymać ok. 2 tygodni, ale potem chyba wprowadzę,bo bardzo lubię

Miłej niedzieli wszystkim
Idę uporać się z obiadem i porządkami , zaniedbanymi wczoraj, potem do Mamy i weekend z głowy znowu, chociaż jutro dopiero na 15tą, więc dawno nie miałam tyle wolnego

Aniu- Anikas
mój rowerek dojdzie w tym tygodniu i też mam zamiar załapać bakcyla, świetnie Ci idzie ostatnio

Aniu- Najmaluszku
jakieś szczegóły odnosnie spotkania? u Ciebie bakcyl fitnessu zagościł na dobre

Asiu
spotkanie? jestem za dostałaś @ od Dagmary?

Katson, Luna, Hiiii - Wam również

KasiuCz.
2 bluzeczki i spodnie, okularki też odebrane

Kasiakasz
po przyzwyczajeniach z SB - myślę,że odkwaszenie nie jest głupim pomysłem - z przejściem później na bardzo racjonalne odżywianie

Buziaki
***
Grażyna

Grazynko to ja czekam z niecierpliwością na Twój rowerek i wrazenia z I wycieczki
Rowerek fajna sprawa!! choć i tak marzy mi się wycieczka taka normalna, przez pola, łąki i lasy... ech.. z tym jednak musze zaczekać jeszcze kilka m-cy.. buuu..
miłej niedzielki! trzymam kciuki za oczyszczanko

Grażynko, trzymam kciuki za oczyszczanie :P

I też jestem bardzo ciekawa, jakie będą Twoje wrażenia z pierwszej jazdy :P

Ja już się nie mogę doczekać na moje nowe hantle, powinny już jutro dotrzeć, bo to będzie tydzień od momentu zapłacenia, więc najwyższa pora :P

Pozdrawiam niedzielnie, ja już też po 1,5 godzinnym spacerze.

U mnie mróz, jakieś minus 10

Witam

Raport za niedzielę:

zakończenie weekendu oczyszczania - sałatka z kiwi, banana i pomarańczy Jupi! udało mi się, bardzo się bałam,ze nie wytrzmam 2ch dni bez jedzenia

Plan na dziś:
1/30
woda z cytryną
szklanka wywaru z jarzyn
banan
3 łyżki kaszy gryczanej
4 suszone morele
sałatka z kapusty pekińskiej i ogórków kiszonych
duże zielone jabłko

Do środy trzymam wegetariańska czystą, od czwartku właczam ryby, za 2 tygodnie jajka

Ruszanko spacer, bo jakaś słaba jestem po tych 2ch dniach, no i wcześniej do pracy sie wybieram

Dla siebie - peeling+balsamowanie

Miłego tygodnia wszystkim życzę
***
Grażyna

Ooo widzisz Grażynko też myślę o oczyszczeniu, muszą poczytać coś i wybrać dla siebie dietkę .

Miłego tygodnia Żabko!

Podziwiam Cię za oczyszczajęcy weekend. Ja już nie mam tyle silnej woli, żeby wytrzymać bez jedzenia. Informacje od Dagmarki dostałam, ale muszę to jeszcze przemyśleć. O spotkaniu w Katowicach myślę. Jak termin będzie ustalony na 100% , to dam Ci znać.
Miłego popołudnia
Buziaczki

Serdecznie pozdrawiam z Yorku

PODSYLAM MOC BUZIAKOW