Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 42

Wątek: Buffy89 zobacz!;)

  1. #21
    NeiLa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Piatek trzynastego

    Cześć!
    ja ostatnio nie jestem na zdanej diecie z czego nie jestem wogóle zadowolona
    zjadam ok.2200kcal dziennie,ale musze to zmienic i znów pisze swój jadlospis
    wczoraj było:
    makaron z sosem-180kcal i 100g ogorków konser.-15kcal
    kisiel bananowy z mandarynka i bananem-280kcal
    mandarynki 100g-35kcal
    ferrero rocher-59kcal
    jogurt 0% 450gram wymieszany z serem białym chudym i z paczką
    cukru waniliowego pychaa..heh-350kcal
    wapno musujace 3 tabletki-24kcal
    orzeszki-135kcal
    razem: 1078kcal
    No a dzisiaj :
    razowiec z dzemem-230kcal
    budyń z dodatkami-265kcal
    brokól-48kcal
    serek homogenizowany-130kcal
    ser biały chudy-125kcal jogurt 450g naturalny 0%-189kcal
    cukier wanil.-34kcal
    suszone figi-180kcal
    capucino-60kcal
    razem:1261kcal
    No zobaczymy jak bedzie jutro,obym tylko nie przekroczyła 1300!
    do nastepnego..heh



  2. #22
    NeiLa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Piatek trzynastego

    Nie nie buffy nie pomyliło mi sie,ja poprostu chyba od 2 grudnia
    do 11 grudnia jadłam ok.2200kcal!i dopiero od 12 grudnia wrociłam
    do 1200-1300kcal i mam nadzieje ze uda mi sie tak wytrzymac do
    swiat.No dobrze że juz ci sie udało zwiększyc kcal i nie masz sie
    co przejmować bo i tak to jest mało.
    papaa
    neila

  3. #23
    NeiLa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie UH...nie dobrze

    Cześć!
    ja dzisiaj nie dobrze,ale przynajmniej skonczylo sie na 1530kcal a nie na 2500kcal jak tydzień temu
    A już mialam przed chwilą pączka prawie w buzi ale w ostatnim
    momencie pomyślalam ze wstyd mi będzie napiać 1730kcal jak jestem niby na diecie
    I tak własnie szybko odłozylam go do chlebownika...
    Ale i tak zjadłam dzisiaj wileką miskę płatek owsianych z rodzynkami
    i z mlekiem tłustym i to własnie dało mi aż 500kcal,bo to naprawde była
    micha ogromna ale ja myslałam ze to chociaż mleko odtłuszczone,ale jak pózniej
    zobaczylam mleko 3,2% to byłam strasznie wściekła na moją
    mamę bo to ona zrobiła mi taką kaloryczną kolację
    i nic mi nie powiedziala o tym a na dodatek posłodziła 2 łyżki cukru co w sumie dało 500kcal
    a jak bym to ja sama ją robiła wyszło by ok.200kcal i było by te moje 1200
    a tak jest 1530kcal
    Jestem strasznie zła na moją mamę a zwlaszcza że jescze dzisiaj
    zjadłam wczesniej pączka i kawałek bakaliowej czekolady no nie mogłam sie temu oprzeć
    ale mimo to zmieściłabym sie w moich kaloriach,ale ona wszystko zepsuła!
    uhhhh......wiem przynudzam juz ale muszę sie gdzieś wyładować!!!!!
    No nie moge tego przezyc ze moglam zaoszczedzić aż 300kcal i jeść tyle samo!
    jeeeesuuu koncze bo nie wiem co juz pisze heeee
    papapaaasssyyy!!!
    Złaaaa NeiLa

  4. #24
    buffy89 Guest

    Domyślnie Re: UH...nie dobrze

    Hej Neila!
    Fajnie,że znów sie wpisujesz.
    U mnie w domu tez wszyscy pija mleko 3,2%tł.Ja juz dawno nie piłam żadnego mleka,a powinnam.Dobrze,ze chociaz jem duzo innego nabiału.
    Moja dietka nadal ok,dzielnie sie opieram chałwie,którą zajada moja rodzinka codziennie!
    Wczoraj zjadłam:
    -2 mace
    -chaber
    -jabłko
    -troszke tosca figura
    razem 1200kcal.
    ćwiczenia:
    -130przysiadow
    -130brzuszkow
    -1300przeskokow przez skakanke
    Dzisiaj:
    -2mace
    -jogurt 0%(400g.)malinowy(słodki,ze az mnie mdli na mysl o nim)
    -kubus 0,33l.
    -kawalek jablka
    -250ml.zupky czystej pomidorowej
    razem-1120kcal.
    Ale jestem bardzoooo najedzona,to chyba przez tą macę!
    Postanowiłam codziennie pic Kubusia lub Smakusia,bo je uwielbiam,a maja malo kcal.i dobrze wpływają na wygad skory i czego tam jeszcze.
    Zrobiłam dzis 80przysiadow,80brzuszkow i 800skokow przez skakanke.Znalazłam kasete video z teledyskami,które kiedys nagrywałam.Są tu ze 2 godz.teledyskow ,jeszcze dzis kilka nagrałam.Puszczam sobie ta kasete i od razu chce mi sie tanczyc.Chyba lepiej tak niz jak robiłam to dotychczas,czyli nastawiac sobie stoper na 30min.i tanczyc.Dzis troche potanczyłam ,ale nie mam zamiaru liczyc ile minut.
    Wypiłam czerwona herbate i wypje jeszcze jedna.Wazyłam sie i nadal jest 43kg.No,moze jakbym miala dokładna wage to byłoby kilka gram wiecej,ale nie ma nawet 43,5kg.wiec jest dobrze.
    Pozdrowenia i nie łam sie juz wiecej Neila!!!

  5. #25
    NeiLa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :) teraz jest ok

    Siemka buffy!
    Ja mam dzisiaj wspaniały humor a to dlatego że byłam na giełdzie
    ale było brrrrr,,,zimno ale za to kupiłam sobie spodnie,sweter,kurtkę
    a jutro jescze kupie buty,nie wiem dlaczego ale fakt ze zrobiłam sobie takie zakupy
    bardzo mnie ucieszył i nawet dieta dzisiaj ok!
    uhhh..oby takich jak dzis bylo wiecej,chociaż nie zle też zaszalałam
    za spodnie,swetr i kurtkę zaplaciłam 385zl a jutro jescze butki
    które mam już zamowione i kosztuja 200zl tylko musze je odebrać.
    A dziś zjadlam:
    jogurt,maca(dobra jest wziełam przykład z ciebie)banan,-280kcal
    ziemniaki,buraczki i mięsko -320kcal
    jeden kawalek murzynka i capucino-180kcal
    chleb razowy pełnoziar. serek ziołowy,pomidor,ogorek,ser zołty-320kcal
    troche kisilu z bananem pokrojonym-76kcal
    razem:1176kcal
    Może nie jest to rewelacja ale jestem zadowolona(miało nie być murzynka i capucino
    ale wyziebiłam sie na giełdzie i tak mnie to rozgrzało)
    A ty buffy to już nie chudnij,teraz tylko twoim zadaniem jest utrzymac swój rezulatat,a zresztą sama wiesz
    no i mleko to powinnaś
    do juterka
    ppaaaa

  6. #26
    NeiLa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :) teraz jest ok

    Siemka buffy!
    Ja mam dzisiaj wspaniały humor a to dlatego że byłam na giełdzie
    ale było brrrrr,,,zimno ale za to kupiłam sobie spodnie,sweter,kurtkę
    a jutro jescze kupie buty,nie wiem dlaczego ale fakt ze zrobiłam sobie takie zakupy
    bardzo mnie ucieszył i nawet dieta dzisiaj ok!
    uhhh..oby takich jak dzis bylo wiecej,chociaż nie zle też zaszalałam
    za spodnie,swetr i kurtkę zaplaciłam 385zl a jutro jescze butki
    które mam już zamowione i kosztuja 200zl tylko musze je odebrać.
    A dziś zjadlam:
    jogurt,maca(dobra jest wziełam przykład z ciebie)banan,-280kcal
    ziemniaki,buraczki i mięsko -320kcal
    jeden kawalek murzynka i capucino-180kcal
    chleb razowy pełnoziar. serek ziołowy,pomidor,ogorek,ser zołty-320kcal
    troche kisilu z bananem pokrojonym-76kcal
    razem:1176kcal
    Może nie jest to rewelacja ale jestem zadowolona(miało nie być murzynka i capucino
    ale wyziebiłam sie na giełdzie i tak mnie to rozgrzało)
    A ty buffy to już nie chudnij,teraz tylko twoim zadaniem jest utrzymac swój rezulatat,a zresztą sama wiesz
    no i mleko to powinnaś
    do juterka
    ppaaaa

  7. #27
    NeiLa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :) :)

    Hmmm.. teraz ty znikłaś ........
    no ja dziś jestem bardzo zadowolona z diety a zjadłam:
    Dwie duże miski owsianki(ale tym razem mleko 0%,słodzik i łyzka rodzynek)
    Makaron z sosem,200g ogórków konserwowych
    150g serka tosca figura(ale dodałam sobie ziół prowansalskich)
    150g śliwek suszonych
    Jedną kluskę na parze polaną jogurtem(nie mogłam sie oprzec więc 1 spróbowałam od siostry)
    Razem 1113kcal
    To dla mnie jest sukces heeeh a dla nie których to by było duzo,ale ja też jeszcze dojrzewam
    to dla mnie jest to sukces..
    A jak u ciebie buffy?
    MIałam sobie dzis kupic buty ale troche mnie cisnely i musze jescze jutro pojechac na miasto
    A teraz zmykam sie uczyć bo jutro mam klasówkę uh..ale mi sie
    nie chce!!!!!!!ale musze
    ppapapaa

  8. #28
    buffy89 Guest

    Domyślnie Re: :) :)

    hej!ja wczoraj byłam na zakupach(4godz.),wieczorem nie miałam czasu sie wpisać.Od wczoraj jem juz 1600kcal.(tzn.powinnam).Rano wstałam wcześniej i trochę potańczyłam
    zjadłam:
    -250ml.bulionu
    -danone pyszny do picia
    -4 grahamki
    -jogurt campina do picia
    razem:1200kcal.
    minimalna ilosc cwiczen(30,30,300)
    ale nachodzilam sie po Auchan
    Kupiłam sobie super spodnie (roz.32)


  9. #29
    NeiLa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: :) :)

    Jejuu buffy rozmiar 32 ,ja sobie nie wyobrazam takiego malego rozmiaru wogóle!!!
    Ty lepiej nie jedz tylko 1200kcal bo bedziesz jescze chudła a to juz bedzie na pewno brzydko wyglądać
    No na poczatek 1600 powinoo byc dobrze bo tak od razu to też nie bedziesz tak duzo pewnie,ale 1600 to jest jeszcze mało.
    Ja dzisiaj zjadłam:
    bułka,poledwica,kakao
    zupa warzywna,ryba,brokuła
    mandarynki,banan,jablko
    jogurt,razowiec,maca
    razem:1189kcal
    Kupiłam tez wreszcie buty,no może nie takie jak sobie wymarzyłam ale i tak
    jestem zadowolona
    papaaaaaaa jest 18:50 hmm.. moze skusze sie na kiwi pewnie tak:P
    ppaa

  10. #30
    buffy89 Guest

    Domyślnie Re: Re: Re: :) :)

    Widzę,że też zasmakowałaś w macyA jakią jesz?Jakiego producenta?Ja WitPOL,a dzis zjadłam jzu wiecej,czyli:
    -jogurt campino do picia
    -grahamka z pasztetem sojowym(ma b.mało kcal)
    -chaber
    -maca
    -pomarańcze
    -jogobella light
    -danone do picia
    razem:1670kcal.Dawno tyle nie było
    Minimalne ćwiczenia

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •