Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

Witajcie stello i cała reszta walczących z kilogramami.

Dzionek mija, ja się trzymam i dzisiaj już się nie złamię. A jutro ........zobaczymy
Zimno jest u nas, nie? Mam nadzieję, ze się ciepło ubierasz

Pozdrawiam.

Stella - dzięki za te rady autora dietki SB muszę sobie je wydrukować koniecznie!!!
Najgorzej z tymi ziemniaczkami.. ja je tak uwielbiam!!
W ogóle ich jeść nie można..?? na razie się trzymam na II fazie, wcinam jabłka i mandarynki oraz ciemny ryż - to z tych nowych produktów. No i oczywiście za dużo orzeszków.. ale staram się już nie robić z tego tragedii Pozdrawiam Cię gorąco i przesyłam wielki uśmiech w Twoją stronę!!!
Ciekawa jestem czy dostałaś maila ode mnie MIŁEGO WIECZORKU!

Witajcie Plazowiczki...
Znow dzis pozno wrocilam wiec dopiero pisze ....
Dzionek minal spokojnie....Dzis jadlam pierwszy raz chlebek 1 kromke ...razowy z pierwszego przemialu ...Powiem szczerze ze mi nie smakowal...Wole buleczki Wiec chyba zrezygnuje z chlebka narazie....A czy mozna jesc chrupki chlebek 3 zboza????
Kupila duzego grejfruta bo przeciez musze wreszcie zjesc jakis owoc wiec go sobie posmakuje ale dopiero jutro dzis juz jest za pozno

Dzisiejsze menu:
Sniadanie:2 sledziki +kromka razowego pieczywa
Obiadiers kurczaka w warzywach
Kolacja:to co zastalo z obiadku
colacaro to dieta SB na mnie tak dziala...za zupkami nie tesknie...ale za kartofelkami tak...niby mozna ale jakie to kartofle slodkie????
Bike podziwiam Cie z cwiczonkami ...mi kiepsko idzie...a po calym dniu tanczyc mi sie jakos nie chce ale moze sie skusze bo moja corka wciaz to robi wieczorami...masz racje bedziemy ,,zgrabniutkie,,
izuniu ciesze sie ze zagladasz do mnie Ty tez dodajesz mi otuchy i wiary ze wytrwam...moja corka juz sie pilnuje z waga...tlumacze jej ze rosnie i ze bedzie wazyla jeszcze wiecej i to jest normalne w jej wieku...chyba przesiakla moim wiecznym odchudzaniem....Wczoraj nie ,,ruszyl,, mnie nawet paczek... Tak ta dieta dzial cuda....
agemo napewno sie nie zlamiesz...bardzo dobrze idzie Ci dietka...a ubieram sie cieplo bo straszny zmarzluch sie zrobilam
aniu podobno mozna slodkie ziemniaki ale jakie to sa i gdzie ich kupic?
Super ze jesz owoce ja nie przepadam ale jutro grejfruta sobie sprobuje... bede miala kwasna mine ..no bo przeciez bez cukru musze go zjesc Co do orzeszkow to rzeczywiascie nie rob sobie wyrzutow...
Maila dostalam..... Tak sobie Ciebie wyobrazalam naprawde Ale nie myslalam ze jestes juz taka szczuplaaaaaaaaaaaa...wygladasz extra...jestem pod wrazeniem
Ladna z Was para widac ze pasujecie do siebie... Ciekawa jestem jak remoncik i przygotowania do slubu...jej to juz tak niedlugo.... Smialo Cie W moze przeniesc przez ten prog
Wczoraj jak czytalam o Waszych wycieczkach to tak mnie wzielo ze chcialabym zeby juz byla wiosna...Super ze macie wspolne pasje to bardzo wazne w zwiazku....

Pozdrawiam Was kobietki i zycze milych snow ........
Jutro bede wczesniej w domku to ponadrabiam zaleglosci

Witajcie plazowiczki Jak tam bikini na Was leży Moje jest super

Tak stello podobno można słodkie ziemniaki lub inaczej nazywają się bataty. Ja już się rozglądałam za nimi po różnych sklepach, ale nie spotkałam. Jak tylko namierzę dam znać.
Aniu ja nic nie wiem o Twoim ślubie bo co prawda jestem tu od nie dawna. Pochwal się kiedy to będzie ten Twój najszczęśliwszy dzień? Abym mogła Cię myślami wspierać.

Pozdrawiam Was i życzę miłego dnia.

Witaj ...
dzięki skarbie za wczorajsze odwiedzinki u mnie, doceniam to tym bardziej, że byłaś taka zmęczona ...
a do tańców zachęcam Cię bardzo gorąco ... jak sobie włączysz swoją ulubioną muzę, ale jakąś w szybkim rytmie i potańczysz sobie nie zwracając uwagi na konwenanse , to wypocisz mnóstwo zbędnych kalorii ...
ja tak robię prawie co wieczór, oprócz ćwiczonek na zmianę sobie tańczę przy Esce 105,6... mam nadzieję że to nie będzie uznane za kryptoreklamę ...
puszczają tam bardzo dużo takich kawałków do poskakania, a jak jest jakaś "pościelówa" to ja wtedy sobie ćwiczę ...
i wiesz, najtrudniej było na początku... też mi się nie chciało, mówiłam że rano nie mam czasu, a wieczorem jestem zbyt padnięta... ale jak już zaczęłam, to się okazało że te ćwiczonka i tańce dodają mi siły i dobrego humorku, to przez endorfiny, które się wydzielają w czasie uprawiania sportu
a bataty widziałam kiedyś w jakimś hipermarkecie, ale już niestety nie pamiętam w którym
pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dzionka

Witajcie ...
Czy Wam tez jest tak zimno............Ja jakis zmarzluch sie zrobilam a moze to to ze mam mniej tluszczyku na sobie
agemo bikini lezy super hihi ciekawa jestem jak Twoja rozmowa???i co dzisiaj jadlas???Tylko nie mow mi ze znow selera
bike ja jestem nocny marek wiec lubie siedziec w nocy tylko ze pozniej gorzej z poprannym wstawaniem Masz racje musze sie jakos konsekwentnie zabrac za te tance tymbardziej ze mam z kim Wiem ze wszysko to jest kwestja przezwyczajenia i pewnie pozniej juz niewyobrazalabym sobie inaczej...To tak jak z dieta...weszla mi juz w krew Ide konczyc bigosik bo sie chyba skrece...ale napewno jeszcze dzis wroce

Stelluś, mi też tak zimno ciągle...
a jeszcze mam trochę na sobie tego tłuszczyku ...
i wiesz, ja też jestem nocny marek, choć czasem bywa że położę się wcześniej, zwłaszcza gdy jestem jakaś zmęczona... ale najbardziej lubię posiedzieć sobie długo i poczytać albo coś w tv obejżeć...
i chyba dlatego też wolę ćwiczyć wieczorem niż rano... rano troszkę a wieczorem dopiero mogę szaleć ...
smacznego bigosiku

Hejka kobitki.....


Stella gwiazdeczko, byłam, ale co tego wyniknie....się okaże. Co jadłam?? jakbyś zgadła selera uwielbiammmm mniam.
colacaro nam znikła, zauważyłaś?
Ja lubię taką pogodę nie znoszę upałów. Jestem gorąca dziewczyna, albo..........mam dużo więcej kilosków od Ciebie i tłuszcz mnie grzeje. Zobaczę jak to będzie jak będzie 8 z przodu :P Już się nie mogę doczekać.

Pozdrowionka

Cześć Dziewczęta!

Właśnie pochłąnęłam talerz przepysznej fasolki po bretońsku. i teraz mogę z głodnym pogadać .

Stello mi też jest od pewnego czasu zimno a kiedyś wiecznie mi było gorąco.Zawsze spałam tylko w bieliźnie a i tak czułam w nocy jak mi pot po plecach spływa.Już się martwiłam że może mam coś z tarczycą ale od niedawna śpię w piżamce i jeszcze mi zimno.Może przez tę dietę zachodzą w naszych organizmach jakieś reakcje chemiczne .W każdym razie coś w tym musi być.

Oprócz tej fasolki to zjadłam dzisiaj jajko,parę plasterków żółtego sera 17% i polędwicy z indyka,jogurt truskawkowy jogobella ligth i parę suszonych moreli.

Nareszcie weekend !!!

Dzis bylo nieregularne jedzenie i czuje sie strasznie pelnaaaaaaaaa.........

sniadanie:2lyzki musli i szklanka mleka 0.5 %tluszczu

A pozniej bylo dlugo dlugo nic....az mnie skrecalo z glodu..no ale postanowilam zjesc dopiero bigos ktory sie gotowal i gotowal...

obiadokolacja;bigos...a pozniej jeszcze sledzik z cebulka...super polaczenie
Ogolnie jestem tak syta ze az mi jest zle z tym...za duzo naraz...Takie sa skutki nieregularnego jedzenia Nauczka na przyszlosc...
A kiedys....jej jak wszysko sie moze zmienic przez pare tygodni...
Wlasnie chcialam zjesc sledzia gdy uslyszalam od corki,,nie jedz przeciez jestes na diecie..,,hihi Nie wiedziala ze sledzie sa dozwolone...NO prosze jak mnie pilnuja...
Natomiast jedzac paczki nikt juz mnie nawet nie zapytal czy mam ochote...
No pewnie ze nie mialam na nie ochoty caly wieczor je lekcewazylam
bike noc to moja towarzyszka od dawna muzyka ksiazki filmy swiece zawsze po nocy Jednak teraz musze wstawac o 6 wiec staram sie klasc nie pozniej niz o 24
agemo ja Cie podziwiam z tym selerem no wlasnie colacaro zniknela mam nadzieje ze nie poddala sie i ze to tylko znow jakies komplikacje z kompem
izuniu ja jeszcze nie jadlam fasolki na diecie Jak ja robisz zeby byla chuda?
Tak cos musia byc jakas zmiana w naszych organizmach Ja niestety ide jutro do pracy ale po poludniu pelen relaks
Pozdrawiam Was sloneczka i zycze milych snow