Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

Hej Stello !

Mój przepis na fasolkę po bertońsku :

Gotuję namoczoną fasolkę (jaś) razem z kawałkiem piersi z indyka (może być z kurczaka) i do tego dorzucam kawałek wędzonej piersi z indyka (tak żeby było czuć wędzonką ).
Jak mięsko będzie miękkie to je kroję i wrzucam do gara.Podsmażam cebulkę na oliwie i też wrzucam do gara a potem doprawiam do smaku przecierem pomidorowym,solą,pieprzem,słodką papryką,majerankiem.Dodaję też już w trakcie gotowania fasoli ziele angielskie i liść laurowy.Dodałam też trochę przyprawy kucharek (zawiera glutaminian sodu ale chyba w takiej ilości nam nie zaszkodzi).
Wyszła palce lizać.Polecam i smacznego

Ja na szczęście mam soboty wolne.

Stella .....nie wierzę, ze już poszłaś spać


pewnie czytasz ksiązeczkę
Pomyśl o mnie przy tym czytaniu

Witaj Stelluś ...
a Ty dziś w pracusi, prawda ...
życzę Ci miłego popołudnia zatem ...
ja niedługo wychodzę na malutką imprezkę u ciotki mojego Miśka...
ale obiecuję że będę tam grzeczna ...
ciotka ma zawsze na takich imprezkach dużo fajnych egzotycznych owocków, więc będę się nimi raczyła...
a potem już nic tylko herbatki i wieczorem ćwiczonka ...
pozdrawiam cieplutko

Cześć!!!
Ja już odpoczywam po całym męczącym tygodniu.


Miłego weekendu

stella, ja przepraszam, że tak wyrywam z kontekstu - ale w jednym z postów pisałaś, że ważysz się na mieście - mogłabym zapytać, gdzie??

a poza tym ja w poniedziałek też zaczynam SB i troszkę się boję, że nie dam rady...

Stella gwiazdeczko......
Czyżbyś się dzisiaj zbuntowała i nic nie skrobniesz na forum

Cmokaski
I dobrej nocki

Witajcie Sloneczka.......
Dziekuje ze o mnie pamietacie....nie zbuntowalam sie ...nie zapomnialam....poprostu zasnelam No a teraz sie obudzilam i mam nadzieje ze jeszcze zasne..... Jutro napdrobie zaleglosci a Wam zycze spokojnej nocki