Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

Wowwwwwwwwww pozna juz godzinka...
Wlasnie skonczylam odwiedzinki na forum no i jeszcze mi moj zostal
Po 5 godzinnych zakupach musialam troszke odpoczac...i zasnelam a teraz znow buszuje w nocy Ale oczki mi sie juz kleja wiec wiecej napisze jutro..ia teraz mykam do lozeczka..
jest juz niedziela wiec zycze Wam Kobietki mielgo radosnego i dietkowego dnia....Buziaczki...

Witaj Stelluś ...
ale sobie połaziłyście po tych sklepach, wow ...
zaczynam żałować że mnie z Wami nie było, połaziłabym sobie z Wami ...
bardzo fajnie się z Tobą gada, super ...
nie będę się tu rozpisywać bo i tak Ci wszystko powiedziałam co się u mnie dzieje ...
taka rozmowa na dwa fronty hihihi ...
całuję Was mocno dziewczynki

hej Sloneczka...
Dzis pospalam sobie dluzej....
Bikus pewnie ze nastepnym razem musisz z nami jechac.... Koniecznie
Zakupy sie udaly...i mam spokoj znow na jakies 2 tygodnie Bagaznik byl zapelniiony ale tak to jest jak sie je robi rzadko...Mysle ze to lepszy sposob niz codzienne bieganie po sklepach...
Bikus konferencja byla udana....juz wszysko wiemy....
A teraz myskam do kuchni bo jestem opozniona z obiadkiem..nie mowiac o tym ze dzis sniadanka znow nie bylo.... Motylisek dalaby mi znow nagane.... ale ja sobie tez daje... Od jutra obowiazkowo znow sniadania bo pozniej wieczorkiem sa klopoty.... Wczoraj kupila sobie czerwona herbatke z suszonymi jablkami i cynamonem...Polecam jest pyszna...No i nowy kubeczek chyba pol litrowy ..tez jest piekny.... Corcia tez ma taki tylko z innymi malowankami
Sloneczka pozniej jeszcze popisze a teraz naprawde biore sie za gotowanie bo niedlugo wszyscy beda krzyczec ze sa glodni.... Pozdrawiam i zycze milego dnia...

Witaj Stello ....
Cieszę się, że zakupy się udały i jestes zadowolona. Humorek też Ci dopisuje superr!!! Pogoda dzisiaj jest ładna zaraz idę na spacer. Miłej niedzieli Ci życzę.
Pozdrawiam.

Agemciu widze ze juz lepiej sie czujesz...ciesze sie bardzo bo bardzo mi tu Ciebie brakuje....
Masz racje Sloneczko swieci pieknie...ja juz wreszcie zjadlam obiad..bylam glodna az mi w brzyszku grala cala orkiestra....
Martwie sie bo moje dziecko ma kaszel i kiepsko sie czuje ...mam nadzieje ze nic sie z tego wiekszego nie rozwinie.... Wziela proszki i lezy w lozeczku....
Od jutra musze zastosowac znow surowa dyscypline w dietce.... sniadanka musza wrocic bo od 2 dni kielpsko planuje swoje posilki....
Ponaddto przechodze znow na faze 1....czuje ze nic nie chudne....wiodcznie musze mniej jesc weglowodanow....
Mieszkanko posprzatane...wiec mozna troszke odpoczac...

Kupilam wczoraj film ,,Kapitan Corelli,, z P.Cruz...iide wiec polezec troszke i poogladac... Buziaki Wam przesylam w to sloneczne popoludnie ....

miłego oglądania

Stelluś miłego oglądania filmiku.. oglądałam go kiedyś, przyjemny i romantyczny hihi.. akurat na niedzielne popołudnie!!
Pozdrów też Patusię i życz jej zdrówka!!!

No i widzę, że indyczka już nie ma.. pyszne było prawda? Ech.. ja dziś też mialam pyszny obiadek, który upichciła moja mamusia.. ale niestety nie był on dietkowy, ani wg. SB.. w ogóle Stelluś to ja dziś mam ochotę na całą lodówkę po prostu zjadłabym wszystko.. staram się trzymać, ale nie do końca mi wychodzi.. mój plan dziś padł trochę.. ale choć w ćwiczeniach zamierzam go zrealizować!

Trzymaj się Słoneczko dzielnie, od jutra KONIECZNIE JEDZ ŚNIADANIA!!! No i powodzenia na I fazie.. kurcze, mi trudno wrócić na I.. ja tak na razie dietkuję na SB, czasem czmychnę.. ale staram się.. od jutra znów SB.. albo 1000, a sama już nie wiem co!! Pewnie tylko waga do góry mi skoczy.. ale jestem na to przygotowana, tak więc jakoś to przeżyję!

MIŁEGO POPOŁUDNIA SIOSTRO! papa

Stelluś zmykam na spacerek, a indyczka na pewno sobie zrobię kiedyś, takiego z sokiem pomarańczy ...
miłego wieczorku Wam życzę