Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

Witaj Stelluś ...
wiem że jesteś w pracy, ale buziaki przesyłam, może Cię tam gdzieś znajdą i dopadną ...
ja już się rano zaszczepiłam, a przy okazji wzięłam sobie skierowanie na usg tych kamyków, muszę się zacząć przygotowywać powoli do tej operacji ...
pogoda u nas już nie tak piękna jak wczoraj, ale jest ciepło i pewnie w końcu ten śnieg zacznie się topić...
trzymam kciuki za Twoje dietkowanie skarbie ...
całuję mocno i życzę miłego dzionka

Witajcie Kobietki
jak milo byc w domku wczesniej... 4 dni na popoludniu to dla mnie zbyt duzo
Dzis pogoda ,,lozkowa,,...i chyba zaraz mykne na godzinke pod kolderke... Dzis sniadnko bylo..chociaz nie mialam zbytniego wyboru...zajadalam zielony groszek
Moje menu:
sniadanie:zielony groszke
obiad:biala kielbaska drobiowa/pychota..bardzo chudziutka /
Kolacjaieczaraki smazone +kawalek piersi z kurczaka/zaraz ide pichcic /

motylisku ciesze sie ze wrocilas juz bylam u Ciebie na watku Przylaczam sie ... i bede krzyczec laten,,Jestem ladna...........,,
Aniu narazie daje rade.... Trzymam sie
HaDusiu...kiedys bylam ,,narwana,, w odchudzaniu...teraz staram sie miec zdrowe podejscie do mojego odchudzania...Bardzo pomaga mi to forum jest dla mnie naprawde nie zastapione...Kazda z Was wnosi cos do mojego odchudzania..i czerpie tu duzo energi do walki ze swoimi slabosciami...A dla mnie Ty jestes przykladem z cwiczonkami Podziwiam Ciebie
Bikus to dobrze ze wzielas skierowanko...ja tez wreszcie musze sie wybrac do lekarza...oj jak ja lubie tam chodzic Wlasnie bez sloneczka dzien taki szary i smutny...ale chociaz cieplej jest...mowie Ci wiosna tuz tuz....
Pozdrawiam Was Sloneczka i zajrze jeszcze wieczorkiem

Stelluś - dzięki za wszystko!!
Liczyłam liczyłam i wyszło 1340 kcal.. ale i tak jestem zadowolona..
Mykam na 21 na basen! hihi, już się cieszę!!
MIŁEGO WIECZORKU

Stello,spokojnej nocki Ci życzę

Witaj Stello....
Cieszę się, ze poprawiłam Ci samopoczucie. To jest ważne abyśmy miała dobre samopoczucie. Dołki się zdarzają......to normalne. Dzisiaj starałam się troszkę poruszać na moim rowerku stacjonarnym. Chciałbym pójść na basen. Muszę Cię zmobilizować. Dzięki za dzisiejszy wieczór......dawno się tak nie usmiałam dla Pati też całuski.
Pozdrawiam Ciebie i wszystkie walczące ze słabościami...

Dobrej nocy... odpoczywaj i nie zapominaj o mnie

Znow za pozno zjadlam kolacje i czuje sie zbyt pelna...buuuuuuuuu...oj popraw sie kobieto bo za tydzien znow waga sie nie ruszy
Aniu to calkiem dobry wynik... basenik..no prosze prosze juz Ci zazdroszcze
Luno milo ze zajarzalas do mnie
agemciu podobno smiech to zdrowie... gdybym sie codziennie tak usmiala jak dzis bylabym zdrowa jak ryba ja tez Ci dziekuje za ten super wieczorek...napewno to powtorzymy bo juz mojej corece swieca sie oczka jak wspomnialam A basenik???przeciez sama Ci proponowalam Napewno niedlugo poplywamy troszke
Sloneczka spokojnej nocki...a jutro milego dzionka Wam zycze

Czesc moj ty najdroższy żuczku

Widze ze siostrzyczka jak zwykle aktywna i co najwazniejsze usmiechnieta... :P :P :P
Wpadlam napisac ze trzymam za Ciebie kciuki...kibicuje Ci bardzo dzielnie...a waga przy przyszlym wazeniu bedzie na minusie...ja w to wierze... :P :P :P

Obudzilam sie o 5.30 w sumie to nie sama ale przy pomocy ćwierkajacych ptaszkow za oknem...wiosna, wiosna, wiosna, wiosna...a jak z pogoda u Ciebie



Superowego dzionka bez poznego jedzonka :P :P :P :P :P CMOK

Stelluniu Słonko
Wpadam z ranka z pozdrowieniami i uśmiechem
Basenik byl wczoraj , trochę ciężko sie pływało (zastały się mięśnie.. ) ale to dobrze, że się wymęczyłam trochę (950 m) ale potem zrelaksowałam na biczach wodnych (12 minut) - tak więc nie żałuję że w końcu się zebrałam!!
I Tobie polecam tę formę sportu.. bo wiem, że i Ty nie możesz się zebrać do ćwiczeń, a do tego kręgosłup.. myślę, że relaks w wodzie byłby idealny dla Ciebie, a takie bicze byłyby cudowne też na Twóje problemy z pleckami! U nas na te bicze chodzą też grupy ze szpitala z rehablitacji, naprawdę są świetne!!
Ostatnio czytałam nawet, że bicze też bardzo odchudzają, bo poruszają wiele mięśni..
tak więc szukaj w W-wce takiego basenu z biczami i mykaj szybciutko!!
Trzymaj się ciepło, dietkowo i uśmiechnięcie! pa Siostro!

Witaj Stelluś ...
oj Aneczka ma rację, trzebaby się szybko umówić na ten basenik ...
ciepło się już zrobiło, zasp nie ma, nie ma się czym już wymówić hihihi ...
i to faktycznie na twój słupek kręgowy byłoby zbawienne... acha, zapomniałabym... Stelluś, marsz do lekarza ... nie wolno tak zwlekać skarbie...
ja ostatnio zabiegana jestem, bo wczoraj byłam u psiapsiółki na pogaduchach do późna, a dziś jadę z chłopakami na włóczęgę po mieście... mamy parę spraw do załatwienia, niestety wiążących się z koniecznością uszczuplenia mojego portfela ...
pogoda dziś u nas w kratkę, bo rano było śliczne słoneczko, potem na spacerku dorwał mnie deszcz, a teraz znowu się wypogodziło... jak to zwykle na przedwiośniu...
ale humorek mi dziś dopisuje całkiem niezły, aż się dziwię bo jestem tuż przed Tymi Dniami, a zawsze wtedy jestem podminowana... ale dobrze, że tym razem jakoś jest inaczej ... i niech tak zostanie ...
czekam kochanie na jakąś rozmowę, może nam się uda umówić wreszcie ...
całuję mocno i życzę miłego dzionka