-
Ależ jestem pełna od rana już zjadłam gotowana kilebaske cielęcą i tależ pomidorowej zupki z makaronem ufff ruszać się nie mogę
-
Witam dzisiejszy bilansik:
zjedzone 964 kcal
spalone 900 kcal (90 minut na rowerku)
Chyba muszę zacząć ćwiczyć na rączki bo dzisiaj zauważyłam że skóra zaczyna mi wiotczeć i brzydko strasznie to wygląda pomimo tego żę stosuję balsamy ujędrniające wiec nic innego mi nie pozostało jak zacząć ćwiczyć
-
czesc grubinko
tak mysle ze cwiczenia dadza rade temu problemowi
jakies babskie pompki albo na podlodze albo w oparciu o...np kaloryfer cze sciane jak masz ciezarki to tez fajna sprawa na rece i biust jak nie to zrob z pol litrowych butelek plastikowych napelnionych woda ja takie mam i sie nimi posluzam od czasu do czasu najlepiej miec wygodne butelki takie poreczne
pozdrawiam milego wieczoru
-
trochę lata w środku zimy ...
pozdrawiam
-
Witaj Grubinko
Dawno mnie tu nie było , ale wpadłam zobaczyć , jak Ci idzie. Przede wszystkim gratuluję zrzucenia dwóch kilogramków . Brawo. I osiągnęłaś jeszcze jeden wielki sukces - polubiłaś ćwiczenia. To jest niezbędny element w odchudzaniu.
Ja też kiedyś mnie mogłam się zmusić do ćwiczeń i chodziłam tylko dwa razy w tygodniu na aerobik. A teraz staram się ćwiczyć codziennie w domu conajmniej 40 minut. I o wiele lepiej się czuję. Trzymam za Ciebie kciuki.
Wpadnik czasami do mnie
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
P.S. Oj jak ja czasami tęsknię za studiami. Nawet za tymi egzaminami. Szkoda , że najlepszy okres minął...........................
-
Witam was dziewczynki coś mi ostatnio internet szwankuje i nie moge wpadać do was tak często jak bym chciała mój dzisiejszy bilans:
zjedzone 976kcal
spalone 600 (oczywiście godzinka na rowerku stacjonarnym )
Godzinka na rowerku to codzienny standart niekiedy tylko jak czuje że mogę świat zwojować to jade dłużej
asia0606 fajnie że mnie odwiedziłaś dzienkuje za miłe słówka a co do tych studiów i egzaminów to mam wrażenie że jak tylko to się skończy to napewno nie zatęsknie za sesją
Bike co ja bym zrobiła bez twoich obrazeczków zgrabnie mi przypominasz że lato juz tusz tusz i nie można się poddawać
-
o to chodzi właśnie, czas płynie nieubłaganie, a my walczmy, bo nas wiosna zaskoczy ...
pozdrawiam
-
Glupi komuter:
problemy mialam
z netem w szczegolnosci
nie lubie tego
ale nie mam sie czym chwalic
jest katastrofa
jem za duzo i w dodatku nie cwicze
i nie potrafie sie zmusic do cwiczen do diety
jestem przez to zalamana,bo bardzo chce a nie wychodzi.
popoludnia sa najgorsze,przychodzi pora obiadu...........i klapa.
ale jutro nowy dzien, coz ze piatek,musze dac rade
bo te lato..........
idzie lato
a ma byc przeciez dlugie i cieple
baaaaaaa
gorace
pozdrowienia
-
witajcie dziewczyny
Bike mam nadzieję że w tym roku nic mni nie zaskoczy że będę uzbrojona w piekne ciałko gdy tylko lato zacznie się zbliżać
Kaczuszko proszę mi się od jutra wziąść za siebie napisać jaki jest plan odchudzania i dokładnie się go trzymać lato tusz tusz i musimy pięknie wyglądać droga kaczusiu
-
mam ochote sie najesc
ale nie
nie moge
dla mnie zawsze najgorszy jest ten pierwszy dzien jak wracam do diety
potem juz robi sie coraz latwiej
Ale dam rade
pozdrawiam i zycze wytrwalosci przec caly dzien
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki