Drugie śniadano :
pół kromeczki chleba razowego
łyżka serka almette
razem około 100kcal
Teraz zmykam do kuchni zrobić sobie herbatke najlepiej czerwona
Drugie śniadano :
pół kromeczki chleba razowego
łyżka serka almette
razem około 100kcal
Teraz zmykam do kuchni zrobić sobie herbatke najlepiej czerwona
Do 1 lipca pozostało 111 dni
czesc grubinko
wpadam z pelnym koszem zyczen dla Ciebie
i trzymam kciuki za nasze lato
pa
Martusiu lato w tym roku bedzie napwewno wyjątkowe ja również trzymam za ciebie kciuki
Dzisiejszy bilans:
zjedzone 964kcal
spalone 900kcal
Czeka mnie jeszcze codzienna seria brzuszków
Witaj Grubinkoo)))
tak sobie mysle ze chyba sie jutro nie chce jeszcze wazyc
boje sie bardzo ze nic nie schudlam a to jest tak dobijajace!!!
teraz przynajmniej moge sobie myslec ze pewnie schudlam...
a jak sie zwaze??
jeszcze sie zalamie i rzuce na jedzenie:>
bo tak to sie zwykle w moim przypadku konczy.
ale jednak korci mnie zeby sprawdzic
bo jak sie chudnie to tyle radosci jest :P
od razu sila do dietkowania i do cwiczen przychodzi.
a dzisiaj to nie mam sie za bardzo z czego cieszyc bo zjadlam wiecej niz chcialam
pojawil sie nieplanowany lizak i 5wafelkow,w sumie to nie tak zle.
bo slyszalam ze jak slodycze to lepiej juz miski zelki albo lizaczki czy cos takiego
a powiem ze zrezygnowalam dzis z cukerkow :P
yle dobrze :P
Dobranoc ))
Cześć Kaczusiu ja narazie się nie waże Też dobija mnie to że waga ciągle stoi w miejscu , hmm... więc w planach nie mam ważenia chyba że mi jakiś spontan wyniknie i wejde na wage bez zastanowienia
Cześć dziewczynki 110 dni do 1 lipca
Dzien DObrY :P
No i zwazylam sie :P
waze 1 kg mniej
z czego bardzo sie ciesze :P
powolutku mi ta moja dietka idzie ale kazdy kg mniej to tyle radosci)))
ciezko stracic kg
nawet ten 1kg to tyle wyrzeczen
dla mnie kazdy stracony kg to bardzo duzo
bo niby nie mam duzo do stracenia ale dla mnie to bardzo duzo
najgorsze to to ze im sie jest chudszym tym kg wolniej spadaja,
kiedys lecialo szybciutko i sie zatrzymywalo na 57 kg do dzis ta liczbe pamietam))
ciezko mi bylo przekroczyc 57
ciekawe kiedy teraz waga stanie
mam nadzieje ze na 50kg :P
dzisiaj sobie tak mysle ze ryz sobie zjem
najbardziej przerazaja mnie swieta
ze podjem i zaczne jesc a kiedy zaczynam jesc do bardzo trudno jest mki sie pozniej przestawic na dietke
zaliczam przynajmniej tydzien wielkiego obzarstwa
pozdrowiona
Cześć dziewczyny nienapisałam wczoraj mojego bilansu bo zabalowałam do później nocy z moim miskiem więc:
zjedzone 988kcal
spalone 900kcal
A dzisiaj na śniadano grahamka z serkiem białym i papryczką około 230kcal
Kaczusiu gratuluje zgubionego kilograma oby tak dalej a świętami się nie przejmuj jakoś przetrwamy
Zakładki