Pozdrawiam już weekendowo
Ja Bikuś również pozdrawiam.
Przyszłam napisać co dziś juz zjadłam
tak więc:
śniadanko 2 jajka sadzone
II śnadanko sałatka z tuńczyka (mniam )
Sałatka z tuńczyka którą robie jest bardzo nisko kaloryczna i nie ma nic prostszego od wykonania jej oto przepis może ktoś sie skusi:
3 plasterki pomidora, odrobinę cebuli siekanej i 100g tuńczyka w sosie własnym wymieszać i przyprawić do smaku. Mniammmmm Polecam
Mniaaaam Grubinka, narobiłaś mi smaku tą sałatką Zrobię sobię taką któregoś dnia - na razie choruję i za bardzo nie czuję smaku potraw. Poza tym nie mam za bardzo apetytu. Nio ale choróbsko powoli odchodzi w dal, a ja od poniedziałku biorę się z powrotem do roboty. Do 1 maja muszę dojść do 50kg!
Buziaczki! Trzymam kciuki za Twoje dietkowanie!
Aniffko wracaj szybciutko do zdrowia a sałatka jest pychotka
A ja wpadłam napisać co u mnie słychać:
Przed chwilka był obiadek 100g smażonego filetu z morszczuka (bez panierki) jedynie z koperkiem + 100g kapusty kiszonej czyli jest nieźle
A przed obiadkiem 80 brzuszków żeby chociaż troszke zmęczyć moje ogromne brzuszysko .
A popołudniu planuje godzinke na rowerku
Halooo jakoś przyszła mi ochota na coś dobrego i zrobiłam sobie dwie kromeczki (oczywiście chlebek graham) jedna z serkiem żółtym a druga z serkiem pleśniowym hmmm troszke zaszalalam no ale zdaża się jest prawie 15:30 a mi do 18 zostało jeszcze prawie 300kcal do zjedzenia czyli moim zdaniem niezły wynik właśnie parzę sobie hcerbatke czerwoną Mniami
Witam, witam Oto dzisiejszy bilansik:
zjedzone 1012kcal(o 12 za dużo ale to nie taki znowu wielki grzech przyznaje się że nieświadomie to zrobiłam)
spalone 600kcal(godzina na rowerku )
80 brzuszów
Osiągnięcie dnia ZERO SŁODKIEGO W USTACH
A co u was słychać dziewczynki
Grubinkoooo, gratuluję! Piękny bilansik dnia. Nio to teraz wystarczy jeszcz tylko kilkadziesiąt razy taki dzień powtórzyc i kilogramki uciekną w siną dal Achhhhh, żeby to było takie proste Trzymam kciuczki za Twoje odchudzanko. Od poniedziałku i ja się dołączę! Buziaaaaaaki!
Witajcie kochane kobietki przed chwilką wstałam i własnie zajadam się przepyszną jajecznicą z dwóch jajeczek i szczypiorku pychotka
Aniffko dokładnie wystarczy tylko taki dzień jak wczoraj powtórzyć kilkadziesiąt razy no ale czuje sie tak jakbym wiatr w skrzydła złapała bo jakioś tak nie czuje że jestem diecie od 3 dni tylko poprostu moje posiłki są przemyślane i piję dużo herbatek i wody jak mój żołądek daje o sobie znać i wszystko jest ok
Witam właśnie wróciłam z randki z moim księciem wpadłam napisać dzisiejszy bilansik wiec:
zjedzone 955kcal
spalone niestety wielkieZERO
Niestety padam z nóg i nie dam rady wsiąść już na rower
Dobranoc dziewuszki
Zakładki