-
Witam sytuacja ulega pewnym zmianom wprowadzam nowe regóły do swojego dietkowania bo jak narazie jest to bardzo roztrzepane wprawdzie pochłaniam około 1000 kcal ale jem bardzo nieregularnie od jutra postaram sie to mienieć oczywiście mogą wyniknąć pewne trudność ze względu na wieczorowy tryb nauczania no ale zrobie wszystko co w mojej mocy żeby było oki tak więc:
kaloryczność posiłków będę starała się tego ściśle przestrzegać
1 śniadanie 250kcal
2 śniadanie 100kcal
obiad 350kcal
podwieczorek 100kcal
kolacja 200kcal
Zwiekszam codzienną aktywność fizyczną
do tej pory było 60 minut na rowerku stacjonarnym dziennie
teraz 90 minut pedałowania na rowerku dziennie
brzuszki
gdy tylko sie ociepli zaczyna biegać
Nowe godziny posiłków
8:00 śniadanie
11:00 2 śniadanie
14:00 obiad
17:00 podwieczorek
19:00 kolacja
Od jutra zaczynam Licze na wsparcie I mam nadzieje że ktoś zacznie ze mną razem będzie łatwiej
-
Witam dziewczynki od dziś nowy porzadek wprowadzam już zaczełam od śniadanka a mianowicie na śniadanko wciełam:
2 parówki drobiowe
łyżeczka musztardy
3 plastry konserwowej papryki posypane cebula i rzerzuchą
czerwona cherbatka
Razem wyszło około 233kcal czyli całkiem nieźle
Teraz idę pedałować na rowerku a drugie śniadanko dopiero o 11 muszę przyzwyczaić mój brzusio do regularnego jedzenia
Buziaczki moje kochane grubaski
115 dni do 1 lipca
-
II śniadanie:
pół małej grahamki
pół plasterka żółtego sera
1 korniszon
czerwona cherbatka
Razem około 100kcal
90 minut pedałowania na rowerku
Moja mama kusicielka dziś robi na obiad placki ziemniaczane uwielbiam je Wiem że nie mogę ich tknąć bo to straszna bomba kaloryczna buuuuuu co ja biedna dziś będę jadła na obiad
-
Wymyśliłam sobie co zjem o 14 na obiadek:
łyżka oleju
300g warzyw (będę je smarzyć na oleju)
gotowane jajko (wkroje je do warzyw jak będą usmarzone)
100g jogurtu naturalnego (poleje nim warzywka)
Razem 328kcal
Polecem wszystkim danie jest pyszne i bardzo sycące
-
DzIEN DoBrY :P
grubinko i jak tam salateczka smakowala??
ja wlasnie wrocilam z zajec i zjadlam jedna kromke chlepbka ciemnego i jajko na twardo
w sumie to nic ale zjadlam niepotrzebnie
przeciez moglam sobie zrobic obiad
poczekam wiec troche z tym obiadem,chociaz do 15:30
ale w sobote zaszalalam,wrocilam do domciu po piwkach i zjadlam pol bulki z szynka i serem zoltym
nie wiem po co
ale juz trudno
mnie sie zawsze w sobote jakas wpadka trafi
a wczoraj bylo calkiem przyzwoicie
z czego bardzo sie ciesze :P
w piatek sie zwaze i mam nadzieje ze waga choc troszke drgnie bo mam zamiar do 1V zrzucic te 6kg,chociaz 5kg,
moze w kwietniu bedzie lepiej bo beda tanie warzywka i bedzie mozna robic salatki,bo na razie moje obiady sa ciezkie,no ale coz...nie mam wyjscia
ale chudne bo czuje to po sobie i widze w lustrze i od razu czuje sie ladniejsza
to najbardziej lubie
najprzyjemniejsza czesc diety
no a dzisiaj zjadlam musli na sniadanko
potem byl srek no i teraz ta kromka
i nie wiem co z obiadem
moze jajecznica...
zobacze.
a potem juz nic
chyba ze jakis owoc :wink:
Grubinkoo moze jak bedziesz jadla regularnie to waga cos ruszy,bo ja w sumie jem regularnie,chcac czy nie chcac, samo mi tak wychodzi
bo regularne posilki sa bardzo wazne w diecie :P
bo nie wydaje mi sie zeby to bylo przez tablety,
w kazdym razie nie zaszkodzi zapytac lekarza i zmienic jak bedzie potrzeba
[size=24]
POZdraWIAm[/size]
-
Wi5tam właśnie wróciłam ze spotkania z moim ukochanym miałam zjeść podwieczorek o 17 i kolacje o 19 ale musiałam to zastąpić czymś na mieście i pochłonełam pyszną sałatkę nicejska pierwszy raz jadłam takie cudo było pyszne ale niestety nie jestem pewna ile taka sałatka ma kalori więc przyjełam że 250 hmmm... myśle że więcej nie mogła mieć dużo w niej było pomidorów ogórków cebuli i oliwek aha i papryka i krewetki nie no więcej niż 250kcal napweno nie bylo więc dzisiejszy bilan bedzie niedokładny
zjedzone 900kcal
spalone 900kcal
Kaczusiu miło mi cię znowu widzieć już myslałam że wszyscy mnie opuścili Cieszę się że dietkujesz dzielnie zobaczysz do wakacji będziemy laskiiiiiiiii
-
Postanowiłyśmy z siostrą że codziennie będziemy robić brzuszki ale nie połówki tylko pełne brzuszki zrobiłyśmy dziś 4 x 15 brzuszków w przyszły poniedziałek zwiekszamy o 5 więc bedzie 4x20 i tak co tydzień. Od dzis ćwiczymy brzusio
-
och Grubinko nikt cię nie opuścił my jesteśmy tu cały czas i obserwujemy, Tobie jak zwykle idzie świetnie, ja niby waga w dół, ale jakoś nie bardzo jestem zadowolona ze swojej dietki, ostatnio chodzą za mną słodkości mogłabym chyba pochłonąć każdą ilość obiecałam sobie że od jutra koniec nawet kosteczki czekolady, bo po niej będzie zaraz następna, bo najlepsze jest to że ja za czekoladą nie przepadam, a teraz mam na nią ciągle ogromną ochotę, muszę sobie podjeść magnezu , ale w innej postaci
A pomysł z brzuszkami, podziwiam ja niestety tego robić nie mogę bo mój kręgosłupik w nie najlepszej kondycji, ale jeszcze troszkę i biorę się ostro do pracy
buziaki :P
-
Cześć dziewczyny cieszę się że sie pojawiłyście dziś na śniadanko było:
1 mała grahamka
1 plaster żółtego sera
i plaster pomidora
dwa płaty konserwowej papryczki posypane rzerzuchą i cebulą
Razem ok 221 kcal
AgnesLe cieszę sie że cie widzę, ja również kiedyś miałam problem ze słodyczami tak prawde mówiąc to wiekszość swojego tłuszczyku zawdzięczam słodkością, ze mna było tak im więcej chromu organicznego jadłam tym bardziej żucałam się na słodycze dziwne ale prawdziwe, ze słodyczami jest tak że się człowiek uzależnia, ja niemogę jeść ich wcale bo później ciagle bym je jadła więc poprostu ich nie jem i muszę się pochwalić że ten stan trwa już 34 dni
AgnesLe spróbuj kupić sobie płatki fitnes i jak ci się bedzie chciało słodkości to odrobinke ichzjedz ale uważaj bo płatki też mają sporo kalori.
D1 lipiec za 113 dni
-
II śniadanko jajeczko sadzone bez tłuszczu smażone na patelni teflonowej 93 kcal
spotr 90 minut na rowerku 900kcal spalone
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki