-
Witajcie
ale zima przyszla
okropnosc
jak jest cieplo to wieksza motywacja do odchudzania i przede wszystkim do cwieczen
ale musimy poczekac
musze sie przyznac ze w sobote troche podjadlam ale za to od niedzieli pelna mobilizacja ,niedziela jakos minela
w sobote albo niedziele zawsze cos zepsuje
nie potrafie sie oprzec
zmykam zaraz na obiadek bo zaburczalo mi w brzuszku :P
pozdrawiam
-
Witam witam wkońcu jakaś duszyczka tu zajrzała.
Kaczusiu ja również muszę szczególnie uważać w weekendy wczoraj np: mój tato kupił przepyszne lody śmietankowe z bakaliami i wszyscy sie nimi zajadali oprócz mnie ale wydaje mi się że rezygnacja z pewnych rzeczy napewno będzie procentowała hehe jak miło będzie gdy zobaczymy sie w nowej zgrabniejszej wersji
Dzisiejszy bilans:
zjedzone 988 kcal
spalone 1000kcal (100 minut na rowerku stacjonarnym jakoś tak się rozpedziłam chyba muszę zwiekszyć dystans bo po godzince na rowerku nawet nie odczówam zmeczenia chyba dołoże sobie 10 albo 20 minut )
-
helooo, właśnie pochłonełam ogromne śniadanko a mianowicie: pół grahamki z dżemem brzoskwiniowym a drugie pół z dżemem truskawkowym i dotego kakao pychota Jestem taka pełna że ledo sie ruszam ale jade dziś na uczelnie i postanowiłam że niemogę dopuscić znowu do niedoboru kcal wiec dlatego na śniadanie zjadłam aż 370kcal zazwyczaj jem koło 200kcal teraz nie będe miała problemu, zjem obiadek a na uczelnie wezmę jabłko albo gruszkę i napewno będzie koło 1000kcal
Pierwszy lipiec za 120 dni
Muszę się pochwalić dziś jest 27 dzień odkąd nie zjadłam żadnych słodyczy
Pierwszy raz w życiu tyle wytrzymałam i oby tak dalej
-
Witaj Grubinko.
Dawno mnie tu nie było , ale ostatnio mam mało czasu i bardzo duuuuuuużo pracy. Ja w zeszłym tygodniu miłam mały kryzys dietkowy.
Ale przeanalizowałam swoję błędy i potknięcia i od poniedziałku znów walczę. Moim marzeniem jest osiągnięcie wagi 50 kilogramów do 1 czerwca. Czeka mnie jeszcze dużo pracy , ale się nie poddam.
Grubinko dietkujesz bardzo dzielnie , wiec możesz byc dla innych przykładem. Nie martw się , napewno niedługo waga zacznie spadać w dół.
Życzę wytrwałości
Pozdrawiam
-
Cześć dziewczyny mój dzisiejszy bilans:
zjedzone 886kcal
spalone 600kcal (godzinka na rowerku)
Dzień minoł pozytywnie bez żadnych wpadek. Byłam dziś ze znajomymi i moim miśkiem w zajebistej knajpce "gazdówka" sie nazywa jak tam weszłam poczułam się jakbym była w zakopanym czy zakopanem hehe nei wiem ja sie mówi ale kc\najpka peirwsza klasa klimat zajebisty Oni wszyscy opychali się piwkiem i "bockiem kwicoła" (smażony boczek z peiczarkami wygladał pysznie i był pyszny bo tak mówili) a ja zapychałam się cherbatkami ale wkońcu jak dietka to dietka nie było jeszcze wpadki i wierze że żadnej nie będzie Skoro oparłam sie takiemu smakołykowi jak "bocek Kwicoła"
Asiu super że wpadłaś, kryzys dietkowy zostaw za sobą i ostro zabieraj się do pracy napewno ci się uda zrzucić te 8 kg dzienkuje za mmiłe słowka dietkuje ostatnio naprawde bardzo dzielnie aż się sama sobie dziwie, wystarczy tylko sobie odmówić niektórych żeczy ale nawet pomimo utraty tylko 2 kg przez miesiąc to i tak nieżałuje małymi krokami wkońcu dojde do celu i ty napewno też
-
Witam, witam własnie wróciłam z uczelni a wyjechałam o 9 rano padam z nóg a jeszcze godzinka na rowerku o boże no nic jak trzeba to trzeba idę pedałować jak skończę przyjde napisać dzisiejszy bilansik
-
Witam Witam :P :P
moja dietka okej z czego bardzo sie ciesze,bo widze po sobie ze schudlam :P
byly by wytrwac...
pozdrawiam
-
Dziesiejszy bilan:
zjedzone 994kcal
spalone 600kcal (godzina roweru)
Kaczusiu bardzo sie ciesze że ci dobrze idzie jasne że wytrwamy czemu miałybyśmy nie wytrwać
Do 1 lipca pozostało 119 dni
-
Lece na rowerek Do pierwszego lipca pozostało 118 dni Dzis zmierzyłam się ale nie wiem czy to dobrze zrobiłam hehe jednakże wpisuje swoje grubinkowe wymiary
pas 88
pod biustem 82
biust 102
biodra 103
Nie mam pojecia jakie wymiary były przed zgubieniem tych 2 kg zobaczymy jakie będą później
-
Witaj Grubinko
Widzę , że bardzo dobrze ci idzie. I do tego ćwiczenia po całym dniu zajęć. No podziwiam. Ja też od poniedziałku wzięłam sie porządnie za siebie. Staram się nie przekraczać 1100 kcal i codziennie ćwiczę.
Grubinko a co studiujesz na Politechnice? Ja juz skończyłam tą uczelnię prawie dwa lata temu, ale bardzo sympatycznie ten okres wspominam.
Zapraszam Cię na mój post w "Chcę schudnać" temat- Rozpoczynam walkę z kilogramami. Tam same fajne dziewczyny, które naprawdę motywuja mnie do walki, a po wpadakach pomagają się podnieśc.
Pozdrawiam Cię i życzę miłego dnia
Asia :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki