Wątek: JUZ NIGDY NIE DAM NIKOMU TEJ SATYSFAKCJI !!!

Gratuluje !! 15 kilo uuuuhuuuhu podziwiam trzymam kciuki za Twój cel.Na pewno sie uda,bo widać,ze jestes zdeterminowana

koszmar
10.00 rano, a ja juz zuzylam 600kcal. to straszne ale nie poddam sie nie ma tak dobrze nie dam sie tej sloninie, ktora we mnie siedzi dzis dostanie juz tylko jabluszko i zupki na wodzie . od jedne go dnia nie umre a plan wykonam chocby nie wiem co bedzie dopse, na peno bedzie dopse

Ja też walcze dla siebie!!! A właściwie dla pięknych ciuszków i smukłego ciałka, które mogłoby mi się podobać Trzym@m kciukasy Pozdrawiam

Zamieszczone przez AAnikAA

ale nie poddam sie nie ma tak dobrze nie dam sie tej sloninie, ktora we mnie siedzi dzis dostanie juz tylko jabluszko i zupki na wodzie . od jedne go dnia nie umre a plan wykonam chocby nie wiem co bedzie dopse, na peno bedzie dopse

TAK TRZYMAJ SIE DZIELNIE .....
SKORO SIE POWIEDZIAŁO "A " TRZEBA POWIEDZIEC " B".....
WIEC ŻYCZĘ CI TRZYAMNIA SIE DZIELNIE....

NO I TAK TRZYMAJ RAZEM POKONAMY TE NASZE TONY SMALCU

Najwazniejsze to nie poddawac sie ale widze ze masz silna wole skoro juz 15 kg za toba. Uda sie.

JUZ JEST DOBRZE. WCZORAJ TROCHE PRZEHOLWOALAM BA NAWET BARDZO PRZEHOLOWALAM, ALE JUZ JEST DOBRZE. MAM NADZIEJE, ZE NIE BEDZIE ZLE.
MOJE POSTANOWIENIE NA WIELKI POST: ZERO CUKRU I PRODUKTOW GO ZAWIERAJACYCH OPROCZ SOKÓW, DZEMOW I MIODU. TO CHYBA TYLE, BO RESZTA TO STRASZNIE TUCZACA JEST, A JA SCHUDNAC CHE. I UDA MI SIE I MATEUSZ MOJ BEDZIE CHOCBY NIE WIEM CO

hej Aniku$

Bardzo sie cieszę że już jest dobrze Gratulacje

Ale co do tego postanowienia:

Zamieszczone przez AAnikAA

MOJE POSTANOWIENIE NA WIELKI POST: ZERO CUKRU I PRODUKTOW GO ZAWIERAJACYCH OPROCZ SOKÓW, DZEMOW I MIODU. TO CHYBA TYLE, BO RESZTA TO STRASZNIE TUCZACA JEST

Mam delikatną uwagę: Tak naprawdę wiekszość prosduktów w mniejszym lub wiekszym stopniu zawiera cukier. Weźmy np taką puszkę kukurydzy z której dziś zrobiłam pyszniutką sałatkę W składzie podany jest cukier....to samo z groszkiem konserwowym, czy nawet w ogórkach kwaszonych (co mnie lekko zdiwiło bo ogórki są kwaśne że szok )
Tak więc niestety chcąc nie chcąc nie wyeliminujesz go zupełnie z diety... Co najwyżej można go ograniczyć, np omijając słodycze z daleka

Takze do boju dziewczyno Razem damy rady A Mateusz bedzie Twój na 100 %
Pozdrawiam

Wiecie co, naszła mnie smętna refleksja, że tak naprawdę, to praktycznie większość z nas odchudza się dla facetów, bo chcemy się im podobać i żeby wreszcie spojrzeli na nas z pożądaniem.. Ale uda nam się, zobaczycie, maleństwa Do boju, do booooju pozdro i 3mam kciukasy Zwłaszcza dla Ciebie AAnikAA, w końcu to Twój wątek

anioły moje najdroższe
piekne dzięki wam za wsparcie. od razu mi lepiej, kiedy widze, ze ktoś o mnie pamięta. od razu lzej. dzisiaj rano zjadlam jogobelle light i jabłuszko. to moje ulubione śniadanko i zawiera tak mało kalorii, jak na moje poprzednie ożarstwo myśle, że mi się kiedyś uda wyglądać z*****cie a wtedy Mateusz nie bedzie miaj wyjscia i bedzie musiał się we mnie zakochać ha może jestem wredna, ale postanowiłam walczyć o swoje i nie poddam się bez walki, bo w miłości i na wojnie wszystkie chwyty są dozwolone ;p pozdrawiam i zapraszam was jeszcze do mnie