Wątek: JUZ NIGDY NIE DAM NIKOMU TEJ SATYSFAKCJI !!!

Witaj Anis :-)

Ja tez probowalam...odchudzalam sie dieta kopenhaska...
Niby duuzo schudlam, bo az 12 kg w 11 dni ( nie wytrzymalam do konca)
ale pozneij zaczelam duuzo jesc i wszystko nadrobilam....
Niestety...
Teraz szczerze mowiac tez cos mnei kusi na ta diete, ale nie wiem sama...
Przemyslimy to jeszcze, co?

Pozdrowki

ja na kopenhaskiej schudłam 8 kg, ale potem 2 nadrobiłam , ale to nic, one juz spadły i dodatkowo juz 3kg plus
ok, ok poddaje sie, zostaje przy "tysiączku", ale ćwiczenia intesywniejsze beda ;p, a przynajmniej spróbuję. na siłke się musze zapisać i jakoś to będzie albo w do domq coś qpić
pozdro 1000 laseczki

Witaj Anis :D:D:D

Nio ja nie wiem jeszcze sie zastanawiam nad ta Kopenhaska...
Narazie mam inne plany co prawda przez nastepne 2 tygodnie :-)
A pozneij sie zobaczy :-)
Narazie robie 1000, ale zasada nielaczenia :D:D:D

Pozdrowki :D:D:D

Zamieszczone przez AAnikAA

ok, ok poddaje sie, zostaje przy "tysiączku"

Noooo Super Mądra dziewczynka

Zamieszczone przez AAnikAA

ale ćwiczenia intesywniejsze beda ;p, a przynajmniej spróbuję. na siłke się musze zapisać i jakoś to będzie albo w do domq coś qpić

Bravo Tylko nie przesadź za bardzo bo zamiast spalić tłuszczyk zaczną Ci rosnąć mięśniaczki A może lepiej basen

dzieki wszystkim, ze o mnie pamiętacie Bóg wam zapłać
op dzięki za karteczkem piękniusia jest
a ja dziś walentynki sama spędzam, ale co to będzie za magiczny wieczór okaże się w najbliższym czasie
śniadanko buła
obiadek zupka srowa pyszniutka, moja ulubiona i tylko 120kcal ma ;p

pozdroofka dla was laseczki i jeszcze się pochwalę, bo znów ubył mi kilogram
kocham was, siebie tesh zaczynam kochać i kocham jeszcze cały świat i nawet życie pokochałam :*

Ohhhh bravo bravo bravo Gratulacje Aniku$ za kolejny kilosik
A ja też sie pochwalę Po pierwszym tygodniu jest mnie mniej o 3 kg Hihi ale sie ciesze choć wiem że to woda i w ogóle Ale to i tak nie niszczy mojej radości
Biegnę zmienić, a raczej uaktualnić swoją linijeczkę

no widzisz kath jak sie chce, to można prawda u mnie jest obecnie ok. kiedy wychodzę, ze szkoły jest mi lżej jakoś. głodna jestem. chlebusia zjadłam. tak sie ciesze, ze moja waga ciagle spada, a nie stoi w miejscu. musze chyba przemóc moj wstyd i zapisać sie na basen. pływać nie umiem, ale sie naukam lepiej poźno niz wcale
pozdrawiam i... kocham was

Cześć Anikuś gratuluję tego zacięcia, spadających kilosików i w ogóle wielkie pozdro