-
czesc przekroczylam dzis moj tysiaczek o 200 kcal i mam nadzieje za wam lepiej idzie ni mi
chyba zwaze sie jednak odpiero za 3 tygodnie bo nie chce sie rozczatowac a jutro do bochni jade to sie tam pewnie swinstw najem wiec lepiej za te 3 weeks
dobra zegnam sie zwami bo odezwe sie do was dopiero w sobote bo jutro wyjazd
papatki i trzymajcie sie kochaniutkie
-
5 kg na diecie 1000 kcl schudniesz w jakis miesiac!!!
Coz ci poradzic na te slodycze?troche silnej woli ja tez kiedys nie moglam sie powstrzymac ale teraz mi sie udaje!!!
-
Cześć dziewczyny
Ja wczoraj znowu za dużo - 1160 kcal, i bardzo mało ruchu (jak się ma zajęcia od rana do wieczora to potem się wraca takim skalpciałym ) Boję się że jak tak dalej pójdzie to nadrobię to co schudłam... Postanowiłam przeżyc do niedzieli na 900 kcal i ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć... Czy mi się uda?
Jak w niedzielę nie będzie efektów to rezygnuję ze słodyczy. Cukier to wróg
Za to wczoraj połozyłam się spać opita herbatą z miodem
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
czesc
ja juz jestem po 4 samych nalesnikach czyli z jakies 300 kcal , a potem hoho co sie bedzie dziac na wyjezdzie to wole nie myslec ale wezme ze soba cale ananasa to zamiast jakis chipsow hihi
przyszlam tylko na chwilke zobaczec co u was slychac i juz zmykam do szkolki i odezwe sie do was dopiero jutro papapapa
-
Cześć Wam.
Aaggii życzę miłego i udanego wyjazdu.
Postanowiłam że w niedziele pójdę się zważyć, będzie to ostatni dzień miesiączki więc mam nadzieję że będę ważyć 60 kg a nie tak jak ostatnio jak przyjechałam ze Szczawnicy 61 Jakoś mi wychodzi to niejedzenie po 18. Najgorsze jest to jak widze jak moja siostra każdy dzień je coś słodkiego i na stoliku zawsze leży jakaś czekolada, jakieś cukiereczki a mi tak ślinka leci na to ale jakoś sie powstrzymuje. Chociaż jest bardzo ciężko bo ja uwielbiam słodycze. Pozdrawiam was wszystkie.
-
Czesc Dziewczyny!
Dawno mnie tu nie bylo, bo przeziebienie mnie zmoglo, ale juz powoli dochodze do siebie. Sztolwerko ja w swieta bylam w Szczawnicy i wlasnie po powrocie do domu zaczelam diete. Tam za duzo jest karczm z pysznym jedzeniem. Nawet jesli przybyl Ci 1 kg, to szybko go zrzucisz, ja po Szczawnicy mialam wiecej do zrzucenia i sie udalo .
Tak poza tym, to zrzucilam 1 kg, w niedziele sie wazylam, tak jak sobie to obiecalysmy, ale z goraczka 39 C moje oczy odmowily mi posluszenstwa i po minucie przed moniotrem plakalam. Od dzis bede Was odwiedzala czesciej . Buziaki!!!
-
ja nigdy nieschudne jest dopiero przed 13 a ja już zjadłam tyle słodyczy jestem beznadziejna!!!!!!!! może jutro będzie lpszy dzień
-
wymyśliłam jutro będe jadła :::::
śniadanie ok.9-- kisiel
IIśniad. ok.11--pomidorek albo sok pomidorowy
na obiad ok.13--ryba w warzywach
podwieczorek grapefruit połówka
kolacja ok 17.30--- jagurcik jogobella light
i co myślicie o moim jadłospisie mi wychodzi jakieś 750kcal chyba że źle licze
-
Hi!
Ja tez sie staram do do 60 kg..w zeszlym roku zaczelam sie odchudzac od 19 kwietnia do 19czerwca 04 doszlam do 63.Jadlam tylko gotowane rzeczy, miesa pieczone , grilowane, rybe , nigdzie nie bylo tluszczu, wszystko staralam sie na wodzie robic, tylko dodawalam przyprawy i pilam duzo wody okolo 4 litrow dziennie, nie jadlam masla , slodyczy,macznych i ziemniaczanych potraw i sie udalo z 74 kg doszlam do 63kg przy wzroscie 172cm i wieku 23 lat.Potem wrocilo 3 kg i obecnie waze 66.2 kg..Od staram sie zejsc do 60 kg, mam nadzieje ze sie uda.Musicie pamietac ze trzeba caly czas sie kontrolowac z jedzeniem nawet jak dieta sie skonczy..Bedzie dobrze zobaczycie
-
Witam
(((((( ojjjj mam dołekk psychiczny W śr pobalowałam no i sam alkochol pewnie z 1000kcal miał plus zjadłąm 750kcal wczoraj to z jakies 1500... a dzis to juz jest z 1500 Ratunkuuu !!!
Jutro sie pojawie chyba musze sie przespać z moimi problemami....
Trzymam kciuki za was... Moze chociaż wy sie pilnujecie....(
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki