Strona 43 z 63 PierwszyPierwszy ... 33 41 42 43 44 45 53 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 421 do 430 z 626

Wątek: Do WiOsNy BęDziEmY ChUDziUTkiE :)))

  1. #421
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Właśnie wróciłam z koszyczkiem
    Sprawdzałam w dziennikach ile kalori mają ciasta - sernik i jabłecznik, łyzka majonezu (szkoda, że nie zaopatrzyłam się w wersję light.. jak to tak święteczne jajeczko bez majonezu ? ). Przyda się bo postanowiłam dzielnie się trzymać w te Święta i po, jak będą jeszcze resztki smakołyków. I grunt żeby nie zaprzestac ćwiczeń !!! W Boze Narodzenie tak sie rozleniwiłam że ni ćwiczyłam nic a nic, a do tego dzień w dzień byłam napchana ... w woolnych chwilach orzechy włoskie i pierniki . No i dwa kilo więcej!!! A jeszcze nie udało mi się wrócić do wagi sprzed Bozego Narodzenia. schudłam tylko kilogram Teraz sobie nie pozwolę.

    ZAGLĄDAJCIE TU CZASAMI W CZASIE ŚWIAT! PAPA

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  2. #422
    szylwiunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej

    Ja z pracy wróciałam niedawno no i dzis tak z 1300kcal ale chyba to i tak niezle jak pomyslze ze jutro pewnie z 3300 bedzie

    Ale też mam zamiar ćwiczyc.. Musze zaząc 6 Weidera bo ostatnio zaprzestałam no i od nowa zaczynamy....

    Pozdrawiam
    WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!

  3. #423
    szylwiunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hmmm
    Szkoda ze nikt nie odwiedza naszego forum... Ja w swieta siedze w domu no i wczoraj tyle zjadąłam że nawet liczyc nie będe... Ale wkonctu to swieta a po switach biore sie za siebie...
    Ciekawe co tam u Was się dzieje i czy któras trzymała 1000kcal???

    Pozdrawiam
    Szylwiunia

  4. #424
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Nie wiem co się działo, zagladałam tu kilka razy ale ciągle wyświetlało erroe i nie mogłam się dostać na forum w ogóle.
    Ale wreszcie się udało. Jest dobrze Wczoraj zjadłam 850 kcal, aż się zdziwiłam że tyle po podliczeniu - pewnie dla tego, ze nie jadłam chleba w ogóle, obiadu też nie było (rodzinka się objadła i nikomu nie chciało się ruszac, a ja wyszłam na długi spacer i zapomniałam o głodzie ) Ze słodyczy tylko dwa małe czekoladowe jajeczka i uszy czekoladowego zajaca. Nawet ciast unikam! Za to nakładam sobie gigantyczne porcje owoców - anansy i brzoskwinie z puszki, mandarynki wcinam i truskawki
    Dzisiaj jak na razie 690 kcal, ale własnie zjadłam obiadek - filiżanka żurku, mizeria i kompot. Jestem zadowolona z siebie Tylko coś nie mogę namówic rodzinki na spacerek. Że też tak daleko mieszkacie

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  5. #425
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    No i po Świętach! Dzisiaj 1010 kcal. A jak Wy sobie poradziłyście?
    Heeeej!
    Odzywać mi się tu

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  6. #426
    sztolwerka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    CZEŚĆ DZIEWCZYNY
    A ja przegięłam pałę i to na całej linii Wczoraj to się po prosto PRZEŻARŁAM
    Kupiłam sobie michałki i wcinałam jak oszalała do tego ciasta i byłam jeszcze w Mc Donaldzie na Mc Flurry ale nie żałuje wiecie
    Od dzisiaj nie jem nic słodkiego Nie przekraczam 1000 kc choćby się miał świat walić i miałabym umierać z głodu, ważyć się nie idę bo się nie chce załamać. Czego nie przerwałam to 6 weidera bo o brzuch walcze jak szalona jutro zaczynają się mi 20 powtórzeń a mnie tak mięśnie brzucha bolą że szok, ale to dobrze. A słyszałyście że od przyszłego tygodnia ma się zrobić prawdziwa wiosna i ciepełko Ale super
    Pozdrawiam Was gorąco

  7. #427
    sztolwerka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No na razie 340 kc ale już mnie troche ssie w żołądku...
    Ale co jest z tym zegarem na forum U mnie jest godzina 15.10 a na forum chyba 2 godziny do tyłu, no troche bez sensu nie

  8. #428
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    wreszcie powrocilam do mojego ukochanego forum )))))))))

    ja w te swieta jadlam po ok 1000-1100 i wiecie co ??

    schudlam 1 kg i jest juz 54 no i musze sobie moj wykresik zmienic

    dzisiaj mam juz na koncie 840 kcal
    a potem zjem sobie 3 wasy z jakims serkiem albo z czyms i bedzie dobrze

    sztowlerko dobrze ze nie zalujesz tego mcdonalda w koncu swieta a jak sie teraz wezmiesz to ci ani 1 gram nie przybedzie

    a tak pozatym to widze ze wam tez dobrze idzie , no kochane trzymajcie sie , ja zagladne potem jak sie rozpakuje i wogule bo dopiero teraz wrocilam

  9. #429
    szylwiunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej

    U mnie w świeta no i po bo także i dzisiaj w odchudzaniu katastrofa... jej jak obłąkana... Aagggii gratuluje nie wiem jak mozna przez swiata chudnać... No ale tyb bardzije jestem jescze w wiekszym podziwie dla Ciebie... Ja na wage narazie nie staje..
    Mam doła bo widzę ze wam idzie odchudzanko jak należy a ja ciagłe wpadki mam... Co ja mam zrobic zeby przestać jesc?? wszywke sobie zamontować w żołądku...??
    Nie mam pojecia.....(

    Teraz idę i pomysle co tu zrobic ze soba...

    Pozrawiam
    Szylwiunia

  10. #430
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    szylwiuniu kochana nie martw sie , uda ci sie pozbierac i napewno schudniesz , zobaczysz
    ja schudlam przez te swieta chyba dlatego ze wszyscy mi mowili ze tak strasznie schudlam i nabralam jeszcze wiekszej motywacji , a dzis troszke ponad 1000 bo jeszcze jablko zjadlam ale mysle ze w 1100 sie zmiescilam

    ale mi sie nie chce do szkoly wracac , znow sie trzeba bedzie meczyc , uczyc i wogule , moglby ten tydzien byyc juz do konca wolny

    no ja kochane lece i szylwuniu glowka do gory

Strona 43 z 63 PierwszyPierwszy ... 33 41 42 43 44 45 53 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •