Wątek: Do WiOsNy BęDziEmY ChUDziUTkiE :)))

czesc dziewczyny niedawno wrocilam wreszcie do domciu

i wiecie co musze sie przyznac ze totalnie sobie odpuscilam i przez te 3 dni do mojego brzucha wlatywaly ciasta , ciasteczka , batoniki , buleczki , kluseczki , pierozki ( w duzych ilosciach) itp
bo nie moglam se powstrzymac i stwierdzilam ze te 3 dni sobie odpszcze no i stalo sie .
bylam przekonana ze napewno bedzie na wadze 53 albo i wiecje , ale powiem wam ze jak weszlam na wage to przezylam szok !! caly czas 52 kg
a wiec dietka 1000-1200 kcal jest najlepsza hihi
no ale od dzis znow grzecznie 1000 kcal
a narazie
pol grahamki
plasterek szyneczki takiej light
jajko na miekko
malenki kawalatek ciasta drozdzowego
2 jablka
2 kromki hclebka razowego
2 plasterki tej samej szyneczki
salatka
no i to = 800 kcal

a potem zjem sobie jogurcik fit z bakomy truskawkowy i 2 lyzki platkow fitness i bedzie cos kolo tysiaczka

ale ci szylwuniu zazdroszcze tego wesela , tez bym na jakies poszla ale nigdzie sie nie zapowiada

no to trzymajcie sie kochane

Ale się u mnie w Cze-wie pogoda spartoliła I tak nie jest ani trochę łatwiej wracać na uczelnię po tym lenistwie

wczorajsze menu:
2 kromki chleba ciemnego, posmarowen cieniutko masłem, 2 plasterki wędliny i pomidora
cappucciono diet, cukierek czekoladowy
ziemniak, 1/2 kotleta takiego jak wczoraj, mizeria, gorący kubek knorra
kawałek ciasta karpatka, 2 czekoldaki, 1 delicja i kieliszeczek likieru malinowego (urodziny u cioci )
Co nieco spalone bo jeździłam na rowerze przez prawie 2h. Tak mi tego zimą brakowało

czesc dziewczyny
ja wlasnie wrocilam ze szkolki i nic mi sie nie chce ( oprocz jesc , bo to mi sie zawsze chce )
a dzis zjadlam tak :
2 kromki razowca
finea
plasterek szynki
jajko
grahamka
jajko sadzone
pomidorek
alpenlibe

a na kolacje bedzie drozdzoweczka
ale zmieszcze sie w limicie wiec sie nie przejmuje bedzie good hehe :

no to trzymajcie sie dziewuszki

Cześć dziewczyny. Ja to już w ogóle przez ten weekend nie trzymałam diety i jadłam mnóstwo słodyczy a jeszcze mój facet mówi że mam zajebiste ciałko i strasznie się mu podobam więc jak ja potem mam sobie czegokolwiek odmówić No ale dzisiaj 1000 będzie
Pozdrawiam Was. Papa

Helloł dzewczynki
Po dłuuugiej przerwie znowu siem tu pojawiam i znowu zaczynam odchudzanie. Teraz chyba nawet mi idzie lepiej niz przedtem, bo nie przekraczam tysiaka kalorii i ćwicze prawie 2 razy więcej Do odchudzania nawet zmotywowałam moją koffaną mamusię (u nas cała rodzinka ma za dużo ciałka tu i ówdzie ). Myślę, że tym razem będzie lepiej
Żebym ja jeszcze miała taki zapał do nauki jak do dietkowania i ćwiczeń...
Pozdrowionka i 3majcie się cieplootko, mua

Hej ! Moje menu dzisiaj wybitnie niestandardowe...
cappuccino dietetyczne małe, dwie kromki bułki pszennej z pomidorem
kanapka na zajęcia - z serem i pomidorem znów
sok Pysio
zupa
czekolada (stres, stres i jeszcze raz stres! zajadłam go potzrebowałam kopa przed statystyką) - kilka (kilkanaście? ) kostek
cappuccino dietetyczne raz jeszcze, tym razem duże
Razem: 850 kcal
żebym ja jakiejs awitaminozy nie dostała Stanowczo muszę się zdrowiej odżywiać.
Idę poćwiczyć póki jeszcze się nie rozleniwiłam

czesc dziewczyny

askali witaj z nami spowrotem
fajnie ze wrocilas

a moje jedzonko dzis wynioslo 1140 kcal czyli w normie bo licik jest od 1000-1200
2 kromki razowca
pasztet
serek figura
grahamka
jajko sadzone
pomidor
pomarancza
2 jablka
3 truskawki
3 wasy z serkiem
malenka drozdzoweczka , taka w sumie buleczka z roza

no a zaraz , tzn jak skoncze sie uczyc to sobie troszke pocwicze bo zauwazylam ze te wstretne boczki prawie calkiem mi juz znikly !! mimo ze waga caly czas wskazuje 52 kg

Witam weekendowo!
Wczoraj wynalazłam sobie fajną przegryzkę: mix z migdałów, łuskanych orzechów laskowych i włoskich, rodzynki i suszone śliwki - wszystko w przyzwoitej ilości - i tak sobie chrupałam. A jak zdrowo
Szkoda, że pogoda nie dopisuje bo wybieram się dzisiaj na imprezę plenerowoą - na promenadzie am być koncert Kowalskiej i Lady Pank, pokazy laserów i konkursy siakieś. Już oszczędzam miejsce na kiełbaskę z grilla

Coraz rzadziej tu zaglądacie Moje Drogie Dzisiaj znalazłam nasz wątek aż na 3ciej stronie forum !

czesc dziewczyny , wlasnie musimy wiecej pisac oj wiecej bo naprawde wateczke gdzies zninie
wczoraj mi wyszlo kolo 1300 kcal bo na sam wieczor 3 toffifi zjadlam , no ale nie wazne bo dzis na wadze bylo - 0.5 kg
a wogole nie przypuszczalam , stanelam na ta wage jakos tak bez przekonania a tu prosze
a dzis robie sobie dzien bez slodyczy
ale niewiem czy nie zdarzy sie tak ze loda nie zjem bo chyba pojde z kolezaka na zakupy i tam sa pyszne lody , ale jak sobie zjem 1 to sie nic nie stanie , grunt aby sie w limicie zmiescic
ale z tym lodem i wyjsciem to pewne nie jesat
a poki co zjadlam 400 kcal
2/3 grahamki posmarowane finea
pol ogorka
jajko na twardo
kisc winogron i pol lyzeczki masla orzechowego

a planuje sobie jakos tak chyba nie dlugo na pare dni na sb przejsc ale to rowniez nie jest pewne

a na obiadek bedzie pulpecik x 1 i okorek kiszony
potem cwiczonka zecz jasna no i troche sie pouczyc bede musiala

Witam serdecznie

Zapraszamy wszystkich bywalców do ustanowienia nowego rekordu Forum...

Miło zrobić coś razem... skoro potrafimy sie wspaniale wspierać w trudnych chwilach, doradzac sobie w przeróżnych kwestiach to na pewno wirtualne spotkanie w większym gronie może okazać sie interesujące


Czas bicia rekodru ustalono na:

9 maj 2005 (poniedziałek) godz. 19:00


Szczegóły i idee przedsięwzięcia można prześledzić w temacie: Termin bicia rekordu ustalony 9 maja 19:00!

Zatem zapraszamy wszystkich do logowania się na Forum między 18:30 a 19:30

Do zobaczenia